INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10202
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#481 Post autor: Ghostek » czw gru 06, 2018 22:24 pm

No i każdy z tych tytułów miał jakieś wały z porysowanymi płytami na standardzie.
Niech zamkną tą fabrykę. Już ruskie bootlegarnie lepiej swoje podróbki produkują.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58193
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#482 Post autor: Adam » pt gru 07, 2018 00:10 am

Wszystko Universalu w USA tłoczą w Mexyku - również niefanowskie.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10202
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#483 Post autor: Ghostek » śr gru 12, 2018 15:55 pm

Michal pisze:
wt gru 04, 2018 06:10 am
Obrazek
Ależ czerstwy score. Przez ponad godzinę nic się nie dzieje, a główny temat zarzynany jest do granic możliwości. Świsty, gwizdy, hissy, jakby taśmą przez cztery dekady się podcierano w studiu. A w dodatku połowa albumu w mono. Podziękował.
Jak jeszcze miałem wątpliwości czy kupić, czy nie, to teraz już nie mam.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58193
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#484 Post autor: Adam » śr gru 12, 2018 15:58 pm

Ghostek pisze:
śr gru 12, 2018 15:55 pm
Świsty, gwizdy, hissy, jakby taśmą przez cztery dekady się podcierano w studiu.
umarłem :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#485 Post autor: Kaonashi » czw gru 13, 2018 00:48 am

Nom, zabawne. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1036
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#486 Post autor: MichalP » pt gru 14, 2018 19:34 pm

W oczekiwaniu na zamowienie z Lali Intrada juz przyslala mi cos na otarcie lez :D

Obrazek

Dla mnie wszystkie te wydania sa premierowe.

Good Morning Vietnam razem z Dumbo Drop to troche zaskakujaca ale swietnie wpadajaca w ucho mieszanka. Krotki i stonowany, taki troche staroswiecki score Northa na przystawke, a potem juz jazda bez trzymanki od Newmana - melodyjna i porywajaca. Temat glowny troche sie powtarza, ale 45 minut calosci w ogole sie nie dluzy. Nigdy nie posiadalem podstawki, wiec to dla mnie mily powrot do tego co w filmowce podobalo mi sie najbardziej - i North i ten konkretny Newman.

Balto - tez nigdy na podstawke sie nie zalapalem wiec teraz jest jak znalazl. To moze nie jest Horner w najlepszej formie (zgodze sie, ze niektore kawalki brzmia ala Don Davies i Matrix), ale jako calosc dla mnie wypada duzo lepiej niz takie Batteries not Included. A co do zarzutu, ze sporo tu Mickey Mousingu - jak dla mnie to znowu brzmi bardziej jak typowy Horner w wersji lekkiej i zakreconej ale dalej melodyjnej typowej w jego animacjach i filmach dla dzieci.

Living in the Age of Airplanes - lezka sie w oku kreci - slychac, ze pojechal tu Horner na autopilocie i swoim wlasnym temptracku ale za to jak fajnie i emocjonalnie to zrobil i przy okazji dorzucil kilka nowych, fajnych melodii. Kazdy utwor jest troche inny tak jakby kompozytor chcial pokazac co ma najlepszego do zaoferowania.

Cosmosy Silvestriego - to wedlug mnie jako calosc to jeden z najlepszych Silvestrich w 21 wieku. Jest troche dluzyzn w ramach tych 4 plyt - szkoda, ze Intrada po prostu nie wydala tego jako fajnie skrojonego 2 plytowego wydanie - ale jest zajefajna tematyka, emocje, elektronika, epickosc momentami i jego znak rozpoznawczy - perkusja.
Polecam.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58193
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#487 Post autor: Adam » pt sty 11, 2019 09:59 am

kolejne naciągactwo - Apollo 13 aż na 2 CD :roll: :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2803
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#488 Post autor: bladerunner22 » pt sty 11, 2019 10:01 am

MichalP pisze:
pt gru 14, 2018 19:34 pm
W oczekiwaniu na zamowienie z Lali Intrada juz przyslala mi cos na otarcie lez :D

Obrazek

Dla mnie wszystkie te wydania sa premierowe.

Good Morning Vietnam razem z Dumbo Drop to troche zaskakujaca ale swietnie wpadajaca w ucho mieszanka. Krotki i stonowany, taki troche staroswiecki score Northa na przystawke, a potem juz jazda bez trzymanki od Newmana - melodyjna i porywajaca. Temat glowny troche sie powtarza, ale 45 minut calosci w ogole sie nie dluzy. Nigdy nie posiadalem podstawki, wiec to dla mnie mily powrot do tego co w filmowce podobalo mi sie najbardziej - i North i ten konkretny Newman.

Balto - tez nigdy na podstawke sie nie zalapalem wiec teraz jest jak znalazl. To moze nie jest Horner w najlepszej formie (zgodze sie, ze niektore kawalki brzmia ala Don Davies i Matrix), ale jako calosc dla mnie wypada duzo lepiej niz takie Batteries not Included. A co do zarzutu, ze sporo tu Mickey Mousingu - jak dla mnie to znowu brzmi bardziej jak typowy Horner w wersji lekkiej i zakreconej ale dalej melodyjnej typowej w jego animacjach i filmach dla dzieci.

Living in the Age of Airplanes - lezka sie w oku kreci - slychac, ze pojechal tu Horner na autopilocie i swoim wlasnym temptracku ale za to jak fajnie i emocjonalnie to zrobil i przy okazji dorzucil kilka nowych, fajnych melodii. Kazdy utwor jest troche inny tak jakby kompozytor chcial pokazac co ma najlepszego do zaoferowania.

Cosmosy Silvestriego - to wedlug mnie jako calosc to jeden z najlepszych Silvestrich w 21 wieku. Jest troche dluzyzn w ramach tych 4 plyt - szkoda, ze Intrada po prostu nie wydala tego jako fajnie skrojonego 2 plytowego wydanie - ale jest zajefajna tematyka, emocje, elektronika, epickosc momentami i jego znak rozpoznawczy - perkusja.
Polecam.
Wooow , ale słuchania gratulacje :D
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10202
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#489 Post autor: Ghostek » pt sty 11, 2019 11:02 am

Pewno na cd 1 folm score, a drugi dysk to reprint soundtracku :d
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58193
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#490 Post autor: Adam » pt sty 11, 2019 11:15 am

Obrazek

mogli dać 3xCD, a nie rozdrabniać się :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10202
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#491 Post autor: Ghostek » pt sty 11, 2019 11:21 am

Albo 5 CD

CD 1: Film score
CD 2: Soundtrack album
CD 3: Alternates and Unused Cues
CD 4: Academy Promo
CD 5: Demo Sketches

:mrgreen:
Obrazek

Mefisto

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#492 Post autor: Mefisto » pt sty 11, 2019 12:25 pm

CD 1: Film score
CD 2: Soundtrack album
CD 3: Alternates and Unused Cues
CD 4: Academy Promo
CD 5: Demo Sketches
CD 6: Music inspired by the Mission
CD 7: The Sounds of the Moon

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#493 Post autor: Kaonashi » pt sty 11, 2019 13:53 pm

Ja sobie poczekam na wydanie 25 CD. Niedługo film obchodzi ćwierćwiecze, więc kto wie. :V
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1036
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#494 Post autor: MichalP » pt sty 11, 2019 18:40 pm

kolejne naciągactwo - Apollo 13 aż na 2 CD :roll: :roll:
Bosze tylko nie to. Ludze sie, ze nas czyms zaskocza. Moze skomponowal cos oryginalnego co mu Howard wywalil, bo chcial tylko tapete temptracka, ktora se podlozyl, zreszta z kawalkow Hornera i dlatego mamy tam: Clear and Present Danger, Sneakers itp. Moze dal rade nagrac jakiej pierwotne wersje czy cus.

Jak faktycznie bedzie to reprint OSTa to bedzie mega przegiecie. Trzeba pamietac tez, ze USA swego czasu mialo OST z dwoma CD - druga plytka to bylo jeszcze wiecej piosenek z "epoki". Moze to takie 2CD bedzie :lol:

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1036
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#495 Post autor: MichalP » pt sty 11, 2019 18:47 pm

Wooow , ale słuchania gratulacje
Jedno mi sie skojarzylo po przesluchaniu Balto kilkanascie razy.

Zarzuca sie Hornerowi, ze mu score Davis pisal i fakt momenty sa troche jakby wyjete z Matrixa. Ale czym wiecej tego sluchalem to bardzie mi sie to kojarzylo z Krullem na sterydach - rytmicznie i strukturalnie bardzo podobne. A sam score jest mega fajny - czuc w nim taka troche ewolucje pomiedzy starym Hornerem tym z poznych lat 80 i wczesnych 90 - Krull, Willow, American Tail - a tym z poznych lat 90 i poczatku 21 wieku.

ODPOWIEDZ