INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#226 Post autor: lis23 » pn sty 08, 2018 19:12 pm

Piosenkę mam na albumie Adamsa, a muzy nie mam nawet w podstawowej wersji, więc też czekam.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1239
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#227 Post autor: Michał Turkowski » wt sty 09, 2018 14:11 pm


Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#228 Post autor: galljaronim » wt sty 09, 2018 14:27 pm

Intrada zaszokowała jak dziś premier jedną z dymisji[emoji6] Ostre wejście wraz z nowym rokiem. Zawsze byłem przekonany, że wyda to Lala.
Oby remastering był dobry. Orginalny album brzmi niestety jakby był nagrywany w kurniku. Zawarte 110 minut to chyba będzie komplit.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#229 Post autor: Adam » wt sty 09, 2018 16:42 pm

Jeden z niewielu graali jakie pozostały <3
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1239
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#230 Post autor: Michał Turkowski » wt sty 09, 2018 16:59 pm

galljaronim pisze: Intrada zaszokowała jak dziś premier jedną z dymisji[emoji6] Ostre wejście wraz z nowym rokiem. Zawsze byłem przekonany, że wyda to Lala.
Oby remastering był dobry. Orginalny album brzmi niestety jakby był nagrywany w kurniku. Zawarte 110 minut to chyba będzie komplit.
Ja również uważam że oryginał nie brzmiał najlepiej - tym bardziej jestem ciekaw remasteringu.

Informacji o "complete" nie ma, ale wydaje mi się że Intrada poszła po rozum do głowy i nie daje takiej informacji podobnie jak La-La, żeby im niektórzy nie zarzucali że brakuje jakichś sekundowych pierdół (zazwyczaj będących wynikiem edycji skomponowanego materiału przez twórców filmu w postprodukcji).

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#231 Post autor: galljaronim » wt sty 09, 2018 17:11 pm

Posłuchajcie sobie końcówki klipu "Robin Escape". Aż chce się wziąć konia i pogalopować przez las Sherwood :D Już nie mogę się doczekać tego wydania.

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1239
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#232 Post autor: Michał Turkowski » wt sty 09, 2018 17:17 pm

Erich Kunzel i Cincinatti Pops Orchestra - to moim zdaniem absolutnie najlepsze wykonanie tego pasjonującego tematu Robina, żadne inne, w tym filmowe nie ma tutaj startu :)

https://www.youtube.com/watch?v=H9Ut9I-iXAw

Mefisto

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#233 Post autor: Mefisto » wt sty 09, 2018 17:50 pm

Michał Turkowski pisze:
wt sty 09, 2018 16:59 pm
Ja również uważam że oryginał nie brzmiał najlepiej - tym bardziej jestem ciekaw remasteringu.
Ale za to zmontowany jest znakomicie - nie ująłbym ani sekundy, wchodzi jak w masło. A tu znowu rozwalenie tego na jakieś drobnice plus 2 CD. Bez szału.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#234 Post autor: Adam » wt sty 09, 2018 17:53 pm

Wszyscy w domu zdrowi ? :roll:

Scoru jest 110 minut (na podstawce masz ledwo 50) a oprócz tego jeszcze 24 min alternatów. Czyli rozszerzenie z prawdziwego zdarzenia długo oczekiwane pokroju Die Another Day, a nie dołożenie 5 minut i rozdzielenie na sztuczne 2cd by na drugiej upchać stary album..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1036
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#235 Post autor: MichalP » wt sty 09, 2018 19:54 pm

Jakos zawsze myslalem, ze Robin Hood wyjdzie z Lali a tu taka niespodzianka na poczatek roku. Mogli by tak dac wiecej sampli z wczesniej nie wydana muzyka. Ale dla fanow Kamena to musowy zakup. Jeden z jego niewielu przygodowych scorow i to z tak bogata tematyka i orkiestracja. Wiem, ze na FSM juz marudza, ze czesc muzy to nie jego, bo bylo malo czasu na napisanie muzy wiec mial pomagierow i ze do dupy nagranie i ze muzyka jest zbyt bogata instrumentacyjnie.

To jest jedna z tych sciezek, ktora byla strasznie unikatowa i juz sie nigdy nie powtorzyla, no poza jego Trzema Muszkieterami, gdzie mam nadzieje ze tez sie doczeka to rozszerzonego wydania - orkiestracyjnie bardziej zwarta i nawet nie wiem czy tematycznie nie lepsza.

W sumie moja przygoda z Kamenem zaczela sie wlasnie od Robin Hooda i jakiez bylo moje zdziwienie, ze wszystko inne co wyszlo z pod jego reki (poza Muszkieterami) nijak ma sie do Robin Hooda - stylistycznie podobienstwa owszem, ale melodyjnie/eskpresyjnie juz nigdy sie nie powtorzyl. I odszedl tak szybko :(

Awatar użytkownika
Krzysiek
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1100
Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
Lokalizacja: Polkowice

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#236 Post autor: Krzysiek » wt sty 09, 2018 22:56 pm

A Highlander to jakieś pomyje? Dlaczego nie wspominacie o tym soundtracku? Nikt nie czeka na porządne wznowienie :?

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#237 Post autor: galljaronim » śr sty 10, 2018 06:06 am


MichalP pisze:W sumie moja przygoda z Kamenem zaczela sie wlasnie od Robin Hooda i jakiez bylo moje zdziwienie, ze wszystko inne co wyszlo z pod jego reki (poza Muszkieterami) nijak ma sie do Robin Hooda - stylistycznie podobienstwa owszem, ale melodyjnie/eskpresyjnie juz nigdy sie nie powtorzyl. I odszedl tak szybko :(
Kamen wrócił do Robin Hooda w Band of Brothers. Jedna z suit jest oparta na temacie księcia złodziei. Zgodzę się, że późniejsze prace już nie posiadały w sobie tej magii i przygodowego pazura. Moim zdaniem czołówka w Robinie z średniowiecznymi rycinami to obok czołówki z Batmana Burtona jedna z najlepszych w kinematografii.




Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#238 Post autor: Tomek » śr sty 10, 2018 07:40 am

Michał Turkowski pisze:
wt sty 09, 2018 16:59 pm
Informacji o "complete" nie ma, ale wydaje mi się że Intrada poszła po rozum do głowy i nie daje takiej informacji podobnie jak La-La, żeby im niektórzy nie zarzucali że brakuje jakichś sekundowych pierdół (zazwyczaj będących wynikiem edycji skomponowanego materiału przez twórców filmu w postprodukcji).
Dokładnie. Brak pierdół lub brak czegoś ze względu np. na licencje. Dlatego w 99% używają dziś określenia Expanded.

Co do tego, że nie wydała tego LLL - Intrada zdobyła jakieś wejścia do Warnera (niedawno Troja).
Obrazek

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1036
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#239 Post autor: MichalP » śr sty 10, 2018 08:23 am

Kamen wrócił do Robin Hooda w Band of Brothers
I powtorzyl sie tez troche przy okazji Mr. Holland's Opus - podobne rozwiazania.

A Highlander to jakieś pomyje? Dlaczego nie wspominacie o tym soundtracku? Nikt nie czeka na porządne wznowienie
Highlander zapoczatkowal dla mnie to wszystko bo glowny temat jakby byl prekurosrem tego wszystkiego co mozemy uslyszec w Robin Hoodzie (melodyjnie wszystkie te poczatkowe pomysly super rozwinal ale juz sie tez na takie wyzyny nie wspial pozniej jezeli chodzi o kino przygodowe - uwielbiam jego Band of Brothers, Die Hard i Lethal Weapon ale zupelnie za co innego). I temat milosny z Highlandera to oczywisty klasyk ale niestety nawet z tych 20 minut, ktore swego czasu oficjalnie wydal Edel na skladance to tylko polowa jest lekko strawna, reszta to taki troche chaos i suspens - nie za bardzo tego da sie sluchac. Moze bym zmienil zdanie po przesluchaniu dobrze zremasterowanego i poskladanego completa, ale sam film stoi piosenkami Queen i muzyki Kamena chyba az tak duzo tam nie bylo. Oczywiscie poczatek w sredniowiecznej szkocji to maestria ale tez w filmie jego muzyka byla dosyc kiepsko wyeksponowana.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

#240 Post autor: Adam » śr sty 10, 2018 08:56 am

Highlandera nigdy nie wydadzą bo Queen. Było już to poruszane.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ