Bazując na tym co napisał Douglas Fake, oraz o dyskusje użytkowników FSM opartych o klipy rzucone przez Intrade, najprawdopodobniej "Damnation Alley" będzie na pół re-recordingiem. Już lata temu Fake pisał że liczne partie syntezatorów obecne na osobnych taśmach zaginęły, więc wszystko wskazuje na to że Intrada zrobiła re-rec syntezatorów i połączyła je z oryginalnym (?) nagraniem orkiestry.Althazan pisze: Damnation Alley, Roger podał fragmenty:
https://www.dropbox.com/s/0ve8r92xpckzb ... F.wav?dl=0
https://www.dropbox.com/s/dy8zda2ksb6kw ... F.wav?dl=0
https://www.dropbox.com/s/hmbzxw68zgt83 ... F.wav?dl=0
INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Nie mogę się już doczekać tego wtorku , kurtyna opadnie i będziemy wiedzieć dokładnie w jaki sposób ten score zmontowali i zremasterowali
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Potwierdzone info co do Damnation Alley:
Score został zremasterowany z oryginalnych taśm z nagraniem orkiestry pod batutą Goldsmitha zaś wszystkie partie syntezatorów, które były na osobnych taśmach zaginęły na amen i na zlecenie Intrady zostały odtworzone i na nowo nagrane przez Leigh Phillipsa (który dla Tadlowa rekonstruował od zera np. Salamandra, wcześniej np Quo Vadis i Ben-Hura).
Tak więc wydarzenie ciekawe, taki na pół rerecording
Doug Fake: For Goldsmith fans, this is a really cool project. A world premiere of an incredible score in its entirety featuring some of his most ferocious 70's era sci-fi action writing! It began as a pipe dream of Roger's who wondered if we could get Fox on board and then get Nick to dig deep into the vaults and find every roll and then get Mike to do ambitious restorations of the entire orchestral multi-track session masters for the first time ever and then locate Jerry's sketches and scores and engage a synth expert like Leigh Phillips to newly perform the long missing electronics and then somehow have me find a way to pay for everything (haha!) and yet somehow it all came together so everyone could finally enjoy Jerry's most elusive big action score in it's entirety at last... with several previously unreleased tracks including a riveting never-before-heard cue for a scene dropped from the finished film. I sure hope you fans find the efforts worthwhile. I did. It's truly an exciting listen!
Score został zremasterowany z oryginalnych taśm z nagraniem orkiestry pod batutą Goldsmitha zaś wszystkie partie syntezatorów, które były na osobnych taśmach zaginęły na amen i na zlecenie Intrady zostały odtworzone i na nowo nagrane przez Leigh Phillipsa (który dla Tadlowa rekonstruował od zera np. Salamandra, wcześniej np Quo Vadis i Ben-Hura).
Tak więc wydarzenie ciekawe, taki na pół rerecording
Doug Fake: For Goldsmith fans, this is a really cool project. A world premiere of an incredible score in its entirety featuring some of his most ferocious 70's era sci-fi action writing! It began as a pipe dream of Roger's who wondered if we could get Fox on board and then get Nick to dig deep into the vaults and find every roll and then get Mike to do ambitious restorations of the entire orchestral multi-track session masters for the first time ever and then locate Jerry's sketches and scores and engage a synth expert like Leigh Phillips to newly perform the long missing electronics and then somehow have me find a way to pay for everything (haha!) and yet somehow it all came together so everyone could finally enjoy Jerry's most elusive big action score in it's entirety at last... with several previously unreleased tracks including a riveting never-before-heard cue for a scene dropped from the finished film. I sure hope you fans find the efforts worthwhile. I did. It's truly an exciting listen!
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
No i świetna decyzja. Ciekawi mnie tylko jak zmiksują "świeży" zapis syntezatorów z pewnie dość leciwym, analogowym zapisem partii orkiestrowych. Ale pewnie sobie poradzą
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Co do scoru samego w sobie, to ja pamiętam że kiedyś tam obejrzałem ten film i muzyka nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia. Jakie są wasze opinie o tym score? Bo troszkę mam obawy czy legenda jaka narosła wokół tego scoru nie wynika w sumie z jego "niedostępności" po prostu a nie że jest to jakaś znakomita muzyka? A może się myle
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Michał , jeżeli lubisz action scory z lat 70 tych Goldsmitha w klimacie drapieżnym jak " Capricorn One" to powinieneś to posłuchać z ciekawości nawet .Cała playlista Damnation jest opublikowana na Yotube. Fakt że elektronika jest tam dość prężna i robi dobrą robotę Film jak film , ważne że Goldsmith daje radę . Ciekawe tylko czy wydadzą to na 2 CD to wtedy będzie gruby wałek na kasie.....
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
tłuką te podrzędne Goldszmity już taśmowo, czy ktoś to ogarnia jeszcze?
#FUCKVINYL
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
A co tu jest nie do ogarniania?
Na pewno to znasz: psy szczekają a karawana jedzie dalej
Na pewno to znasz: psy szczekają a karawana jedzie dalej
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
za chwilę będzie co tydzień jakiś no-name-score by Jerry, albo 18-ste wydania Rambo..
#FUCKVINYL
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
albo complete ze shreka forever
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Po trackliście do Damnation Alley widać, że na albumie jest tylko 10 minut więcej muzyki w stosunku do tego co jest na boxie. Szczerze to myślałem, że brakującego materiału jest więcej, a tu mamy tylko pół godziny scoru. No ale zobaczymy, ja jestem zadowolony bo czekałem na to wydanie od dawna
Będę szczery, Tylko Jerry
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Ten film trwa ledwie 90 minut i ma sporo momentów bez muzy, więc nie wiem, czego można się było spodziewać - Titanica 4CD?
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Intrada zaczyna rok , 9 stycznia
Intrada kicks off the New Year with a 2-CD expansion of an adventure score from the early '90s.
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
Ma to być wydanie na którym podobnie jak na Titanicu LLL zabraknie piosenki - więc pewnie "Robin Hood" Kamena bez songów Adamsa albo "The Last Mohicans" Jonesa bez piosenek Clannadu.Michal pisze: Intrada zaczyna rok , 9 styczniaIntrada kicks off the New Year with a 2-CD expansion of an adventure score from the early '90s.
Mam nadzieję że jak będzie "Robin Hood" to dokonają pewnych edycji montażowych i jakoś zakryją te wpadki muzyków, szczególnie trąbek i waltornii, bo tam jest kilka takich kiks wykonawczych że aż trudno uwierzyć że nikt tego na sesji nie zauważył
Re: INTRADA - PLANY WYDAWNICZE
jak HOOD to popuszczę jeden z moich paru jeszcze graali do rozszerzenia
#FUCKVINYL