Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
Tutaj też jest Conan jakby co
I tutaj też
I tutaj też
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
Proszę uprzejmie moderatorów o wykasowanie tego śmiecącego offtopa, który nic tu nie wnosi.
Milionowy raz pojawia się z dupska temat jakichś Praskich składanek, Dody, garnków, czy jakichś gównianych okładek.
Już nawet w dziale płytowym nie ma co tematu zakładać bo niektórzy zaraz burdel z tego robią. Szkoda słów.
Milionowy raz pojawia się z dupska temat jakichś Praskich składanek, Dody, garnków, czy jakichś gównianych okładek.
Już nawet w dziale płytowym nie ma co tematu zakładać bo niektórzy zaraz burdel z tego robią. Szkoda słów.
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
O, sorry, rozumiem, że jakby było "Organista Kościoła Mariackiego Transcribed Conan For Organ" i wydawałby to Naxos, to też też must have i zakładanie tematu? Nikt tu nie zrobił oftopa poza Wawrzkiem
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
A zdajesz sobie sprawę, akurat jak dobre dla promocji gatunku jest to, że wydaje to Naxos? Że to jeden z najbardziej prestiżowych wydawców muzyki klasycznej?
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
no i ? Sony Classical to bodaj Top5 najbardziej renomowanych firm fonograficznych a jakoś wydaje gówna Djawadiego czy innych, i niby to ma być wyznacznik?
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
padłemMefisto pisze:Wawrzyniec pisze:moim zdaniem Hans Zimmer zrobił dużo do spopularyzowania tego instrumentu
teraz wstałem ale chyba znowu padnę
a jak tak leżałem to się zastanawiałem, kiedy Hans tak popularyzował ten instrument. W XVIw.? Wcześniej? Później?
Ale Sony Classical nic Djawadiemu nie wydało.Adam pisze:no i ? Sony Classical to bodaj Top5 najbardziej renomowanych firm fonograficznych a jakoś wydaje gówna Djawadiego czy innych, i niby to ma być wyznacznik?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
Tylko że Naxos nigdy nie celował w muzyce filmowej nowszej niż Golden Age, jeśli w ogóle cokolwiek wydawał. Pod względem prestiżu wśród fanów muzyki poważnej, Naxos jest wyżej niż Sony Classical, czy nawet Decca. To bardziej Deutsche Grammophon.
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
wcale Red Dawn i Pacific Rim to co?
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
W pierwszym przypadku nie było to Classical a w drugim to faktycznie ale wespół z WaterTower Music.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
WaterTower wydawało na USA, Sony na EU zresztą nie ma to znaczenia, to był tylko przykład że to że renomowana wytwórnia coś wydaje nic nie znaczy o jakości tegoż, wbrew temu co Paweł napisał.
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
Tja, ale Sony to nie Naxos, tudzież odwrotnie. Sony wydaje miliony rzeczy i sobie może podpiąć Djawadiego pod odnogę Classic, jak tak ktoś umyśli. Naxos to jednak trochę inna bajka.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
Mi nie chodzi o to co masz czy nie masz, co kupisz a co nie, bo to Twoja prywatna sprawa i kompletnie mnie nie obchodzi czy wydajesz 1000 zł na muzykę w miesiącu czy 10. Chodziło mi o samą reakcję. Wtedy zazwyczaj są orgazmy, memy, zwały, zawały, wzywanie Boga itp.Adam pisze:Czyżby? od zawsze jestem zdecydowanym przeciwnikiem podrabiania scorów czy żerowania na popularności danej franczyzy lub scoru. Nie pamiętasz choćby z jakim "szacunkiem" (na który starannie zapracowali) odnosiłem się do tych parszywych składanek Prażan imitujących nieudolnie Bondowską muzykę? Lub do innych, na których ich wykony odbiegały szeroko w przeciwną stronę od oryginałów? (a jeszcze dekadę temu temu takich budżetowych rzeczy wydawali z 2/3 - na szczęście w ostatnich latach przystopowali o 99% przerzucając fundusze na robienie re-reców a nie marnych składanek).. Co do Barryego i Arnolda to samo - wielokrotnie pisałem i mówiłem, za co ich nie cenię, czego nie cenię. Barryego mam wszystko co chciałem mieć z tego co wydano kiedykolwiek oficjalnie - jest tego 25 płyt - więc jak łatwo policzyć mniej niż połowa dyskografii. Arnolda to samo - mam wszystko co chciałem, i też jest tego mniej niż połowa.
Ale co to w ogóle za dziwaczny ciąg przyczynowo-skutkowy . Od Turka po "krzywdzenie" rynku. Różne są koleje losów fana muzyki filmowej. Żaden z nas nie zaczynał od razu od jedynych i słusznych, wypasionych pozycji kolekcjonerskich, białych kruków i innych prestiżowo-pretensjonalnych tytułów ważnych dla historii gatunku. Ludzi nie stać na 200 złotowe ściąganie tytułów zza oceanu, nikogo poza jakimś totalnym odsetkiem (czyli nami) one nawet nie interesują. Z drugiej strony, szansa że ktoś kupi muzykę z Conana w wersji na organy i to jeszcze z wytwórni Naxos, jeżeli dajmy na to, szuka soundtracka jest znikoma. Ludzie nie są aż takimi idiotami - jeżeli czegoś szukają. Zabawne jest też w ogóle pojęcie psucia rynku Przecież ten rynek to totalna nisza. Wystarczy pójść do empiku i z żenadą zobaczyć jaka jest propozycja tak niby ważnego fizycznego sklepu dla naszego gatunku. Ten rynek istnieje tylko w sieci i tak jest maciupeńki. Nowe wydanie Conana nikogo nie zbawi i nikomu nie zaszkodzi. Plus będzie taki, że np. Turek je kupiAdam pisze:Po prostu, prawda jest taka, że Turek zobaczy okładkę z napisem Conan i jak sam napisał - must have bo Conan. To podejście jest krzywdzące dla rynku, bo takie płyty, rodem z koszy supermarketowych za 4 zł (a tyle nie kosztują o ironio) psują rynek bo napędzają przemysł produkowania i wciskania ludziom takich rzeczy. A potem mamy zalew badziewia w marketach i ktoś po przykładowych FMFie zaciekawiony muzyką filmową której nie zna kompletnie, kupuje takie coś, i się zraża tym co usłyszał.. Anioł Gabriel by się zraził a co dopiero szarak nie siedzący w ogóle w filmówce..
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
A poza tym, mówię to po raz enty i nawet Koper mi przyznał rację.
Ta płyta NIE CELUJE w naszą niszę i nie psuje NASZEGO rynku. Profil tej akurat wytwórni idzie w kierunku koneserów muzyki KLASYCZNEJ, nie FILMOWEJ. Naxos, jeśli w ogóle wydawał filmówkę, to tylko jakieś oficjalne suity albo niefilmowe dzieła kompozytorów takich jak Korngold czy Rozsa. Sony Classical, z wyjątkiem swoich gwiazd i gwiazdeczek (vide Joshua Bell, na kontrakcie), idzie szerzej. Naxos nie.
Ta płyta NIE CELUJE w naszą niszę i nie psuje NASZEGO rynku. Profil tej akurat wytwórni idzie w kierunku koneserów muzyki KLASYCZNEJ, nie FILMOWEJ. Naxos, jeśli w ogóle wydawał filmówkę, to tylko jakieś oficjalne suity albo niefilmowe dzieła kompozytorów takich jak Korngold czy Rozsa. Sony Classical, z wyjątkiem swoich gwiazd i gwiazdeczek (vide Joshua Bell, na kontrakcie), idzie szerzej. Naxos nie.
Re: Poledouris- Conan the Barbarian - Transcribed for organ - NAXOS
Pójdę dalej i napiszę nawet, że większość z nas dalej zbyt wielu takowych nie posiadaTomek pisze:Żaden z nas nie zaczynał od razu od jedynych i słusznych, wypasionych pozycji kolekcjonerskich, białych kruków i innych prestiżowo-pretensjonalnych tytułów ważnych dla historii gatunku.