John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
3-CD Wyatt Earpa kosztowało 30 USD, Star Trek 3-CD dolców 35. Nie wierzę, żeby poprosili sobie 40. To nie jest aż taka "epokowa" pozycja.
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Poleży, poczekamy na promocję i tańszego dolara. A jak nakład pójdzie, to po roku dodrukują. Tak jak miało to miejsce z takimi kultowymi pozycjami jak "1941" czy "Commando" Jamesa Hornera.Tomek pisze:3-CD Wyatt Earpa kosztowało 30 USD, Star Trek 3-CD dolców 35. Nie wierzę, żeby poprosili sobie 40. To nie jest aż taka "epokowa" pozycja.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10220
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Dolar ciśnie w górę po wyborach, jako i ełro,więc trza zrobić halt na import także z EU
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
To pewnie tylko stan tymczasowy
Dobrze, poprawię się z tym sierpowym: był to prawy sierpowy z pewnością dla fanów JW
Dobrze, poprawię się z tym sierpowym: był to prawy sierpowy z pewnością dla fanów JW
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10220
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
A oto pozostałe tytuły na czerwiec:
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Nie komentujesz tego Hornera? Ładny score, Horner z początku lat 90-ych, aczkolwiek wątpię by tam dużo można było jeszcze rozszerzyć. To chyba bardziej takie odświeżenie tytułu na rynku, których był chyba dość trudno dostępny.
- Krzysiek
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1104
- Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
- Lokalizacja: Polkowice
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Zapakują pewnie muzykę nie ujętą w filmie. Całe szczęście, że nie przygotowali tego wydania na 2CD
Dawno tej płyty nie słuchałem.... Muzyka świetna i warta kupienia jeśli komuś brakuje w kolekcji. Wydanie Big Screen jest OK (pomysłowe wkładki), ale pewnie film wyjdzie (lub wyszedł) na Blu więc i dźwięk lekko odnowili cyfrowo. Może to samo zrobią z innymi, np. "Bopha!" lub Hansa "Radio Flyer"
Dawno tej płyty nie słuchałem.... Muzyka świetna i warta kupienia jeśli komuś brakuje w kolekcji. Wydanie Big Screen jest OK (pomysłowe wkładki), ale pewnie film wyjdzie (lub wyszedł) na Blu więc i dźwięk lekko odnowili cyfrowo. Może to samo zrobią z innymi, np. "Bopha!" lub Hansa "Radio Flyer"
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Potwierdzili, że AI będzie za $34.98.Tomek pisze:3-CD Wyatt Earpa kosztowało 30 USD, Star Trek 3-CD dolców 35. Nie wierzę, żeby poprosili sobie 40. To nie jest aż taka "epokowa" pozycja.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10220
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Mam Bobiego w podstawce, więc jakoś się nie jaram jak most łazienkowski, ale jeżeli postoi i LaLa spuści z ceny na jakiejś promocji, to wciągnę przy okazji z innymi tytułami, które mnie interesują z ich katalogu
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10220
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Mam Bobiego w podstawce, więc jakoś się nie jaram jak most łazienkowski, ale jeżeli postoi i LaLa spuści z ceny na jakiejś promocji, to wciągnę przy okazji z innymi tytułami, które mnie interesują z ich katalogu
Co do ceny A.I. To potwierdza, że raczej nie dla mnie ta inwestycja.
No chyba że Verboys przyjedzie kiedyś na FMF i będzie sprzedawał za 55zl jak Townson Star Trek Into Darkness deluxe
Co do ceny A.I. To potwierdza, że raczej nie dla mnie ta inwestycja.
No chyba że Verboys przyjedzie kiedyś na FMF i będzie sprzedawał za 55zl jak Townson Star Trek Into Darkness deluxe
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Głębsze spojrzenie w proces powstawania wydania A.I. - wywiad z Matessino: http://www.jwfan.com/?p=7726
Jedyna rzecz, która mnie z lekka dziwi to to, że Williams w zasadzie zrezygnował z umieszczenia na albumie muzyki źródłowej swojego syna Josepha. A jest przecież na to miejsce i był to ciekawy materiał (min. techno-elektronika z Rouge City). Ponoć
Hmmm...dziwne i takie trochę "bez serca" (toż to syn jego)
Jedyna rzecz, która mnie z lekka dziwi to to, że Williams w zasadzie zrezygnował z umieszczenia na albumie muzyki źródłowej swojego syna Josepha. A jest przecież na to miejsce i był to ciekawy materiał (min. techno-elektronika z Rouge City). Ponoć
It was decided to not include them on the set as they are not in character with the rest of the score
Hmmm...dziwne i takie trochę "bez serca" (toż to syn jego)
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10220
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
To kolejny dowód, że wykładanie grubego hajsu na ten pseudo complete mija się z celem. Album podstawka daje to, co powinno się znać ze score.
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Zgodzę się, aczkolwiek to nie będzie argument za nie posiadaniem tego wydania przeze mnie, Muaddiba, Bartexa, Szczypiora, Althazana czy Pawła P. (jeżeli pominąłem kogoś z grona mocnych fanów Williamsa - to po Wawrzkowemu - najmocniej przepraszam)Ghostek pisze:Album podstawka daje to, co powinno się znać ze score.
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
Niestety problemem Williamsa było to, że on genialnie planował podstawki. Dosłownie wszystkie expandy do tej pory wydane z tych które miały wczesniej podstawki (POZA Star Warsami, Kevinami i moze Hookiem, choć akurat ja uważam że 2CD Hooka też jest nie do przejścia) są zbędne. te wszystkie Empire Of The Sun, Sleepers, Rosewoody, 1941, AI itp - to się nie nadaje do słuchania na raz i były to zbędne wydania pod względem muzycznym. Kolekcjonersko, bardzo proszę. Ale nic poza tym.
#FUCKVINYL
Re: John Williams - A.I. Artificial Intelligence - 3CD, La-La Land Records (16 czerwca 2015)
To samo można powiedzieć np. o Goldsmithcie. Gdzie niektórym 2-płytowcom do 30 minutowych podstawek, które były perfekcyjne.
Tą teorię można podpiąć pod każdego kompozytora. I ta teoria zacznie się sypać porównując 2-płytowce Williamsa czy Goldsmitha z 2-płytowcami pośledniejszych kompozytorów. Wtedy dopiero widać różnicę poziomów... Więc nie jest to "problem" Williamsa a specyfika wydania muzyki w takiej formie. Potężne kolekcjonerskie komplity to nie były, nie są i nigdy nie będą (poza nielicznymi przypadkami) świetne "doświadczenia słuchowe".
Tą teorię można podpiąć pod każdego kompozytora. I ta teoria zacznie się sypać porównując 2-płytowce Williamsa czy Goldsmitha z 2-płytowcami pośledniejszych kompozytorów. Wtedy dopiero widać różnicę poziomów... Więc nie jest to "problem" Williamsa a specyfika wydania muzyki w takiej formie. Potężne kolekcjonerskie komplity to nie były, nie są i nigdy nie będą (poza nielicznymi przypadkami) świetne "doświadczenia słuchowe".