INTRADA - WHITE FANG (2CD) Basil Poledouris / Hans Zimmer

[Paweł Stroiński]

Zimmer strzelił tego focha na miesiąc przed oficjalnym ogłoszeniem, że Akademia nie przyjmuje więcej promosów. Przypadek?

[Wawrzyniec]

Z tego co pamiętam, to powiedział tylko, że "The Thin Red Line" to jest chyba jedyna ścieżka, za którą mógłby dostać, czy zasłużyłby na Oscara. Tylko tyle. Zresztą pamiętam, kiedyś w jakimś niemieckim wywiadzie... To chyba było u Jaucha, sam przyznał, że ludzie i znajomi zachowywali się dziwacznie jak widzieli u niego tego Oscara. Pytali, czy mogą dotknąć, jakby nie wiadomo co to było itd.
"Zazdrość" to bardzo nieładne i krzywdzące słowo.

[Wojteł]

Pytali, czy mogą dotknąć, jakby nie wiadomo co to było itd.

Faktycznie, co to tam, oskar, popierdółka taka, w co drugim domu znaleźć można

[Templar]

Faktycznie, co to tam, oskar, popierdółka taka, w co drugim domu znaleźć można

Ja ostatnio 4 wywaliłem na śmieci, bo szuflady nie mogłem domknąć, niech ktoś da znać Hansowi, może jeszcze tam leżą i będzie miał tyle samo co Barry i Williams.

[Adam]

Zimmer strzelił tego focha na miesiąc przed oficjalnym ogłoszeniem, że Akademia nie przyjmuje więcej promosów. Przypadek?

najlepsze że wielce mieli nie przyjmowac a od 2 lat promosy dla akademii powróciły ze zdwojoną siłą, że normalnie na necie czasem łatwiej znaleźć FYC niż zwykły score sprawdzcie chocby ebay jaki tego jest wysyp - a to oznacza że akademia chyba patrzy też na muzę na płycie, skoro z powrotem je wytwórnie przygotowują..

[Bucholc Krok]

Może to fejki? Do promosów raczej nikt się nie przykłada to i łatwiej podrobić.

[Adam]

przecież sporo jest tłoczonych a niektóre to nawet w digipakach wydają.

[kiedyśgrześ]

Iiiiii? Bucholc ma rację, skoro piraci się, czy raczej po prostu podrabia jakieś niedostępne płyty, to dlaczego nie te słynne promosy za które napaleńcy są w stanie zapłacić nawet 20 razy drożej niż za regularną pozycję.


Ciekawostka: ostatnio ktoś puszczał kilka promosów z BAFTA, UP poszedł za stówkę, podwójna Coraline Bruno Coulaisea ponad dwie, a Dark Knight Hansa po cenie wywoławczej, coś ponad 10 PLN

[Adam]

są wydania FYC tłoczone i na cd-r. te na cd-r chodzą oczywiście za mniej, ale nie jest to reguła.
w tamtym roku np FYC z Tintina i War Horse Williamsa były tłoczone i w grubej kopercie typu LP-replika, i miały więcej muzyki - dlatego chodziły po 150 i więcej $. wiadomo że są też naciągacze którzy ściągną wersję z neta i wypalą u siebie. ja mówię o prawdziwych promosach.

[kiedyśgrześ]

A ja mówię, że przy cenie jednostkowej 800 PLN (Artysta) pewnie da radę w Chinach, czy Ukrainie już drukować (tłoczyć), ale mniejsza o to, na pewno tego nie wiem

[Adam]

a skąd weźmiesz master?

[kiedyśgrześ]

nie wracajmy do kłótni jaka jest różnica między analogiem, a digitalem w kwestii kopiowania wg mnie wystarczyłby dostęp do jednej kopii i nikt by się nie skapował

[Adam]

no więc najpierw żeby ją mieć musisz wyłożyc te np. 800$ jak ten jeden ktoś na aukcji

[kiedyśgrześ]

Niecałe 300$, ja liczę w złotówkach, nieważne, tak mi teraz przyszło do głowy, ciekawe czy ktoś jeszcze w ogóle na świecie tłoczy pirackie płyty, nie ma starego stadionu, więc już się nie do wiem jak to u nas wygląda

[Bucholc Krok]

A co mają nie podrobiać? Salony OIP Apple'a też podrobili. Ponoć wyglądały identiko jak w USA i sama obsługa nie wiedziała, że to oszustwo.