Koniec FSM!

[Adam]

Dzięki za linki, Adam. Bardzo zajmujący i ciekawy wywiad.

winszować. chciałbym aby więcej osób go przeczytało to może co po niektórym otworzył by się oczy na ten biznes od kuchni tym bardziej że u nas jest podobnie..

PS. Adam, Hook w wersji z Williamsem nie mógł powstać w wersji kompletnej/3-płytowej Kendall świadomie rezygnował z współpracy z kompozytorami właśnie dlatego

no wiem bo Williams sobie nie życzył 3cd ale 2cd a LaLa na to poszła akurat, co uważam za błąd, no ale to dyskusja na inny temat

[Althazan]

Jakby ktoś nie zauważył, to skończyły się ostatnie wydania FSM-u:
Fielding - THE WILD BUNCH 3CD
Barry - KING KONG 2CD
Goldsmith - UNDER FIRE
SUPERMAN BOX 8CD

Ale oto powiew świeżości i FSM zadecydowało, że tytuły te dotłoczą
THE WILD BUNCH (1000),
KING KONG (1000),
UNDER FIRE (300)
SUPERMAN (300)

Kto się nie załapał a miał plan je kupić, powinien czatować jak się pojawią (6-8 tygodni) i brać. Choć może jak zejdą, to dotłoczą ponownie... Ot, świat "limitowanych" wydawnictw AD 2013

[Bucholc Krok]

No ale na płytach chyba cały czas podają, ile sztuk wyszło? I co teraz zrobią? Będzie jak u Prometeusza, że na dotłoczonych egzemplarzach dodali dodruk i zamiast 2500 jak było pierwotnie, zrobili 3000 i cześć?

[Althazan]

Gdzie Ty żyjesz? Liczby na wydaniach FSM-u w 90% nie mają NIC wspólnego w faktyczną liczbą wytłoczonych egzemplarzy
Właściwie to prawie nikomu to nie przeszkadza. Witamy w wieku XXI

[Krzysiek]

Mało ważne jaki numer ma płyta o ile kupuje się ja dla samej muzyki a nie jako lokatę kapitału bądź inwestycję. Jeśli fajna muza może mieć i numer 1 tysiąc

Skoro nakład się rozszedł, to bardzo dobrze, że poszli po rozum i jeszcze dodrukują. Wcześniej nie miałem czasu i kasy by pomyśleć o tych tytułach a teraz będzie okazja i to się nadrobi. Jeśli komuś te tytuły nie pasują (chyba większości na Forum, ponieważ nikt nie dał wcześniej infa iż nakład się wyczerpał a płyty nie były juz dostępne od chyba 3 tygodni), to po co płakać że dotłoczą?

[Bucholc Krok]

Gdzie Ty żyjesz? Liczby na wydaniach FSM-u w 90% nie mają NIC wspólnego w faktyczną liczbą wytłoczonych egzemplarzy

To akurat wiem..

Właściwie to prawie nikomu to nie przeszkadza. Witamy w wieku XXI

Niech dadzą sobie z tym spokój.

Mało ważne jaki numer ma płyta o ile kupuje się ja dla samej muzyki a nie jako lokatę kapitału bądź inwestycję.

Inwestycja w przypadku filmówki? Słabo to widzę.

Jeśli fajna muza może mieć i numer 1 tysiąc

Dla mnie mogą w ogóle nie dawać numerków byle kitu nie było. I bubli.

[Adam]

Jakby ktoś nie zauważył, to skończyły się ostatnie wydania FSM-u:
Fielding - THE WILD BUNCH 3CD
Barry - KING KONG 2CD
Goldsmith - UNDER FIRE
SUPERMAN BOX 8CD

Ale oto powiew świeżości i FSM zadecydowało, że tytuły te dotłoczą
THE WILD BUNCH (1000),
KING KONG (1000),
UNDER FIRE (300)
SUPERMAN (300)

Kto się nie załapał a miał plan je kupić, powinien czatować jak się pojawią (6-8 tygodni) i brać. Choć może jak zejdą, to dotłoczą ponownie... Ot, świat "limitowanych" wydawnictw AD 2013

Kendallowi chyba ten rozkręcany biznes filmów klasy D nie idzie, skoro zdecydował się na taki ruch nagle.. niech se dotłacza, nic mnie z tego już nie interesuje

[Adam]

mam pytanko czy ktoś ma dostep do magazynów FSM od czasów gdy przestały wychodzić papierowe? chodzi mi o ten FMS OnLine Magazine, który jest w PDF.. co miesiąc są obszerne wywiady z jednym kompozytorem...

[Marek Łach]

Wszystkie numery FSM od 1990 do 2005 dostępne za darmo w pdf!

http://www.filmscoremonthly.com/fsmonli ... _print.cfm

[Adam]

łał ale łaskę zrobili - na soulseeku to jest od 5 lat niech się nie ośmiaszają... jeszcze starego kompa miałem a to wszystko już było u co 2 usera.... Kendall zauważył że już cały internet to ma, więc łaskawie udostepnił na stronie? dobre problem jest za to z tymi numerami, które zaczęły wychodzić tylko cyfrowe. - starocie każdy ma, za to problem z nowszymi

[Michał Turkowski]

FSM wznowiło BOX Miklos Rozsa Treasury (15 cd) w ilości 300 sztuk.

http://www2.screenarchives.com/title_de ... 0-EDITION/

Chyba się skuszę

[Adam]

teraz 300, za rok 300... z Supermenem było to samo.. Kendall miał wielce interes zwijać