Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

A tę płytę to w dziale z muzyką filmową, czy jakimś new-age czy czymś podobnym należy szukać. Tak z ciekawości pytam, gdyż sam zamiaru jej kupować nie mam, ale też nigdzie jej nie widziałem.

Adam Krysiński pisze:byle by obwoluta była cała,

Jak chcesz, ja bym bez folii nie brał. Bierzesz ryzyko na siebie.

bez obwoluty nie przyjmuje cena nie będzie większa niż 35 zł

No to jak będzie po 36zł to nie biorę.

Adam Krysiński pisze:no ale audio poprawili, to fakt.

Tylko dlatego się kupiło.

Wawrzyniec pisze:A tę płytę to w dziale z muzyką filmową, czy jakimś new-age czy czymś podobnym należy szukać.

Cały Clannad jest w dziale pop (ogólnym).

tego typu scory dają w 99% na dziale muzyka zagraniczna pod nazwą zespołu to samo w przypadku np scorów Claptona.. dają tam gdzie popularniej/łatwiej namierzyć.

Łatwiej dla 99% kupujących, trudniej dla mnie, który od razu leci do działu z muzyką filmową

Ciekawe, że czasem to rozdzielają i większość płyt np. Vangelisa jest w ogólnym, ale Blade Runnera widziałem tu i tu.

"Blade Runnera" już nie szukam, gdyż posiadam wreszcie odpowiednie wydanie, dzięki pewnej zacnej osobie

Jest jeszcze kwestia, które wydanie.

Adam odsprzedał mi to prawidłowe wypasione 3 CD Za to mu jestem wdzięczny i dlatego też nie mogę tak do końca mu odgadywać, gdyż dzięki niemu mam to CD i to po dość korzystnej cenie A po za tym trasankcja i wszystko wyglądało mega profesjonalnie, bez żadnych LOLów, bek, epic faili, facepalmów i takich tam W sumie to gdyby tylko miał jakieś ciekawe płyty, to mógłbym po raz kolejny prowadzić z Adamem interesy. Aktualnie to mam dwa soundtracki "Blade Runnera" to potrójne i to zwykłe chyba z 1995 roku, czy jakoś tam.

Wawrzyniec pisze:Adam odsprzedał mi to prawidłowe wypasione 3 CD Za to mu jestem wdzięczny i dlatego też nie mogę tak do końca mu odgadywać, gdyż dzięki niemu mam to CD i to po dość korzystnej cenie

E, a to taki problem dostać to wydanie? Tak zachwalasz jakby Ci jakiegoś Graala sprzedał.

A po za tym trasankcja i wszystko wyglądało mega profesjonalnie, bez żadnych LOLów, bek, epic faili, facepalmów i takich tam

Szkoda, że potrafi się zachowac tylko wówczas, gdy jest interes do zrobienia.

Adam Krysiński pisze:to niech obwoluta będzie chociaż! jak będzie to bierz mi w ciemno

Złe wieści.. było kilka egzemplarzy po ok. 20zł i wszystkie bez obwoluty. W tygodniu może jeszcze będę w Empiku to się rozejrzę.
Możesz mi przy okazji wyjaśnić pewną rzecz, bo zachodzę w głowę.. jak to się stało, że Ty, czyli osoba, która śmieje się ze wszystkjich, którzy odkładają zakup na później licząc na obniżkę, nie kupiła tej płyty zaraz po jej wyjściu? Żal Ci było 35zł?

BTW: widziałem Ostatniego Mohikanina na 3 CD-kach. Przesłuchał ktoś płyty z tego zestawu? Co to jest?

Bucholc Krok pisze:Złe wieści.. było kilka egzemplarzy po ok. 20zł i wszystkie bez obwoluty. W tygodniu może jeszcze będę w Empiku to się rozejrzę. Możesz mi przy okazji wyjaśnić pewną rzecz, bo zachodzę w głowę.. jak to się stało, że Ty, czyli osoba, która śmieje się ze wszystkjich, którzy odkładają zakup na później licząc na obniżkę, nie kupiła tej płyty zaraz po jej wyjściu? Żal Ci było 35zł?

miałem ją kiedyś ale musiałem sprzedać w nagłej potrzebie, chyba nawet tutaj przez forum sprzedałem. i jakież było moje zdziwienie gdy chciałem sobie ją odkupić a tutaj wszędzie za 19,99 tylko wersje deluxe ale bez obwoluty..

BTW: widziałem Ostatniego Mohikanina na 3 CD-kach. Przesłuchał ktoś płyty z tego zestawu? Co to jest?

tak - to muzyka etniczna współczesna tamtych rejonów (jakieś indiańskie DesOrienty, coś w tym klimacie), plus score na pierwszym cd.

Adam Krysiński pisze:miałem ją kiedyś ale musiałem sprzedać w nagłej potrzebie, chyba nawet tutaj przez forum sprzedałem. i jakież było moje zdziwienie gdy chciałem sobie ją odkupić a tutaj wszędzie za 19,99 tylko wersje deluxe ale bez obwoluty..

Teraz to chyba pozostaje tylko import z Azji, a i tak nie ma gwarancji.

oj to kupi się bez obwoluty, przecież zawartość ta sama ot kaprys taki że z obwolutą będzie ładniejsze

Mnie tam denerwują takie obwoluty, ale zawsze bez obwoluty to wersja nie do końca kompletna.
BTW: widziałem też jeden egzemplarz muzyki Vangelisa do filmu o Papieżu (na okładce był Papież i k. Dziwisz). Jakieś to małe mi się wydało. Wszyscy mówili o książce a to takie cieniutkie.. Nawet bym wziął ale tekturka była minimalnie "puknięta". Szkoda, kosztowało jakieś 20-30zł jeśli dobrze pamiętam.

jak to cieniutki.. sporo stron jest