STAR WARS

[Tomek]

Sony Classical na nowo wydaje oryginalny album z "Mrocznego widma" - http://www.jwfan.com/?p=1793.

Zawartość identyczna, jedynie zmiana okładki - pod wznowienie filmu w 3D, które ma być bodajże w lutym br.

Oczywiście ta akcja Sony (i pewnie Lucasfilmu) to lamerstwo do potęgi 3D. Poniżej shitowa okładka:

[Ghostek]

Było, już o tym mówiliśmy

http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic ... start=1140

[Tomek]

Sorki. To dlatego, że tamten dział forum czytam bardzo rzadko. Ale tutaj chyba bardziej się nadaje

[Ghostek]

W gwoli podsumowania... Paździerz i tyle

[bartex9]

Czy to: http://starwars.com/shop/video_and_musi ... oundtrack/
to jest to czarne wydanie RCA z 1997 (z obszerną książeczką)?

[Szczypior]

To jest to z 2004 od Sony.

[Adam]

czytaj: nie tykać.

[Szczypior]

Jak najbardziej nie tykać. To zwyczajny skok na kasę, już o tej tandetnej kompilacji z 2007 nie wspominając. Dla mnie najlepszym wydaniem muzyki ze Starej Trylogii jest Antologia Foxa z 1993. Wszystko co najważniejsze w tej muzyce zostało tam zawarte. Bez jakiś zbędnych dłużyzn. Dodatkowo jest pięknie skrojona, co mnie zawsze w wydaniach '97 i 04' wkurzało. Upychanie 3-4 kawałków w jeden track dzięki czemu otrzymywaliśmy te 10-minutowe (albo nawet więcej) kolosy jak 'Battle of Hoth' czy 'Battle of Endor' (i jeszcze te przerwy). A przebrnąć przez 150 minut (!) Powrotu Jedi potrafią chyba tylko najtwardsi fanboye Williamsa do których ja niestety się nie zaliczam. I oczywiście Antologia Foxa ma najlepszą jakość dźwięku.

[Michał Turkowski]

SW muszą dostać konkretny remaster.

Jak teraz Lucas Disneyowi sprzedał prawa to może Intrada się za to weżmie. Ktoś w końcu musi.

Star Wars brzmią słabo zarówno na Sony jak i na wydaniach "czarnych" RCA.

Ktoś musi się dokopać do oryginalnych taśm matek i to zrobić w końcu. Bo to wstyd żeby takie dzieła były tak fatalnie brzmiące. Przecież Powrót Jedi to jest katastrofa

[Adam]

ano prawda niestety. pytanie czy taśmy matki są.

[Tomek]

Tylko kto by dostał taki "dynamit" do ręki? Prawa do sprzedaży takiego tytułu, dla jakiejś pomniejszej wytwórni, poza Soniakami, Warnerami itp. to byłby dla takiej wytwórni kontrakt życia. Dlatego nie wierzę, żeby Lucasfilm miał to oddać jakiemuś "maluczkiemu" typu Intrada kiedykolwiek. To zbyt komercyjny, zbyt uniwersalny tytuł, na którym należy zarobić jak najwięcej kasy (dlatego też do dziś na rynku mamy nadal wydania Special Edition i nie sądze by Lucasfilmowi czy Sony śpieszyło się by zmienić ten stan rzeczy). Nie dla psa kiełbasa

[Wawrzyniec]

I bardzo dobrze.

[bartex9]

Pińcsetne wydanie przed nami. 4 maja Disney wydaje zremasterowane soundtracki oryginalnej trylogii i prequeli. Sądząc po opisie na amazonie, w przypadku starej trylogii są to jednopłytowe pierwotne albumy.

The soundtracks were reconstructed from new hi-resolution (24/192) transfers supervised by Shawn Murphy and Skywalker Sound

Ciekawym jakości, okładki tragiczne.

http://www.starwars.com/news/remasters- ... ming-may-4

[Kaonashi]

Te okładki.

[Ghostek]

Czytajcie między wierszami.

Disney Music Group announced today that May 4, a.k.a. Star Wars Day, will see the rerelease of John Williams’ original six Star Wars soundtracks on CD — all remastered, complete with new artwork and a collectible mini-poster.

Czyżby w końcu pełny score z NT?