Danny Elfman - The Wolfman (Varese)

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#61 Post autor: dziekan » pn lut 15, 2010 00:55 am

Tylko uważaj Ele bo zaraz Wawrzyniec tobie przypomni o pewnym kompozytorze,który nazywa sie Brad Fiedel ;)

Co prawda album do Termiantor Salvation na całe szczescie został okrojony z tego motywu (bo ile można wałkowac ten sam temat) a i tak w filmie połączyly sie oba motywy co w sumie nawet mi sie podobalo ;)

bladerunner

#62 Post autor: bladerunner » pn lut 15, 2010 01:47 am

Jak dla mnie Salvation nie ma co porównywać do dzieła Brada.
Elfman nie zrozumiał co znaczy wojna nuklearna.

Mefisto

#63 Post autor: Mefisto » pn lut 15, 2010 02:18 am

Ele pisze:Zgadzam się. Wanted posiada duży factor funu, którego tutaj nie potrafię odnaleźć.
Właśnie na tym polega różnica - Wanted to kino/muzyka nie na poważnie, a Wolfman to było nie było horror. I obie te partytury są świetne.

A TS ssie i to mocno - ze 2-3 ścieżki są w miarę interesujące, a reszta to jakaś miazga.
Ostatnio zmieniony pn lut 15, 2010 02:18 am przez Mefisto, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#64 Post autor: dziekan » pn lut 15, 2010 02:18 am

bladerunner20 pisze:Jak dla mnie Salvation nie ma co porównywać do dzieła Brada.
Elfman nie zrozumiał co znaczy wojna nuklearna.
Elfman czy McG?Bo to dosc zasadnicza różnica.

Zgadzam sie,że nie można porównac w tym przypadku obu prac tak jak nie da sie porównywac filmu T2 Judgment z Salvation.
Salvation jest gniotem choc uważam,że muzycznie wychodzi obronną ręką na miare możliwości a T2 to klasyk.

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#65 Post autor: dziekan » pn lut 15, 2010 02:31 am

Mefisto pisze:
Ele pisze:Zgadzam się. Wanted posiada duży factor funu, którego tutaj nie potrafię odnaleźć.
Właśnie na tym polega różnica - Wanted to kino/muzyka nie na poważnie, a Wolfman to było nie było horror. I obie te partytury są świetne.

A TS ssie i to mocno - ze 2-3 ścieżki są w miarę interesujące, a reszta to jakaś miazga.
Zaraz tam miazga ;)
To nie jest wybitna ścieżka,ale dobrze sie tego słucha i tyle.

Wolfmana zdążyłem przesłuchac dwa razy i nadal nie doznałem objawienia,dupy nie urwało i nie spadłem z krzesła i co gorsza coraz bardziej dochodze do wniosku,że mam do czynienia z chwilami nazbyt monotonną i mało wciągającą muzyką.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58338
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#66 Post autor: Adam » pn lut 15, 2010 08:06 am

Wawrzyniec pisze:Zobaczymy czy jak w niedalekiej przyszłości nie daj Boże, Elfmanowi jakiś soundtrack nie wyjdzie, to czy też dalej będziesz nazywał go bogiem? Zwłaszcza, że ludzie uwielbiają kogoś wywyższać, chwalić, aby następnie kiedy ten ktoś osiągnie "za dużo", zniszczyć go i wdepnąć w ziemię, naubliżać, zmieszać z błotem itd. Ludzka natura jest przerażająca. Ale oczywiście miłe swą Twe pochwały w stronę Elfmana, zobaczymy czy długo wytrzymają i przetrwają niejedną próbę :wink:
Napisałem wyraźnie że od kilku LAT Elfman dla mnie praktycznie nie istniał. Nie ma się co podniecać jednym nietypowym Milkiem czy Standardową Procedurą (IMO kompletnie mi ten score akurat nie leży). Woodstock to jedna z największych kup tamtego roku. Wczesniejsze Kingdom to samo. Czasem wystarczy jeden score Wawrzyniec by wrócić do łask. Problem w tym że Twój Bóg tego jednego scoru napisać nie potrafi od kilku lat :) A Elfmanowi się udało i o to chodzi! :mrgreen:
Jak nasz aryjczyk (nie piszę szkop bo znów się ktoś obrazi ;-) ) napisze coś dobrego i na wysokim poziomie (może moje dzieci i wnuki tego doczekają :P ) to będę pierwszy, który napisze ponownie nową Odę Do Radości i Przebaczenia, taką jaką napisałem Elfmanowi ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33962
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#67 Post autor: Wawrzyniec » pn lut 15, 2010 18:11 pm

O rety Adam, czy w każdym Twym poście musi być nawiązanie do Zimmera i padaś słowo "Wawrzyniec"? Nawet jakbyśmy dyskutowali na temat dobrego przepisu na zupę krem z porów to i tak nawiązałbyś jakoś to do mnie i do Zimmera :P
A co do nazewnicta to tylko chciałem zwrócić uwagę, że akurat ja jestem ostrożny z nazywaniem kogoś bogiem i to zwłaszcza, z tego co wynika po jednej naprawdę dobrej pracy. Gdyż tak jednego dnia jest Bogiem, a drugiego już Ziobrą. Dlatego też ja inaczej oceniam, ale nie zabraniam Tobie oceniać, tak jak oceniasz, mimo, że ja tak nie ocenima i oceniam inaczej, od tego jak Ty oceniasz :wink:

A teraz co do konkretów:

"The Wolfma" - dobra, klasyczna ścieżka do horroru. Ma klimat, potrafi czasami przerazić. Jest dobrze i cieszy, że po "Daybreakers" mamy kolejny dobry horrorowy score.

"Terminator: Salvation" - mnie się ta muzyka średnio podoba i po pierwszym utworem to za wiele specjalnego w niej nie znalzłem. Jak Terminator to tylko Brad Fiedel i tyle w tym temacie. :wink:

"Wanted" - bardzo fajny taki cool 8) score. Bardzo go lubię, a piosenka "The Little Things" wymiata 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3636
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#68 Post autor: Althazan » pn kwie 12, 2010 08:48 am

Wreszcie - 21 kwietnia wychodzi w Japonii "Wolfman" :)
Dla Bucholca: okładki jeszcze nie ma. ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58338
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#69 Post autor: Adam » pn kwie 12, 2010 11:13 am

Althazan pisze:Dla Bucholca: okładki jeszcze nie ma. ;)
a jak będzie to i tak wrzucę na SC bez obi :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3636
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#70 Post autor: Althazan » pn kwie 12, 2010 11:34 am

Adam Krysiński pisze:a jak będzie to i tak wrzucę na SC bez obi :P
Mimo wszystko to ja też wolałbym z OBI. :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58338
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#71 Post autor: Adam » pn kwie 12, 2010 13:11 pm

jak mi znajdziesz cover z obi, to wrzucę z obi ;-) :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#72 Post autor: Bucholc Krok » pn kwie 12, 2010 15:11 pm

Czyli znowu szykuje się partanina..
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3636
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#73 Post autor: Althazan » pn kwie 12, 2010 17:07 pm

Adam Krysiński pisze:jak mi znajdziesz cover z obi, to wrzucę z obi ;-) :P
Sam Ci pożyczę- tylko musi najpierw przyjść... :)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#74 Post autor: Bucholc Krok » pn kwie 12, 2010 17:09 pm

Ale jak to zrobi? Skaner ma chyba wciąż zepsuty? Odrysuje? Szkoda płyty.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3636
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#75 Post autor: Althazan » pn kwie 12, 2010 17:12 pm

Bucholc Krok pisze:Ale jak to zrobi? Skaner ma chyba wciąż zepsuty? Odrysuje? Szkoda płyty.
Acha, jak skaner zepsuty to nie daję... ;) Może się pojawi w sieci... Nadzieję zawsze można mieć... :D

ODPOWIEDZ