Czy Avatar to przereklamowane widowisko w historii kina ?

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.

Czy Avatar to najbardziej przereklamowany film w historii kina ?

Czas głosowania minął śr kwie 21, 2010 15:43 pm

Tak
3
23%
Nie
5
38%
Zobaczymy z perspektywy 10-20 lat.
4
31%
bladerunner20 ma chyba rację.
1
8%
 
Liczba głosów: 13

Wiadomość
Autor
bladerunner

Czy Avatar to przereklamowane widowisko w historii kina ?

#1 Post autor: bladerunner » ndz kwie 18, 2010 15:43 pm

Czy Avatar to najbardziej przereklamowany film w historii kina ?

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10218
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

#2 Post autor: Ghostek » pn kwie 19, 2010 00:47 am

W 3D ogląda się bosko, ale w "dwuwymiarze" to już nie to... No ale czas rozsądzi :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czy Avatar to przereklamowane widowisko w historii kina

#3 Post autor: Koper » pn kwie 19, 2010 01:16 am

bladerunner20 pisze:Czy Avatar to najbardziej przereklamowany film w historii kina ?
Nie. Bardziej przereklamowany jest "The Hurt Locker" choćby. :P

A ankieta jest głupia. Dwie odpowiedzi są jednoznaczne. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58230
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#4 Post autor: Adam » pn kwie 19, 2010 08:18 am

zabrakło odpowiedzi "tylko Wawrzyniec zna odpowiedź na to pytanie" :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#5 Post autor: Marek Łach » pn kwie 19, 2010 18:25 pm

Są bardziej przereklamowane, akurat nie THL - ale gdyby wziąć pod uwagę zdobywców Oscarów, to pierwszy tytułem jaki mi się nasuwa jest Piękny umysł.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58230
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#6 Post autor: Adam » pn kwie 19, 2010 18:27 pm

zakochany szekspir = epic fail :?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#7 Post autor: Marek Łach » pn kwie 19, 2010 18:28 pm

Ooo dokładnie. Najsłabszy film ze stawki na tamtym rozdaniu Oscarów. Jak to wygrało z Ryanem nie mogę pojąć...

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58230
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#8 Post autor: Adam » pn kwie 19, 2010 18:29 pm

jak chce to potrafie bez oftopa :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58230
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#9 Post autor: Adam » pn maja 10, 2010 10:58 am

Bladu, przydałby się restart ankiety - dogrywka, bo nie ma jednoznacznego wygranego :)
#FUCKVINYL

bladerunner

#10 Post autor: bladerunner » pn maja 10, 2010 11:02 am

Bladu, przydałby się restart ankiety - dogrywka, bo nie ma jednoznacznego wygranego
różnica jednego głosu to bardzo dużo w dzisiejszych czasach :P

fakt faktem, że macie wątpliwości . :? :)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#11 Post autor: DanielosVK » czw lip 15, 2010 12:12 pm

Najbardziej może nie, ale przereklamowany z pewnością jest. Jedyne co w tym filmie widzę to średnią, czasami wybijającą się muzykę Hornera, piękną scenerię oraz świetne efekty specjalne. Fabuła - dno. Postacie - dno. Wszystkie takie przewidywalne, szare, bez jakiegoś bardziej urozmaiconego charakteru. Przesłanie może i jest, z którym się zgadzam i pochwalam, ale samo w sobie jest bardzo proste, a sposób przedstawienia... mógł być niebo lepszy.

Jak słyszę, że tyle ludzi po obejrzeniu Avatara powpadało w depresję to naprawdę coś mnie za gardło ściska. Jakby Avatar jakimś wzruszającym dramatem był.

Mimo wszystko zagłosowałem na "Tak", bo zabrakło mi odpowiedzi "Jest mocno przereklamowany, ale nie najbardziej".

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#12 Post autor: Koper » sob lip 17, 2010 17:35 pm

DanielosVK pisze:Fabuła - dno. Postacie - dno.
Jeśli to jest dno, to ja przepraszam, ale co powiedzieć o takich "Transformersach 2"... :?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#13 Post autor: DanielosVK » sob lip 17, 2010 17:53 pm

Dno może nie, ale fabuła i postacie są tak przewidywalne i wtórne, że dla mnie już niesmaczne.

bladerunner

#14 Post autor: bladerunner » sob lip 17, 2010 23:00 pm

DanielosVK pisze:Dno może nie, ale fabuła i postacie są tak przewidywalne i wtórne, że dla mnie już niesmaczne.
Dokładnie film ma zaskakiwać widza ;) a postacie fascynować

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#15 Post autor: DanielosVK » sob lip 17, 2010 23:03 pm

No właśnie w Avatarze nie bardzo to wyszło.

ODPOWIEDZ