Uwe Boll - niedoceniany geniusz?

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#16 Post autor: Koper » pn cze 15, 2009 00:27 am

Ja obejrzałem tylko "Postala" i za resztę podziękuję. Nie powiem, parę gagów się w tym filmie Bollowi udało (gdy śmieje się z terrorystów, albo z samego siebie), ale też sporo jest na maksymalnie żenującym poziomie. Do tego realizacja jest fatalna, Boll reżyserem jest marnym: nie umie prowadzić aktorów, nie umie porządnie nakręcić sceny. Jeśli "Postal" uchodzi za jeden z najlepszych filmów tego pana, to boję się pomyśleć, jak muszą prezentować się te najgorsze. :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#17 Post autor: Wawrzyniec » pn cze 15, 2009 13:20 pm

Na "Postalu" akurat w kinie nie byłem :) Zresztą nie chcę tutaj być uważany za jakiegoś obrońcę Uwe Bolla. Gdyż np. "Postal" w wielu miejscach był po prostu obrzydliwy. Nie wiem też po co kręcić scenę z całkowicie nagim gościem, który jeszcze siada na kiblu... Chyba tylko po to, aby zniesmaczać i tworzyć jakiś pseudo skandal. Tak samo jak i nabijanie się z Busha i jego administracji uważałbym za słabą próbę włączenia się w panujący trend. Chyba najlepiej zaprezentowała się scena, w której Boll nabijał się sam z siebie, a tak to jednak film słaby.
Jeżeli by to ode mnie zależało to prędzej uznałbym "In the Name of the King" za lepszy film Uwe Bolla, ale wiadomo co oznacza słowa "lepszy" jeżeli mamy do czynienia z filmami pana Bolla.
"Tunnel Rats" niby próbuje być film antywojennym, ale wiadomo do najlepszych filmów o Wietnamie to on zaliczać się nie będzie. Chociaż też film ten jest zdecydowanie lepszy od dotychczasowych osiągnięć Bolla. Chociaż wiadomo, niektóre dialogi, braki w fabule itd. potrafią irytować, ale i tak nie jest tak źle, zwłaszcza, że wreszcie nie jest to jakiś film na podstawie gry komputerowej.
Ja filmy oglądam bardziej z fascynacji czymś złym, słabym. To trochę tak jak fascynacja Edem Woodem. Ale ma się rozumieć nie zaliczam Uwe Bolla do jakiś wybitnych twórców :lol: Ale też jestem przeciwny tworzeniem jakiś petycji, aby przestał kręcić filmy, gdyż do tego każdy ma prawo.

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#18 Post autor: Mystery » pn cze 15, 2009 15:28 pm

Co jak co, ale prolog "Postal" miał genialny :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#19 Post autor: Wawrzyniec » pn cze 15, 2009 16:54 pm

Mystery Man pisze:Co jak co, ale prolog "Postal" miał genialny :)
Masz na myśli ten z torrystami w samolocie, którzy dywagują ile dziewic w niebie dostaną?
Dobra, ten prolog może być, ale już scena z tym wujkiem jakimś tam na kiblu, była po prostu niesmaczna.

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#20 Post autor: Koper » pn cze 15, 2009 18:12 pm

Mystery Man pisze:Co jak co, ale prolog "Postal" miał genialny :)
Tak, to było dobre. Plus późniejsza scena z Osamą na jakmiś szkoleniu z zarządzania zasobami ludzkimi. :) I Boll opowiadający, że kręci za nazistowskie złoto. I to chyba tyle plusów.

A co do muzyki, to Jessica de Rooij musi się jeszcze sporo uczyć, bo na razie te jej próby robienia czegoś a'la MV to są niewiele mniej daremne od prób robienia filmów przez Bolla. :P Oceniam na podstawie "Postala" i klipów z "Far Cry", innych rzeczy nie słuchałem, może coś jej tam i wyszło.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#21 Post autor: Wawrzyniec » pn cze 15, 2009 19:59 pm

Chociaż co do sceny w samolocie to jak widać są podzielone zdania. Gdyż np. kolega, z którym Postala oglądałem cały czas marudził podczas tej sceny w stylu "Co za bezsensowny dialog" "Co to niby ma być?" itd.

Oczywiście ja nigdy nie grałem w grę "Postal", więc nie wiem jak film ma się wobec pierwowzoru. Chociaż wiadomo, że u Boll filmy po za tytułem mają mało z grami wspólnego. Ale z drugiej strony inny kolega, który grał w Postala, twierdził że film całkiem, całkiem, gdyż gra też jest szurnięta. Ja się nie znam, wiec się nie wypowiadam.

A co do Jessici de Rooij to ma się rozumieć, że brzmieniem przypomina to bardzo styl MV, ale akurat muzyki nie zaliczam do najgorszych rzeczy w filmach Uwe Bolla. Zresztą jest to bardzo młoda kompozytorka, więc może się jeszcze rozwinie. Chociaż jak na razie pracuje wyłącznie tylko do filmów Boll, więc nie wiem czy o jakimś rozwoju można mówić :? Chociaż z drugiej strony nie wiem kto w tak młodym wieku miał w ogóle komponować muzykę do filmów, pomijając już jakie one tam są.

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#22 Post autor: Koper » pn cze 15, 2009 21:20 pm

Wawrzyniec pisze:Chociaż z drugiej strony nie wiem kto w tak młodym wieku miał w ogóle komponować muzykę do filmów, pomijając już jakie one tam są.
W wieku 21 lat to na przykład Philippe Sarde napisał swój pierwszy score. Temat z niego poniżej w linku:

http://www.youtube.com/watch?v=mtRIqnuM0AU

I na tym przykładzie widać ile Jessice de Rooij brakuje do bycia młodym, zdolnym twórcą. :P

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#23 Post autor: Bucholc Krok » pn cze 15, 2009 21:51 pm

Koper pisze:I na tym przykładzie widać ile Jessice de Rooij brakuje do bycia młodym, zdolnym twórcą. :P
Dźesika moze sie i do 40-tki dobrze zapowiadac, jak w swoim czasie nasz lyzwiarz Grzegorz F. czy piesniarz Krzysztof "Zakazany owoc".. Takze nie skreslaj Dźesiki.. :D

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#24 Post autor: Wawrzyniec » ndz cze 21, 2009 01:10 am

Niestety sceptycyzm pana Kopera co do muzycznego rozwoju Jessici de Rooij jest poniekąd uzasadniony:/ Gdyż możliwe, że ta pani posiada naprawdę spory talent. Faktem jest również, że jak na swój młody wiek do paru filmów muzykę już skomponowała, czyli jeszcze sporo przed nią. Niestety faktem jest również, że swą muzykę komponuje wyłącznie do filmów Uwe Bolla. A więc nie wiem czy ktokolwiek inny ją dostrzegnie i czy komponowanie do filmów Uwe Bolla wpływa jakoś na nią twórczo :?

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

ODPOWIEDZ