Harvey Weinstein

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#121 Post autor: Koper » pt paź 20, 2017 22:53 pm

Sexual harassment, catcalling... a może zwyczajnie walczmy z chamstwem i brakiem kultury niezależnie czy ma podtekst czy nie ma seksualnego podtekstu? :P A nie doszukujmy się molestowania w tym, że szef powie do podwładnej że ma ładną sukienkę. Szef może też powiedzieć podwładnemu że podoba mu się jego krawat i nie będzie to miało żadnych seksualnych konotacji. A gdyby nawet, to co z tego? W końcu wszystko w historii naszego gatunku kręci się wokół seksu - bez tego dawno byśmy wymarli. :P A wszelkie ekstremizmy od prawa do lewa też zawsze mają jakieś problemy z tym i próbują w ten aspekt ingerować.

"Pokaż cycki" to też zwykłe chamstwo i buractwo, a nie molestowanie. Bo jakby rzekł "Dzień dobry, jestem artystą-malarzem specjalizującym się w kobiecym akcie. Chciałbym panią sportretować, ale do tego celu musiałaby pani pozować bez ubrania, czyli jednymi słowy pokazać mi swe nagie piersi..." to chodzi właściwie o to samo, ale jakże inaczej brzmi. ;) ;)

A ta pani z filmiku to serio ma problem, że ktoś jej powiedział "Have a nice evening"? Jakaś upośledzona, czy co? :D Kiedyś przechodziłem koło grupy pijaczków jak co rano chlejących piwko na ławce pod osiedlowym sklepem i akurat przechodziła też jakaś całkiem niebrzydka licealistka (a może gimnazjalistka, teraz to nie wiadomo z tymi dziewczynami, umaluje się taka a potem prokurator Cię ściga, no, nieistotne ;) ) i oni coś tam do niej powiedzieli, co Paweł i pani z filmiku pewnie uznaliby za molestowanie. I co się stało? Dziewucha obróciła się i stanowczym tonem zaproponowała, by panowie lepiej rozglądnęli się za robotą, zamiast całymi dniami pić (chyba dodała też coś o leniach śmierdzących, ale nie dam sobie ręki uciąć). Panowie z początku byli zaskoczeni, potem zaczęli się szczerze śmiać, dziewuszka też po minie widać było, że zadowolona była ze swej celnej riposty a i ja się zaśmiałem. No ale przecie można było wezwać policję i ich posadzić za catcalling czy co tam... ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Harvey Weinstein

#122 Post autor: Wojteł » pt paź 20, 2017 23:00 pm

Czy pani z filmiku to nie wiem, bo to była aktorka, czyli podwykonawca zatrudniona przez fundację - ale gdzieś są z nią wywiady, więc można sprawdzić. Jeszcze w temacie tego, że niektórzy faceci ją zaczepiali:
Spoiler:
Oczywiście wielu było chamskich albo faktycznie, paru się zachowało tak, że można było odczuć powody do niepokoju. Ale jakby nie patrzeć, w naszym społeczeństwie to na facecie ciąży zrobienie pierwszego kroku, więc większość kobiet, nawet, jeśli jest zainteresowana facetem, to kombinuje co zrobić, żeby on zagadał, zamiast samej poczynić ten pierwszy ruch. No ale wygląda na to, że teraz to molestowanie. Przejebane.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#123 Post autor: Paweł Stroiński » pt paź 20, 2017 23:20 pm

Nieco bardziej skomplikowane. Tak jak Ty byś chciał, kobiety tez chciałyby, moim zdaniem, mieć kontrolę nad sytuacją, w której są podrywane. Praca dla mnie jest sytuacją jednoznaczną, chyba że dana kobieta aż za bardzo chce awansować, powiedzmy to bardzo delikatnie ;) . Ale wtedy to raczej może iść w drugą stronę (ona faceta). Ulica jest nieco bardziej w szarej strefie i to w dużej mierze zależy od tego, jak bardzo ktoś chce być na ulicy anonimowy (jestem facetem i to z niższej średniej, że tak powiem, ale ja akurat uliczną anonimowość lubię) i wiele innych czynników. No, ale np. imprezy to już wiadomo, że właśnie od takich rzeczy są. Pewne granice istnieją, ale na forum są ludzie inteligentni (z reguły) i tłumaczyć tego nie trzeba.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Harvey Weinstein

#124 Post autor: Wojteł » pt paź 20, 2017 23:24 pm

No raczej, dlatego nie ma tu trzeciofalowych feministek :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#125 Post autor: Koper » sob paź 21, 2017 09:45 am

A HP_gof? :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Harvey Weinstein

#126 Post autor: Adam » sob paź 21, 2017 14:50 pm

:mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#127 Post autor: Wawrzyniec » sob paź 21, 2017 15:22 pm

Tylko tutaj jestem po stronie Kopra i tak jak on podzielam umiarkowane poglądy, gdyż nie można przesadzać w żadną stronę i po prostu należy być przyzwoitym. Gdyż tak analizując to co napisał Paweł, to podchodzi to trochę pod plan jakiegoś bondowskiego villaina, czy plan ślepego Leto, aby zastąpić ludzkość replikantami, bo... bo tak. Gdyż tak naprawdę to co Paweł pisze, to zakaz interakcji między osobnikami płci przeciwnych. A więc bez kontaktu co z prokreacją? Gdyż skoro każdy kontakt może zostać uznany za molestowanie to jak się ludzie mają poznać, czy w sobie zakochać? A mówię z doświadczenia, że metoda na milczka a la Ryan Gosling z Drive w 90% nie działa. Czyli jeżeli mi się jakaś dziewczyna podoba to wiadomo muszę jakoś nawiązać kontakt. I wiadomo, że często się mówi jakieś komplementy, ale jeżeli to ma zostać uznane za molestowanie seksualne, to biada naszemu gatunkowi.

I wróćmy też do sukienki Kopra. Gdyż ja widzieliście na Facebooku byłem na Comic-Conie. Ubrany byłem w mój T-Shirt z Hansem Zimmerem i jedna dziewczyna powiedziała: "Hey, cooles Shirt". Powiedziałem "Danke", ale czy w takim razie ja nie byłem molestowany przez tę dziewczynę, gdyż spodobał się jej mój ubiór. I nie powiem spodobało mi się to molestowanie i z ciężkim sercem przyznaję, że np. odnośnie tej koszulki z redakcji nikt mnie nie molestował. Oczywiście ja też sporo molestowałem na Comic-Conie i chwaliłem przebierańców za ich wygląd. W skrócie, chyba jestem seksualnym predatorem.

Widzicie to robi się trochę dziwne. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#128 Post autor: Koper » sob paź 21, 2017 15:36 pm

U nas w urzędzie kiedyś robili szkolenia z przeciwdziałania korupcji/mobbingowi/molestowaniu i tego typu pierdołom i nie pamiętam już jaką podstawą prawną to tłumaczyli, czy jakimś wyrokiem sądu, ale generalnie molestowanie wg tego co nam wbijali do głów miało się zaczynać dopiero w momencie gdy potencjalna "ofiara" zaprotestuje przeciwko Twoim działaniom, a Ty mimo tego będziesz kontynuował. Czyli jeżeli powiesz koleżance że nowa sukienka fajnie podkreśla jej kształtne piersi a ona się uśmiechnie i powie "dzięki" to żadne molestowanie, ale jak powie, że nie życzy sobie takich uwag, a Ty w następnych dniach będziesz tego typu teksty nadal prawił, to już i owszem. Dość logiczne wydaje mi się. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Harvey Weinstein

#129 Post autor: Adam » sob paź 21, 2017 16:34 pm

Wawrzyn, ja Ci parę razy mówiłem że epicka koszulka nawet wprost na FMF ! Molestowałem Cie, przepraszam :(
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#130 Post autor: Koper » sob paź 21, 2017 16:43 pm

Wawrzyn, walnij sobie stopkę "MeToo" :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#131 Post autor: Wawrzyniec » sob paź 21, 2017 16:43 pm

@Adam Toż napisałem o "Kolegach z Redakcji". Za Twoje molestowanie serdecznie dziękuję i doceniam. ;)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#132 Post autor: Koper » sob paź 21, 2017 16:46 pm

Wawrzyniec pisze: @Adam Toż napisałem o "Kolegach z Redakcji". Za Twoje molestowanie serdecznie dziękuję i doceniam. ;)
Weinsteinowi też najpierw wszyscy dziękowali... :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Harvey Weinstein

#133 Post autor: Wojteł » sob paź 21, 2017 18:09 pm

Koper pytał, czy feministki trzeciej fali są między sobą podzielone - jeszcze jak :P
Swoją drogą, chyba będzie trzeba wydzielić kolejny temat na feminizm i molestowanie :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#134 Post autor: Paweł Stroiński » sob paź 21, 2017 18:11 pm

Wawrzyniec pisze:
sob paź 21, 2017 15:22 pm
Tylko tutaj jestem po stronie Kopra i tak jak on podzielam umiarkowane poglądy, gdyż nie można przesadzać w żadną stronę i po prostu należy być przyzwoitym. Gdyż tak analizując to co napisał Paweł, to podchodzi to trochę pod plan jakiegoś bondowskiego villaina, czy plan ślepego Leto, aby zastąpić ludzkość replikantami, bo... bo tak. Gdyż tak naprawdę to co Paweł pisze, to zakaz interakcji między osobnikami płci przeciwnych. A więc bez kontaktu co z prokreacją? Gdyż skoro każdy kontakt może zostać uznany za molestowanie to jak się ludzie mają poznać, czy w sobie zakochać? A mówię z doświadczenia, że metoda na milczka a la Ryan Gosling z Drive w 90% nie działa. Czyli jeżeli mi się jakaś dziewczyna podoba to wiadomo muszę jakoś nawiązać kontakt. I wiadomo, że często się mówi jakieś komplementy, ale jeżeli to ma zostać uznane za molestowanie seksualne, to biada naszemu gatunkowi.

I wróćmy też do sukienki Kopra. Gdyż ja widzieliście na Facebooku byłem na Comic-Conie. Ubrany byłem w mój T-Shirt z Hansem Zimmerem i jedna dziewczyna powiedziała: "Hey, cooles Shirt". Powiedziałem "Danke", ale czy w takim razie ja nie byłem molestowany przez tę dziewczynę, gdyż spodobał się jej mój ubiór. I nie powiem spodobało mi się to molestowanie i z ciężkim sercem przyznaję, że np. odnośnie tej koszulki z redakcji nikt mnie nie molestował. Oczywiście ja też sporo molestowałem na Comic-Conie i chwaliłem przebierańców za ich wygląd. W skrócie, chyba jestem seksualnym predatorem.

Widzicie to robi się trochę dziwne. :?
Może dlatego, że powiedziała tylko "Hey, cooles Shirt", nie dodając przy tym "zeig den Schwanz?" ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#135 Post autor: Koper » sob paź 21, 2017 19:06 pm

a Wawrzek na to "50 euro" :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ