Harvey Weinstein

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#346 Post autor: Koper » sob maja 26, 2018 20:44 pm

Wawrzyniec pisze:
sob maja 26, 2018 20:06 pm
potem tylko droga do Oscarów i innych nagród, łącznie z kluczami do West Hollywood, chociaż do tego najpierw trzeba wystąpić w porno. ;)
Czyli Stallone dostał? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Harvey Weinstein

#347 Post autor: Bucholc Krok » sob maja 26, 2018 21:05 pm

Wawrzyniec pisze:
sob maja 26, 2018 20:06 pm
Też to zauważyłem, chcecie mieć dobry, oscarowy, progresywny film, to wiadomo główna bohaterka ma być kobietą.
To może już lepiej, gdyby główna bohaterka była mężczyzną? ;)
I najlepiej niech będzie małej postury, nie biuściasta, a siłę ma kilkunastru strongmanów. Wiadomo jest ona silna, niezależna i też musi być pewna siebie i pyskata. Tak, kiedy ktoś się dziwi skąd ona ma siłę i dlaczego np. potrafi tak szybko biegać, ona musi walnąć jakąś ripostę w mega nachalbym i butynym tonie w stylu :" Bo nie mam penisa między nogami, co by mi w bieganiu przeszkadzał!".
I taka ma być wykorzystywana seksualnie? To się kupy nie klei.
Oczywiście jej (ich) przeciwnikiem ma być biały heteresokseualny mężczyzna. ALE znowu główny przeciwnik nie może być silnym białym heteresoksualnym mężczyzną. Nie on ma być totalnym loserem z problemami emocjonalnymi, zachowującym się jako rozwydrzony bachor i ma być poniżany na każdym kroku.
I ktoś taki wkłada rękę w majtki? Obawiam się, że nawet w swoje z wielkim oporem. To się kupy nie klei x2.
Kolejną ważną zasadą jest, że główną bohaterkę nie można bić! Znaczy nawet jak ktoś próbuje to wtedy on paruje i oddaje te ciosy. Pod żadnym zaś pozorem NIGDY PRZENIGDY, główna bohaterka nie można doznać bólu fizycznego, gdyż zostałoby to odebrane, że jest słaba, a my przecież chcemy mieć silną bohaterkę.
To ja nie wiem co to ma być za film.
Stosując się do tych zasad możemy liczyć na super pozytywne artykuły w Vanity Fair i Hollywood Reporter, a potem tylko droga do Oscarów i innych nagród, łącznie z kluczami do West Hollywood, chociaż do tego najpierw trzeba wystąpić w porno. ;)
Nie znam się oczywiście na Hollywood, ale wydaje mi się, że ofiara wzbudza jednak silniejsze emocje niż superbohater.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#348 Post autor: Wawrzyniec » sob maja 26, 2018 23:16 pm

Bucholc Krok pisze:
sob maja 26, 2018 21:05 pm
I taka ma być wykorzystywana seksualnie? To się kupy nie klei.

I ktoś taki wkłada rękę w majtki? Obawiam się, że nawet w swoje z wielkim oporem. To się kupy nie klei x2.

To ja nie wiem co to ma być za film.
Co ja ci poradzę, że tak się pisze współczesne role kobiece. Jak to upchać w film o molestowaniu? Może facet ma mieć problemy z erekcją, aby wypadł jeszcze gorzej?

Bucholc Krok pisze:
sob maja 26, 2018 21:05 pm
Nie znam się oczywiście na Hollywood, ale wydaje mi się, że ofiara wzbudza jednak silniejsze emocje niż superbohater.
Obrazek

:lol: Znowu Bucholc, Twój problem jest taki, że myślisz logicznie. Mamy 2018, teraz takich postaci się nie pisze.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Harvey Weinstein

#349 Post autor: hp_gof » sob maja 26, 2018 23:30 pm

O matko, ale patriarchat skwierczy na tym forum :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Harvey Weinstein

#350 Post autor: Adam » ndz maja 27, 2018 00:50 am

O, Besson, czekamy :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Harvey Weinstein

#351 Post autor: Wojteł » ndz maja 27, 2018 02:09 am

hp_gof pisze:
sob maja 26, 2018 23:30 pm
O matko, ale patriarchat skwierczy na tym forum :D
OCH TAK, TEN MITYCZNY PATRIARCHAT <3 Dawaj hapek, jakie jeszcze znasz buzzwords? :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Harvey Weinstein

#352 Post autor: Adam » ndz maja 27, 2018 08:56 am

zna jeszcze #siłakobiety :>
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Harvey Weinstein

#353 Post autor: hp_gof » ndz maja 27, 2018 09:52 am

A jak inaczej mam określić dyskusję kilku facetów na forum złożonym z samych facetów, którzy w parodystyczny sposób interpretują rolę kobiet we współczesnym kinie i we współczesnym świecie, z zaciekłością, jakby bronili się co najmniej przed grożącą im przymusową kastracją? :D Może jestem przeczulony po tym, jak codziennie dostaję powiadomienia na fb o tym, że Wawrzek znów skomentował działania Disneya pod artykułem na dowolnym hollywoodzkim portalu :mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Harvey Weinstein

#354 Post autor: Adam » ndz maja 27, 2018 10:21 am

a, i HPek zna jeszcze słowo #Łódź :>

a Wawrzyn fakt, wszędzie wpisuje jak desperat o obciąganiu krowy, to już się nudne robi :D
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Harvey Weinstein

#355 Post autor: hp_gof » ndz maja 27, 2018 10:42 am

Uważaj, Adam, bo ja zaraz wypiszę jednym ciągiem wszystkie Twoje hasztagi i onelinery, a jest ich sporo, jeden masz w stopce ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Harvey Weinstein

#356 Post autor: Adam » ndz maja 27, 2018 10:49 am

Najlepszy 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Harvey Weinstein

#357 Post autor: Koper » ndz maja 27, 2018 11:21 am

Adam pisze:
ndz maja 27, 2018 10:21 am
a Wawrzyn fakt, wszędzie wpisuje jak desperat o obciąganiu krowy, to już się nudne robi :D
Krowa też płci żeńskiej jakby nie patrzeć :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Harvey Weinstein

#358 Post autor: Bucholc Krok » ndz maja 27, 2018 12:53 pm

Wawrzyniec pisze:
sob maja 26, 2018 23:16 pm
Mamy 2018, teraz takich postaci się nie pisze.
Jak to nie pisze? Życie je pisze. Nie robimy filmu SF/fantasy. :)
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Harvey Weinstein

#359 Post autor: Wojteł » ndz maja 27, 2018 13:15 pm

hp_gof pisze:
ndz maja 27, 2018 09:52 am
A jak inaczej mam określić dyskusję kilku facetów na forum złożonym z samych facetów, którzy w parodystyczny sposób interpretują rolę kobiet we współczesnym kinie i we współczesnym świecie, z zaciekłością, jakby bronili się co najmniej przed grożącą im przymusową kastracją? :D
No i co, narzucamy jakąs swoją wolę kobietom? to już prędzej to nazwij sejfspejscem czy coś, bo tutaj jest tylko gderanie i narzekanie, bez jakiejkolwiek mocy sprawczej :P Inna sprawa, że o ile ranty Wawrzka są trochę zapętlone, to jednak w kontekście wysrywów Jessici Chastain są całkiem słuszne.
hp_gof pisze:
ndz maja 27, 2018 09:52 am
Może jestem przeczulony po tym, jak codziennie dostaję powiadomienia na fb o tym, że Wawrzek znów skomentował działania Disneya pod artykułem na dowolnym hollywoodzkim portalu :mrgreen:
No Wawrzek jest pewnie z kolei przeczulon ze względu na filmy disneya i cała kampanię marketingową Kathleen Kennedy, ale fakt, przyznaję, że codzienne czytanie tego samego rantu o krowie znudziło się po trzech dniach, a Wawrzek to ciągnie przez kolejne pół roku i Bóg wie ile jeszcze będzie :p
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

hp_gof

Re: Harvey Weinstein

#360 Post autor: hp_gof » ndz maja 27, 2018 13:37 pm

Ale on nie tylko o krowie :P Zacytowałbym, gdybym odnalazł, ale nie wiem czy w obliczu RODO to jest teraz legalne ujawnianie takich prywatnych danych :P

ODPOWIEDZ