Silent Hill

[Koper]

Widzieliście? Jak oceniacie? Ja od razu mówię, że nie znam zupełnie gry, a mimo to (a może właśnie dlatego?) odnośnie filmu mam pozytywne odczucia. Wprawdzie trochę mu do ideału brakło, pewne drobne chwyty rodem z gier komputerowych mogły irytować, ale z drugiej strony surrealistyczne pejzaże Silent Hill robiły niesamowite wrażenie.

[Thedues]

No właśnie tylko pejzaże były na plus i muzyka;) film troche przynudza... Ogladalem go dwa razy w kinie;) Raz na maratonie;P i ten drugi raz dluzyl mi sie niemiłosiernie troche tandety w nim jest. W gre nie gralem, co wcale nie oznacza, ze gdy cżłowiek nie miał w pececie krażka z gra to już sie nie zna. W takim razie jak tu ocenić taki gniot jakt Tomb Rider:/ Tak naprawdę to SH oceniłem w kategorii horroru i może popełniłem błąd?!?

[Koper]

Mnie tam absolutnie nie nudził. No, może wstawki z Seanem Beanem szperającym po archiwach były trochę nudne i w sumie zbyteczne - bohater i tak nic stamtąd sienie dowiedział, a sceny tylko burzyły klimat filmu. Generalnie "Silent Hill" wygląda na jedną z najlepszych ekranizacji gier, aczkolwiek wśród tytułów pokroju "Tomb Rider", "Doom", czy filmów Uve Bolla, to raczej wielki wyczyn nie jest.