Strona 8 z 9

Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)

: śr gru 17, 2014 13:37 pm
autor: Wojteł
Wawrzyniec pisze:I poczekaj po sam wprowadzasz mnie w błąd. :? Koło Saturna był tunel czasoprzestrzenny, a nie czarna dziura?
Jakby co bardzo dokładnie oglądałem ten film, tylko Wojtek miesza mi w głowie, plus jest 3:30 w nocy. :wink:
Tzn? Czarna dziura była przecież w innej części galaktyki/w innej galaktyce, do której skoczyli przez tunel czasoprzestrzenny znajdujący się koło Saturna

Wawrzyniec pisze:A jak to w ogóle możliwe, że Kyle Reese spłodził Johna Connora? :roll: Podróże w czasie to niezwykle lepki temat, gdzie zawsze można się do czegoś przyczepić. Także tutaj mnie SCIENCE, a więcej FICTION. :wink:
Plusik dla Ciebie :wink:

Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)

: śr gru 17, 2014 18:19 pm
autor: Koper
LOOOOOOOOOL
Nie wchodź człowieku na forum przez kilka godzin i patrz co się dzieje. :D

Nie chce mi się wracać do wszystkiego co tu było poruszone, bo i nie ma to sensu, aczkolwiek zauważyłem że obrońcy Interstellar w swojej argumentacji zapędzają się tak daleko, że usiłując na siłę wytłumaczyć jedną głupotę filmu automatycznie wskazują na drugą. Usilnie widzę argumentują też o tym jak to ludzie muszą wszystko polecieć i zobaczyć by ocenić, czy się nada i są lepsi od robotów, gdy tymczasem żaden z tuzina uczestników pierwszej misji nie potrafił wysłać sensownych danych i tak naprawdę uczestnicy misji nr 2 losowali gdzie się udać. Poza tym docierając na orbitę planety nie potrafili przeznaczyć chwilę zebrać najbardziej banalnych danych pokroju wysokości fal w miejscu, gdzie zamierzają lądować. Ale co tam: hurra i do przodu. Polacy? :P

Poza tym obrońcy Nolana jak i oczywiście sam Nolan zupełnie ignorują fakt, że świat to nie są tylko pola kukurydzy dookoła chatki McConaugheya, i nawet jeśli doszłoby do powtórki czegoś pokroju dust bowl to na amerykańskiej prerii. I ewentualnie podobnych miejscach. Nie mieliby tego problemu mieszkańcy Amazonii, wysepek na Pacyfiku, syberyjskiej Tajgi czy masy innych miejsc. Oprócz kukurydzy istnieją dziesiątki a może setki gatunków tysięcy roślin jadalnych, do tego bydło, trzoda chlewna, dziczyzna, ryby i owoce morza. Ale widać jak zabraknie kukurydzy i nie będzie można robić popcornu (dla widzów filmów Nolana:P) to Amerykanie będą musieli opuścić ziemię. Co na to Putin? :P

Tego kuriozum w postaci planety z oceanem o głębokości 1 metra i falami o wysokości 100 metrów, to mi się nie chce nawet komentować. Bo począwszy od tego, że Nolan najwyraźniej nie ma pojęcia o erozji dna morskiego, a skończywszy na tym, że tak bliskie położenie na zdrowy rozsądek eliminuje planetkę z perspektywy wiązania się z nią na dłużej, mamy tu do czynienia z totalnym fantasy (tak samo jak zamarznięte chmury). :P

Obawiam się, że jak Nolan po Interstellar poczyta sobie fanbojskie komentarze od wszelakiej maści wawrzyńcopodobnych widzów to podtrzyma wiarę w swój geniusz i zamiast wrócić do kręcenia nie aspirujących do odkrywania prawd absolutnych filmów rozrywkowych będzie brnął w tego typu cuda-wianki. Szkoda, ale może przynajmniej Hans na tym skorzysta i będzie mu pisał dobrą muzę, dopóki nie przejrzy na oczy i nie odkryje, że te filmy to takie nadęte baloniki. :P

Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)

: czw gru 18, 2014 02:56 am
autor: Wawrzyniec
Koper pisze:LOOOOOOOOOLPoza tym obrońcy Nolana jak i oczywiście sam Nolan zupełnie ignorują fakt, że świat to nie są tylko pola kukurydzy dookoła chatki McConaugheya, i nawet jeśli doszłoby do powtórki czegoś pokroju dust bowl to na amerykańskiej prerii. I ewentualnie podobnych miejscach. Nie mieliby tego problemu mieszkańcy Amazonii, wysepek na Pacyfiku, syberyjskiej Tajgi czy masy innych miejsc. Oprócz kukurydzy istnieją dziesiątki a może setki gatunków tysięcy roślin jadalnych, do tego bydło, trzoda chlewna, dziczyzna, ryby i owoce morza. Ale widać jak zabraknie kukurydzy i nie będzie można robić popcornu (dla widzów filmów Nolana:P) to Amerykanie będą musieli opuścić ziemię.
Przede wszystkim jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się jeść popcornu przy filmie Nolana. A po drugie to jak niby mają być inne rośliny, skoro właśnie inne rośliny umierają, umarły i została jedynie kukurydza. Dust Bowl to tylko część i jeżeli ludzie się nie uduszą to po prostu umrą z głodu.
Koper pisze:Tego kuriozum w postaci planety z oceanem o głębokości 1 metra i falami o wysokości 100 metrów, to mi się nie chce nawet komentować. Bo począwszy od tego, że Nolan najwyraźniej nie ma pojęcia o erozji dna morskiego, a skończywszy na tym, że tak bliskie położenie na zdrowy rozsądek eliminuje planetkę z perspektywy wiązania się z nią na dłużej, mamy tu do czynienia z totalnym fantasy (tak samo jak zamarznięte chmury). :P
I tutaj arogancja Cię najbardziej zaślepia Drogi Koprze (nie uwłaczając). Gdyż właśnie w tych filmikach, które zapodałem Neil deGrasse Tyron tłumaczy motyw z tymi falami. A po za tym to ta planeta to wyłącznie tylko woda i te fale, które widzimy po prostu co jakiś czas wracają. Głębokość 1 metra, ale fale 100 metrowe, gdyż one dokładnie okrążają całą planetę. To jest taki proces cyklowy.
Koper pisze:Obawiam się, że jak Nolan po Interstellar poczyta sobie fanbojskie komentarze od wszelakiej maści wawrzyńcopodobnych widzów to podtrzyma wiarę w swój geniusz i zamiast wrócić do kręcenia nie aspirujących do odkrywania prawd absolutnych filmów rozrywkowych będzie brnął w tego typu cuda-wianki.
Myślisz, że człowiek, który nie posiada telefonu komórkowego śledzi godzinami w internecie co też na temat jego filmów ludzie piszą. Zresztą żaden szanujący się twórca nie powinien tego robić, jeżeli nie chce zwariować. I właśnie dobrze, że przynajmniej jeden reżyser w świecie, gdzie kino rozrywkowe zdominowane jest przez McFilmy stara się tworzyć coś innego. I to przykre, że jednak niektórzy i jego chcą spłaszczyć.
Koper pisze:Szkoda, ale może przynajmniej Hans na tym skorzysta i będzie mu pisał dobrą muzę, dopóki nie przejrzy na oczy i nie odkryje, że te filmy to takie nadęte baloniki. :P
Wątpię, aby Hans dał niektórym taką satysfakcję. Zresztą nawet w podziękowaniu za nominację do Globu, dał jasno do zrozumienia jakże wielce dla niego ważny i osobisty jest to projekt i cały czas podkreśla, że to wspólne dzieło, jego i Nolana. Plus Zimmer jest wielkim fanem Nolana, czy też jak wolicie nawet fanbojem. Przypomnę tylko, że już podczas Oscarów za Inception krytykował pewne ewidentne braki w nominacjach w tym i dla Nolana.
Chociaż już wtedy zostałem wyśmiany, ale dla mnie Nolan + Zimmer, to właśnie taki duet, a w pewnym sensie następstwo duetu Spielberg + Williams. I ja życzę im jak najwięcej wspaniałych projektów i aby ten niezwykły związek trwał jak najdłużej, nawet jeżeli niektórzy mają mieć coś przeciwko temu, czy też po prostu hejcą.

In Nolan & Zimmer We Trust! 8)

Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)

: czw gru 18, 2014 12:40 pm
autor: Kaonashi
Wawrzyniec pisze: Wątpię, aby Hans dał niektórym taką satysfakcję. Zresztą nawet w podziękowaniu za nominację do Globu, dał jasno do zrozumienia jakże wielce dla niego ważny i osobisty jest to projekt =)
Dla niego pewnie nawet "Mały miś polarny 2" był ważny i osobisty :roll:

Re: Interstellar (2014)

: czw gru 18, 2014 15:21 pm
autor: Wojteł
Wawrzyniec pisze:Myślisz, że człowiek, który nie posiada telefonu komórkowego śledzi godzinami w internecie co też na temat jego filmów ludzie piszą.
Człowiek, który nie posiada telefonu komórkowego, bierze się za filmy sci-fi o podróżach międzygwiezdnych i supernowoczesnych robotach... ok :mrgreen:

Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)

: czw gru 18, 2014 18:27 pm
autor: Koper
Wawrzyniec pisze:Przede wszystkim jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się jeść popcornu przy filmie Nolana. A po drugie to jak niby mają być inne rośliny, skoro właśnie inne rośliny umierają, umarły i została jedynie kukurydza.
Umarły miliony gatunków roślin, została tylko kukurydza...
Aha... Uważasz, że to jest mądre? :P
Wawrzyniec pisze:Dust Bowl to tylko część i jeżeli ludzie się nie uduszą to po prostu umrą z głodu.
Czy na którejkolwiek z planetek do których dotarli w Interstellar było co jeść?
I co jedli na Elysium, które sobie zbudowali? Grawitację, której tajemnicę rozwikłała Jessica Chastain? :P
Wawrzyniec pisze:I tutaj arogancja Cię najbardziej zaślepia Drogi Koprze (nie uwłaczając). Gdyż właśnie w tych filmikach, które zapodałem Neil deGrasse Tyron tłumaczy motyw z tymi falami.
Jakoś przeoczyłem te linki, anyway co on niby tam tłumaczy?
Poza tym to jakiś astrofizyk, a nie spec od erozji dna morskiego zdaje się. :P
Wawrzyniec pisze:A po za tym to ta planeta to wyłącznie tylko woda
To na czym oni stoją? :P
Wawrzyniec pisze:i te fale, które widzimy po prostu co jakiś czas wracają. Głębokość 1 metra, ale fale 100 metrowe, gdyż one dokładnie okrążają całą planetę. To jest taki proces cyklowy.
Czy Ty wiesz dlaczego powierzchnia ziemi nie jest jednolicie płaska a ocean nie ma jednakowej głębokości?
Wawrzyniec pisze:Myślisz, że człowiek, który nie posiada telefonu komórkowego śledzi godzinami w internecie co też na temat jego filmów ludzie piszą.
i oczywiście Nolan nie ma pojęcia o wynikach kasowych, oglądalności, popularności i przesadnie wysokich notach na imdb?
"Te moje filmy, co tośmy z bratem nakręcili, to się komuś spodobały? Och, jak miło. Nawet nie przypuszczałem, że ktoś mógł je oglądać".

Re: Interstellar (2014)

: czw gru 18, 2014 23:11 pm
autor: qnebra
Tak sobie myślę, że skoro na tej planecie są tak wielkie fale, to lepiej stamtąd spadać jak najprędzej. Nie tylko z powodu tych fal, ale to po prostu może oznaczać olbrzymie siły pływowe, czyli planeta wkrótce przekroczy granicę Roche'a po przekroczeniu której zostanie najzwyczajniej w świecie rozerwana na strzępy. Miła perspektywa.

Re: Interstellar (2014)

: pt gru 19, 2014 02:52 am
autor: Wawrzyniec
Kontynuując mądry post Templara, z nadzieją, że może krytykujący i hejterzy trochę zrozumieją:

Obrazek

Re: Interstellar (2014)

: pt gru 19, 2014 17:33 pm
autor: Koper
Oho, fanboje zmieniają taktykę, niczym ze sztucznej mgły na dwa wybuchy. :mrgreen:

Re: Interstellar (2014)

: czw gru 25, 2014 23:08 pm
autor: hp_gof

Re: Interstellar (2014)

: czw gru 25, 2014 23:45 pm
autor: Templar
Nie ma ktoś niepotrzebnego tysiaka dolarów? :P Z chęcią przyjmę jak komuś wadzi ;)

Re: Interstellar (2014)

: pt sty 02, 2015 16:59 pm
autor: Wawrzyniec
Ha, w sumie już dwie rzeczy z tego zestawu mam, ale resztą też bym nie pogardził. W ogóle za mało gadżetów z Interstellar wydali, jak chociażby T-Shirty, pościel do łóżka, czy coś w tym stylu. Jakby co znalazłem coś takiego, ale nie wiem gdzie kupić:

Obrazek

Re: Interstellar (2014)

: pt sty 02, 2015 17:11 pm
autor: Wojteł
Ładnie zrobiony.

Re: Interstellar (2014)

: pn mar 16, 2015 15:22 pm
autor: Templar
Są już brripy, czas obejrzeć po raz siódmy 8) A już za 2 tygodnie będzie Blu-Ray. Sceny IMAKSowe jak to zawsze u Nolana są w pełnym 16:9:

Obrazek

Re: Interstellar (2014)

: pn mar 16, 2015 15:34 pm
autor: Wawrzyniec
Templar pisze:Są już brripy, czas obejrzeć po raz siódmy 8)
Dopiero? :mrgreen: A ja sam nie wiem, czy jestem gotowy na seans na małym ekranie. Ten film jest wprost skazany, aby go oglądać w jak najlepszej jakoś na jak największych ekranach.