Strona 2 z 5

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 12:43 pm
autor: Templar
IMDb to też nie jest zbyt dobry portal na sugerowanie się ocenami, jak każdy gdzie można anonimowo oceniać i tym samym łatwo manipulować. Choć i tak jest lepiej niż na Filmwebie, bo grupa ludzi znacznie większa. Ja zawsze korzystam tylko z RT i Metacritic, te dwa portale gromadzą recki z całego świata i średnie oceny z tych dwóch portali najlepiej oddają ogólną opinię o danym filmie :P Tak w ogóle to na IMDb i na Filmwebie powinna być skala 1-5, bo obecna to nie ma sensu w przypadku takich zwykłych widzów, ja sam przez długi czas wystawiałem na FW tylko oceny w zakresie 6-10 xD W sumie to nadal walę tam często od razu 10 jak coś mi się spodoba jak zresztą wiele innych osób, także tyle warte są oceny z tych portali :P

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 13:14 pm
autor: Szczypior
E tam. Dobre IMDb nie jest złe. :) Dobre jest też to, że można zajrzeć w rozłożenie głosów i przeważnie bardzo rzetelnie to wygląda. Oczywiście pomijając filmy, które się albo kocha albo nienawidzi, typu Zmierzch, bo tam to najwięcej jest 1 albo 10 :D

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 13:15 pm
autor: WhiteHussar
Templar pisze:IMDb to też nie jest zbyt dobry portal na sugerowanie się ocenami, jak każdy gdzie można anonimowo oceniać i tym samym łatwo manipulować. Choć i tak jest lepiej niż na Filmwebie, bo grupa ludzi znacznie większa. Ja zawsze korzystam tylko z RT i Metacritic, te dwa portale gromadzą recki z całego świata i średnie oceny z tych dwóch portali najlepiej oddają ogólną opinię o danym filmie :P Tak w ogóle to na IMDb i na Filmwebie powinna być skala 1-5, bo obecna to nie ma sensu w przypadku takich zwykłych widzów, ja sam przez długi czas wystawiałem na FW tylko oceny w zakresie 6-10 xD W sumie to nadal walę tam często od razu 10 jak coś mi się spodoba jak zresztą wiele innych osób, także tyle warte są oceny z tych portali :P
Dziwne spostrzeżenia. Ja to widzę inaczej: oceny nie odzwierciedlają tego czy film akurat dla Ciebie będzie dobry i to niezależnie od portalu. Jak patrzysz na ocenę filmu przed oglądnięciem i na jego podstawie stwierdzasz, że film nie jest wart uwagi i go nie oglądasz to trochę to dziwne, coś jak by ktoś nie miał własnego zdania na dany temat. Mój kumple ogląda całkiem inne filmy niż ja, przez co jak on ogląda film, który ja mam w ulubionych to on ocenia go na 5. Z tego powodu mam dojść do wniosku, że niepotrzebnie oceniłem na 10 ?
Dawanie ocen od 6-10 jest całkiem zrozumiałe, oglądasz tylko te filmy które są w twojej tematyce, dlatego też ocena nie schodzi niżej.
Oglądaj co popadnie to przedział spadnie co najmniej na 2-10.

Najgorsze jest to, że większość ludzi ocenia film np. na 8 bo, że inni mówią, że to klasyk.

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 13:29 pm
autor: Templar
WhiteHussar pisze:Dziwne spostrzeżenia. Ja to widzę inaczej: oceny nie odzwierciedlają tego czy film akurat dla Ciebie będzie dobry i to niezależnie od portalu. Jak patrzysz na ocenę filmu przed oglądnięciem i na jego podstawie stwierdzasz, że film nie jest wart uwagi i go nie oglądasz to trochę to dziwne, coś jak by ktoś nie miał własnego zdania na dany temat. Mój kumple ogląda całkiem inne filmy niż ja, przez co jak on ogląda film, który ja mam w ulubionych to on ocenia go na 5. Z tego powodu mam dojść do wniosku, że niepotrzebnie oceniłem na 10 ?
Źle mnie zrozumiałeś, ja tu się odnoszę tylko do zwrotu "przereklamowany film", dla mnie to taki, który właśnie zgarnia świetne oceny na RT/Metacritic i często jeszcze dostaje jakieś nagrody branżowe, a danej osobie się nie podoba. A ocenami nawet na tych dwóch portalach to rzadko kiedy się przejmuję, jedynie jak pierwszy raz usłyszę o jakimś filmie, a opis/zwiastun jakoś mnie bardzo nie zainteresuje to wtedy sprawdzam oceny i jak są bardzo dobre to z ciekawości idę nawet do kina, a jak słabe to wskakuje na listę filmów, które mam obejrzeć jak już będą w necie i będzie mi się nudzić xD A tak to oceny sprawdzam tylko z ciekawości, żeby sobie porównać ogólną opinię z moją i jest cała masa filmów, gdzie moja ocena mocno się różni od tych na RT/Metacritic.
WhiteHussar pisze:Dawanie ocen od 6-10 jest całkiem zrozumiałe, oglądasz tylko te filmy które są w twojej tematyce, dlatego też ocena nie schodzi niżej.
Oglądaj co popadnie to przedział spadnie co najmniej na 2-10.
Tylko tak się właśnie składa, że ja od zawsze oglądam co popadnie i przez jakiś czas to u mnie było, że 6 to słaby film, a 10 fajny :mrgreen: Od jakiegoś czasu postanowiłem dawać też od czasu do czasu oceny 3-5 :D Ale i tak pierdyliard filmów ma u mnie po 9 i 10, bo sobie tak oznaczam filmy, które fajnie mi się oglądało i z chęcią sobie do nich wrócę. Także nie dziwcie się później, że pierwszy lepszy film ma na IMDb/FW średnią ocenę minimum 7/10 :P

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 14:01 pm
autor: WhiteHussar
Templar pisze:
WhiteHussar pisze:Dziwne spostrzeżenia. Ja to widzę inaczej: oceny nie odzwierciedlają tego czy film akurat dla Ciebie będzie dobry i to niezależnie od portalu. Jak patrzysz na ocenę filmu przed oglądnięciem i na jego podstawie stwierdzasz, że film nie jest wart uwagi i go nie oglądasz to trochę to dziwne, coś jak by ktoś nie miał własnego zdania na dany temat. Mój kumple ogląda całkiem inne filmy niż ja, przez co jak on ogląda film, który ja mam w ulubionych to on ocenia go na 5. Z tego powodu mam dojść do wniosku, że niepotrzebnie oceniłem na 10 ?
Źle mnie zrozumiałeś, ja tu się odnoszę tylko do zwrotu "przereklamowany film", dla mnie to taki, który właśnie zgarnia świetne oceny na RT/Metacritic i często jeszcze dostaje jakieś nagrody branżowe, a danej osobie się nie podoba. A ocenami nawet na tych dwóch portalach to rzadko kiedy się przejmuję, jedynie jak pierwszy raz usłyszę o jakimś filmie, a opis/zwiastun jakoś mnie bardzo nie zainteresuje to wtedy sprawdzam oceny i jak są bardzo dobre to z ciekawości idę nawet do kina, a jak słabe to wskakuje na listę filmów, które mam obejrzeć jak już będą w necie i będzie mi się nudzić xD A tak to oceny sprawdzam tylko z ciekawości, żeby sobie porównać ogólną opinię z moją i jest cała masa filmów, gdzie moja ocena mocno się różni od tych na RT/Metacritic.
WhiteHussar pisze:Dawanie ocen od 6-10 jest całkiem zrozumiałe, oglądasz tylko te filmy które są w twojej tematyce, dlatego też ocena nie schodzi niżej.
Oglądaj co popadnie to przedział spadnie co najmniej na 2-10.
Tylko tak się właśnie składa, że ja od zawsze oglądam co popadnie i przez jakiś czas to u mnie było, że 6 to słaby film, a 10 fajny :mrgreen: Od jakiegoś czasu postanowiłem dawać też od czasu do czasu oceny 3-5 :D Ale i tak pierdyliard filmów ma u mnie po 9 i 10, bo sobie tak oznaczam filmy, które fajnie mi się oglądało i z chęcią sobie do nich wrócę. Także nie dziwcie się później, że pierwszy lepszy film ma na IMDb/FW średnią ocenę minimum 7/10 :P
U mnie najwięcej filmów ma 7 potem 6 , 8, 9, 10. Wynika to z tego, że jakoś wybieram filmy, które będą mi się podobać.
To, że oceniasz film na 9 czy 10 to ja nie widzę problemu bo dajesz taką ocenę dlatego, że film sprawiał Ci ogromną przyjemność, ja mam takie samo podejście, przez co pośród moich znajomych na filmweb mam najwięcej filmów z oceną 10.
To jest według mnie najlepsze podejście, dajesz 9 czy 10 bo film sprawia ogromną radość i do lubisz do niego wracać.

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 14:27 pm
autor: Templar
WhiteHussar pisze:U mnie najwięcej filmów ma 7 potem 6 , 8, 9, 10. Wynika to z tego, że jakoś wybieram filmy, które będą mi się podobać.
To, że oceniasz film na 9 czy 10 to ja nie widzę problemu bo dajesz taką ocenę dlatego, że film sprawiał Ci ogromną przyjemność, ja mam takie samo podejście, przez co pośród moich znajomych na filmweb mam najwięcej filmów z oceną 10.
To jest według mnie najlepsze podejście, dajesz 9 czy 10 bo film sprawia ogromną radość i do lubisz do niego wracać.
No OK, ale później nie ma co się sugerować średnimi ocenami na IMDb/Filwmebie, bo sporo ludzi też tak robi i później cała masa filmów ma powyżej 7/10. A już w szczególności jak mówimy o przereklamowanych filmach, bo tak to każdy film, który nam się nie spodobał moglibyśmy za taki uznać, bo ma ocenę 7,5/10 na Filmwebie albo Zenek i Stachu pod monopolowym mówili, że to "wielkie kino" :mrgreen: Ogólnie na takich portalach to najlepiej by się sprawdził system jak na RT tylko już bez ocen, czyli dwa przyciski - dobry i zły (film) :P A jak mówimy o przereklamowanych filmach to patrzmy na ważne nagrody branżowe jak Oscary/Złote Globy i na portale typu RT/Metacritic, gdzie są recenzje ze wszystkich najważniejszych portali/gazet całego świata.

A tak sprawdziłem i teraz 400 filmów ma u mnie ocenę 9 albo 10 na Filmwebie :D Byłoby jeszcze więcej (i to być może kilka razy więcej xD) jakbym ocenił wszystkie filmy, które oglądałem jeszcze zanim zacząłem korzystać z FW, ale mi się nie chce i daję oceny tylko po ponownym obejrzeniu :P

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 17:15 pm
autor: Mefisto
Templar pisze:Ja zawsze korzystam tylko z RT
ta strona nie jest warta pudełka zapałek, sorry:

http://www.rottentomatoes.com/m/prometheus_2012/
http://www.rottentomatoes.com/m/alien3/

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 17:23 pm
autor: Szczypior
No, ale to krytycy, nie :mrgreen:

Nie tylko na Filmwebie czy IMDb są takie kwiatki.

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 17:25 pm
autor: Mefisto
No i właśnie nie wiem jak można się tym opiniować. To już wolę wejść na imdb i zobaczyć jak plebs ocenia, a potem wziąć na to poprawkę, że to fani/hejterzy.

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 18:45 pm
autor: WhiteHussar
Templar pisze:
WhiteHussar pisze:U mnie najwięcej filmów ma 7 potem 6 , 8, 9, 10. Wynika to z tego, że jakoś wybieram filmy, które będą mi się podobać.
To, że oceniasz film na 9 czy 10 to ja nie widzę problemu bo dajesz taką ocenę dlatego, że film sprawiał Ci ogromną przyjemność, ja mam takie samo podejście, przez co pośród moich znajomych na filmweb mam najwięcej filmów z oceną 10.
To jest według mnie najlepsze podejście, dajesz 9 czy 10 bo film sprawia ogromną radość i do lubisz do niego wracać.
No OK, ale później nie ma co się sugerować średnimi ocenami na IMDb/Filwmebie, bo sporo ludzi też tak robi i później cała masa filmów ma powyżej 7/10. A już w szczególności jak mówimy o przereklamowanych filmach, bo tak to każdy film, który nam się nie spodobał moglibyśmy za taki uznać, bo ma ocenę 7,5/10 na Filmwebie
Źle, nie o to mi chodziło. O to co Ty wyżej napisałeś, czyli sugerowanie się ocenami na filmweb czy imdb( które według mnie wcale nie jest lepsze od filmweba).

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 19:26 pm
autor: Kaonashi
Krzysiek pisze: :shock: BZDURA (bez obrazy) chyba nie widziałeś naprawdę nędznych filmów.....
Otóż widziałem całą masę gorszych filmów, ale widać że zupełnie nie rozumiesz idei tego tematu :P
Mefisto pisze:No i właśnie nie wiem jak można się tym opiniować. To już wolę wejść na imdb i zobaczyć jak plebs ocenia, a potem wziąć na to poprawkę, że to fani/hejterzy.
No właśnie, dlatego sugerowałem się opiniami społeczności (filmweb i imdb), a nie krytyków/znawców.
Aha i co do filmwebu to nie można się sugerować średnią (faktycznie tam co drugi film ma powyżej 7). Dlatego jak już patrze na filmweb to zawsze na miejsce rankingu.
I dzięki dla Templara i Szczypiora, że chciało im się podać swoje typy, bo tylko skrytykować czyjś wybór to żaden problem :)

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 21:08 pm
autor: Mefisto
Kaonashi pisze:bo tylko skrytykować czyjś wybór to żaden problem :)
Założyłeś, to licz się z krytyką :)

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 23:09 pm
autor: Kaonashi
Oczywiście, że liczę się z tym. Napisałem w pierwszym poście, co zmienia faktu że skrytykować jest dużo łatwiej niż na takową krytykę się na razić dając swoją listę :)

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: sob mar 15, 2014 23:11 pm
autor: Krzysiek
Kaonashi pisze: widać że zupełnie nie rozumiesz idei tego tematu
Każdy z tytułów, które podałem był wcześniej zachwalany i szeroko reklamowany jako niesamowita kontynuacja, film o fantastycznej akcji lub też niezwykłe widowisko. Nie sprawdzałem na Filmwebie itp portalach ponieważ każdy tam ma inną opinię i największe gnioty też są wychwalane. Sugerowałem się popremierowymi opisami na ogólno dostępnych stronach nie związanych z filmami. Więc wszystkie trzy były i są jak dla mnie mocno przereklamowane.....
A czy to tylko trzy, czy pięć czy może dziesięć - wszystko zależy od subiektywnej opinii.

Grawitacja też jak dla mnie jest przereklamowana a stawianie tego filmu do szeregu po Oskary to już była lekka przesada. Nie wiem czy miał to być film akcji, sf czy "przyrodniczy". Rozwaliły mnie kompletnie "niezamierzone" porównania do Armageddonu - rosyjska (radziecka) stacja kosmiczna i panujący na niej bałagan + oczywiście wybuchy. A chińska i całkowity burdel jaki po sobie zostawili skośnoocy. I ten ciągły brak tlenu.... Już już nie ma czym oddychać a później jeszcze bez problemu daje radę. I tak kilka razy. Szkoda, że po podtopieniu i wyjściu na ląd nie połknęła osy. Jakby się udusiła na ziemi to dopiero by było nad czym się zastanawiać :mrgreen:

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

: ndz mar 16, 2014 00:56 am
autor: Templar
Mefisto pisze:ta strona nie jest warta pudełka zapałek, sorry:

http://www.rottentomatoes.com/m/prometheus_2012/
http://www.rottentomatoes.com/m/alien3/
No i nie bardzo wiem co tutaj jest niezgodnego z rzeczywistością, Prometeusz na Zachodzie został ciepło przyjęty, co zresztą potwierdza też jeszcze wyższa ocena tego filmu na IMDb niż na RT, a już w szczególności w USA sporo ludzi uważa to za bardzo dobry film. Na IMDb można nawet zobaczyć, że film dostaje wyższe oceny od amerykańskich użytkowników. Także w sumie też można by rozpatrywać go jako trochę przereklamowany film ;) A Alien 3 to też był przez długi czas uważany za film, który rozpoczął upadek serii, ja dobrze pamiętam, że jeszcze ponad 10 lat temu to wszyscy po nim jechali, nawet Ebert mówił, że to zły film i nie tylko krytycy tak twierdzili. Dopiero w ostatnich latach ludziom się odwidziało i zaczęli go doceniać (podobna sytuacja jak ze Scarfacem), ale tamte recki na RT to jeszcze z początku tego wieku są, na IMDb kiedyś była niższa ocena, teraz też jakoś dużo wyższa nie jest, bo 6,4, czyli też mniej niż Prometeusz.

Ja się z tym nie zgadzam (w obu przypadkach, bo IMO Prometeusz = kupa, a Alien 3 niewiele ustępuje poprzednikom i na nim się kończy seria, dopiero później są kupsztale), ale nie zmienia to faktu, że te średnie oceny z RT mają pokrycie w rzeczywistości, niekoniecznie w Polsce :P
Krzysiek pisze:Każdy z tytułów, które podałem był wcześniej zachwalany i szeroko reklamowany jako niesamowita kontynuacja, film o fantastycznej akcji lub też niezwykłe widowisko. Nie sprawdzałem na Filmwebie itp portalach ponieważ każdy tam ma inną opinię i największe gnioty też są wychwalane. Sugerowałem się popremierowymi opisami na ogólno dostępnych stronach nie związanych z filmami.
Jakimi znowu opisami, może dystrybutora? Wtedy to lepiej już zdecydowanie na ocenę na Filmwebie spojrzeć :P