Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Ja nie wiem co ma na celu porównywanie wysokobudżetowych filmów hollywoodzkich do powstających za grosze filmów polskich... Po prostu tym razem ten hollywoodzki blichtr technologiczny mnie nie zachwycił Bywa. A Ty, Wawrzek to następnym razem wal śmiało kąśliwe komentarze, przynajmniej będzie śmiesznie

Polski film za sto milionów:

10 mln dla pana prezesa partii za wspieranie projektu
10 mln dla pana mecenasa
10 mln dla ratusza za wydanie odpowiednich zgód i nie sprawianie problemów
10 mln dla prezesa firmy wspierającej, czyli sponsora
20 mln na pozostałe łapówki
20 mln na marketing
19 mln na promocję w telewizji, premie dla prezesów stacji telewizyjnych
1 mln na nakręcenie filmu przez studentów

hp_gof pisze:Ja nie wiem co ma na celu porównywanie wysokobudżetowych filmów hollywoodzkich do powstających za grosze filmów polskich...

No ale przecież polskie kino jest podobno w tak znakomitej kondycji, że pieniądze to do niego powinny strumieniami napływać.

Po pierwsze nie mówiłem, że polskie kino jest w nie wiadomo jak doskonałej kondycji i samo na siebie zarabia, tylko że coś się w końcu ruszyło i mamy dobry rok, bo powstały interesujące obrazy, które na dodatek zyskały pozytywne opinie na festiwalach zagranicznych i różne nagrody. Ale odrodzenie się polskiego kina to proces wieloletni i mam nadzieję, że ten rok to nie przypadek, tylko rośnie wreszcie nowe pokolenie twórców. A Wy tylko o kasie i tylko przedrzeźniacie i wyśmiewacie Masakra.

hp_gof pisze:Po pierwsze nie mówiłem, że polskie kino jest w nie wiadomo jak doskonałej kondycji i samo na siebie zarabia, tylko że coś się w końcu ruszyło i mamy dobry rok, bo powstały interesujące obrazy, które na dodatek zyskały pozytywne opinie na festiwalach zagranicznych i różne nagrody.

Ile ich jest? 3? 4? Z czego wszystkie w gatunku "dramat festiwalowy". Jedyny gatunek jaki naszym wychodzi czasem. Fajnie, że te filmy się udały ale to nie zmienia dla mnie obrazu rodzimej kinematografii jako całości.
Tak wiem, zaraz przyjdzie Adam i powie, że nasze kino jest super i tylko brakuje, by Brajan do jakiegoś filmu polskiego score napisał, to już będzie pełnia szczęścia.

byłem wczoraj drugi raz w imaxie 3d na Gravity.

obra maestra. tyle w temacie.

Adam pisze:obra maestra. tyle w temacie.

Widzę, że w Twoim słowniku do "geniusz", "megakult" i innych określeń dołączyło nowe: "obra maestra"

tak. mogę też napisać krasa hudba

Ciekawostka. "Aningaaq", film syna Cuarona uzupełniający Grawitację
http://www.awardsdaily.com/blog/gravity ... -aningaaq/

Mystery pisze:Ciekawostka. "Aningaaq", film syna Cuarona uzupełniający Grawitację
http://www.awardsdaily.com/blog/gravity ... -aningaaq/

Rewelacyjna krótkometrażówka, paradoksalnie oddziałuje na emocje mocniej, aniżeli samo Gravity. Mistrzostwo minimalizmu.