Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#31 Post autor: Koper » pt wrz 27, 2013 11:27 am

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#32 Post autor: Kaonashi » pt wrz 27, 2013 11:47 am

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#33 Post autor: Adam » sob wrz 28, 2013 08:16 am

Szczypior pisze:
Adam pisze:jak ktoś pójdzie na film to będzie miło zaskoczony ;-)
Czemu?
Temu - http://www.soundtracks.pl/index.php?op=show&ID=1717

Tydzień temu dowiedziałem się, że na ostatniej prostej postanowili jednak dorzucić też score do filmu. Część jest ponoć oryginalnie napisana do, a część jak to zawsze u Mykietyna :P

ale co tam, i tak najwazniejsze tu są songi 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#34 Post autor: Wawrzyniec » wt paź 08, 2013 22:22 pm

Repertuar kina w Chełmie:

Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#35 Post autor: Templar » wt paź 08, 2013 22:32 pm

Jak weźmiesz repertuar jakiegoś np. Multikina i wywalisz wszystkie inne filmy to będzie podobnie, a nawet jeszcze więcej Wałęsy, u mnie (Złote Tarasy) np. 9 razy dziennie puszczają :P A w tego typu kinach, gdzie zapewne jest tylko jedna sala kinowa to normalne jest puszczanie zaraz po większej premierze tylko tego jednego filmu przez cały dzień.
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#36 Post autor: Kaonashi » śr paź 09, 2013 04:51 am

Wawrzyniec pisze:Repertuar kina w Chełmie:

Obrazek
Jak mawia mój mistrz Andrzej Wajda "spoko, szkoły przyjdą" i ja w to wierzę.

:wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

hp_gof

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#37 Post autor: hp_gof » śr paź 09, 2013 18:55 pm

Byłem. No i mam dokładnie takie same mieszane uczucia jak przy Katyniu i Tataraku. A mianowicie kuleje scenariusz. Film nie ma polotu. To jest seria migawek z życia Wałęsy i tyle. Żadnego artyzmu, zwykłe odwzorowanie faktów. I o ile 2 poprzednie filmy miały w sobie jakiś pomysł, to tutaj już żadnej bystrej koncepcji nie zauważyłem. Więckiewicz ogólnie gra dobrze, czasami zwyczajnie, a jest też kilka GENIALNYCH scen z jego udziałem, gdzie jest i Wałęsą i komikiem i film jest świetnie zmontowany i wszystko się zgadza :) Grochowska też bardzo dobrze zagrała! Tak sobie myślę, że film bardziej spodobał mi się w drugiej połowie. Jest kilka dyskretnych momentów z Orianą Fallaci, w których podoba mi się ich interakcja, ale to już w drugiej połowie jak wspomniałem.
Co do muzyki, strasznie nie podobało mi się użycie tych wszystkich piosenek. Score'u Mykietyna praktycznie nie wychwyciłem, tzn. coś tam niby było, ale kompletnie nie ma to znaczenia. Kurczę, może po prostu mam bardzo klasyczne podejście do tematu? I wolałbym dwie godziny rzewnej muzyki na pełną orkiestrę? :P Z drugiej strony do tego filmu taka muzyka nie bardzo pasuje... No i taka oprawa muzyczna nawiązuje do dwóch poprzednich "części" Człowieka z... Dupy nie urywa. Brak artystycznej wizji. Tyle.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#38 Post autor: Koper » śr paź 09, 2013 19:36 pm

hp_gof pisze:Brak artystycznej wizji. Tyle.
Jakiej wizji panie, to szkoły mają przyjść na to. :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#39 Post autor: hp_gof » śr paź 09, 2013 19:41 pm

Z tymi szkołami to trochę przesadzacie. Skończył się już okres wycieczek szkolnych na ekranizacje literatury polskiej. Poza tym jak byłem dzisiaj o 14 w CC, to raz że było mało osób, a dwa że głównie emeryci (a konkretnie emerytki). Co było o tyle fajne, że sobie komentowali między sobą wydarzenia historyczne. Ja tej historii na przykład nie przeżyłem. A jednak ciekawie musi się oglądać film z poprzedniej "epoki" :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#40 Post autor: Koper » śr paź 09, 2013 20:02 pm

No to panie, jak szkoły nie przyjdą, to może chociaż jakaś nominacje do Oscara będzie. A jak nie, to zawsze jakieś Orły zostają. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#41 Post autor: Adam » śr paź 09, 2013 21:36 pm

na Ambassadę lepiej idźcie a nie na jakieś Bolki :P zjebny film choć finalnego nie widziałem, tylko część early montage :) no i Bartka score fajny i duży 8) a fanom Abla spodoba się też bartkowy score w Chce Się żyć, bardzo minimalistyczny 8)

chooooooooooooje i kuwy jerane tyko nie chcą ich wydać mimo że reżyserzy o to zabiegają :!: :!: :!: :evil: :evil: :evil:
zresztą mnie z Machulskim już raz wyrolowali też przy Kołysance i Krollu...
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#42 Post autor: hp_gof » śr paź 09, 2013 21:48 pm

No właśnie zabawne jest to, że przed Wałęsą puszczali zwiastun AmbaSSady :P I tak sobie patrzysz: Więckiewicz jako Hitler, Więckiewicz jako Wałęsa etc etc :mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#43 Post autor: Adam » śr paź 09, 2013 21:49 pm

serio? :D no ale dwie role mega zagrał, trzeba mu przyznać. będzie ciekawie w plebiscycie na nagrody, może mieć nominacje za obie te role :) choć w naszym purytańskim kraju raczej za ambassadę mu nie dadza, bo by potem w mediach było e propagujemy adolfa, bo by musieli wymieniać kogo zagrał :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#44 Post autor: Templar » czw paź 10, 2013 00:04 am

Za Ambassadę to ja już podziękuję, byłem dzisiaj drugi raz w kinie na Grawitacji i chuj mnie strzelił jak zobaczyłem okropne wykonanie przez aktorów przebranych za hitlerowców "Snu o Warszawie" i to jeszcze dwa razy to puścili przed filmem! Coś im reklama nie wyszła, bo z całej sali tylko było słychać "co to za gówno?" :mrgreen:
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Wałęsa. Człowiek z nadziei - Andrzej Wajda

#45 Post autor: DanielosVK » pt paź 18, 2013 16:06 pm

Całkiem niezłe to filmidło, rzeczywiście nie do końca spójne i brak było tu jakiejś idei przewodniej, ale spodziewałem się tendencyjnej i poważnej laurki, a takowej nie otrzymałem i to mnie dość pozytywnie zaskoczyło. Kilka razy nawet się nieźle rozbawiłem. Film przede wszystkim Więckiewiczem stoi, który odwalił bardzo dobrą robotę, więc może dlatego film sprawia całkiem nie najgorsze wrażenie, choć drugi raz oczywiście bym nie obejrzał. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

ODPOWIEDZ