Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Adam pisze:aha, Templar, nie wiem czy zauważyłeś że scenarzystami filmu są Appelbaum i Nemec - a oni zrobili m in MI4 dla Cruise'a.

A to tam był jakiś zajebisty scenariusz niby?

oficjalnie potwierdzono, że Ficzner gra Szredera ehhh Bay wszędzie musi wciskać tego pupilka - robi się już jak Nolan, w każdym filmie ci sami aktorzy grają koleś w ogóle nie pasuje do roli, nawet z ryja.

Adam pisze:robi się już jak Nolan, w każdym filmie ci sami aktorzy grają

E tam u Nolana to jest fajne. Zresztą przy "Interstellar" bardzo wiele nowych się aktorów pojawia, gdyż połowę zakościł Pfister do swojego filmu.

a nie mówiłem :

Zachodnie media spędziły cały dzień na planie "Teenage Mutant Ninja Turtles" i zamieściły opinie o tym, co zobaczyli. Pełne relacje z wizyty na planie pojawią się dopiero w okolicach premiery, ale to nie przeszkodziło zachodniej prasie w publikacji opinii na Twitterze.Wszyscy zgodnie podkreślają, że byli pozytywnie zaskoczeni tym, co zobaczyli. Twierdzą, że to jest to, na co czekają fani żółwi ninja. Czytamy, że wszystko wygląda zaskakujące dobrze i wiernie duchowi pierwowzoru.

(za Hatak)

Sorry, ale skąd oni mogą wiedzieć, że to wygląda wiernie pierwowzorowi, skoro na planie zdjęciowym zobaczyli facetów ubranych w piżamy:

nie trzeba dużej wyobraźni żeby uzmysłowić sobie że nałożą na nich komputerowy wygląd żółwi i tyle - aktorstwa, scenariusza i dialogów komputer nie zastąpi

No, dobra, ale nie wiem czy wiecie, lecz Żółwie Ninja promują okultyzm/satanizm na równi z Harrym Potterem. Przynajmniej wg naszych duchownych:

http://www.piotrnatanek.pl/ostatnie-dys ... ysawa-sawy

Pkt. 54

Epicka lista Ciekawe co by powiedział o Miyazakim

łapie się do "wiele japońskich filmów animowanych" no i zdecydowanie promuje pogańskie shintoistyczne wierzenia, więc nie bój się, pójdziesz na bank do piekła.

No to mam przesrane.

jeśli niepokojące objawy nie ustępują, zgłoś się do kapłana posługującego modlitwą wstawienniczą lub do egzorcysty

może jeszcze jest dla Ciebie nadzieja

Ten tekst brzmi jak z "ulotki dołączonej do opakowania".

wtf? Fichtner grający Szredera w wywiadzie powiedział że ma kontrakt na 2 kolejne filmy serii
bez jaj że chcą to tyle ciągnąć w ciemno, przecież to może być porażka finansowa w kinach...

http://flicksandthecity.com/william-fic ... a-turtles/

no porażka normalnie - w filmie nie będzie Bebopa i Rocksteadyego, oficjalnie potwierdzono jak można dwóch kultowych antagonistów z kultowej bajki nie dać do filmowej ekranizacji coraz bardziej mnie irytuje ten projekt.. film na który czeka każdy wtedy-dzieciak żeby był dobrze i porządnie zrobiony, a tu takie zonki nam ujawniają, ehhh

jutro koło 16 czasu pl pierwszy trailer aż się go boję