James Bond
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Musisz wszędzie przysrywać Newmanowi?
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Nie miałem zamiaru mu ubliżać.Paweł Stroiński pisze:Musisz wszędzie przysrywać Newmanowi?
Przy Spectre mam nadzieje na fajny score w klimacie utworu ze Skyfall ze sceny w której Bond woła posiłki przez "radio" i łapie Silve, a także z samej końcówki, przed wejściem Bond themu Arnolda dla ery Craiga .
http://youtu.be/AaooLRlBqcM?t=15s
https://www.youtube.com/watch?v=3BZo-NpxDQ4
Trzymam kciuki
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Paloma skomple o piosenkę, ale fail
Paloma Faith, the Brit Award-winning pop/jazz singer and songwriter used her twitter account to publicly petition the James Bond filmmakers for the opportunity to sing a Bond theme.
https://twitter.com/Palomafaith/status/ ... 1236770816
Paloma Faith, the Brit Award-winning pop/jazz singer and songwriter used her twitter account to publicly petition the James Bond filmmakers for the opportunity to sing a Bond theme.
https://twitter.com/Palomafaith/status/ ... 1236770816
#FUCKVINYL
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Kto to jest w ogóle?!
I tak wybiorą Adelkę
I tak wybiorą Adelkę
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Paloma ma całkiem niezły głos - wszystko zależy od tekstu i melodii teraz. Bo chyba song nie będzie się bezpośrednio tym razem odwoływał do tytułu.
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Teraz może to być każdy. Jest tylko jeden warunek - współpraca z kompozytorem przy pisaniu utworu/piosenki.
Nie wiem czy Newman by coś takiego potrafił, przy Skyfall się pod tym względem nie popisał i tak w filmie mamy tylko jedną krótką scenę z melodią z piosenki (szkoda). Liczę, że tym razem się poprawi.
Nie wiem czy Newman by coś takiego potrafił, przy Skyfall się pod tym względem nie popisał i tak w filmie mamy tylko jedną krótką scenę z melodią z piosenki (szkoda). Liczę, że tym razem się poprawi.
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
bo? teorie MefiegoMefisto pisze:Bo chyba song nie będzie się bezpośrednio tym razem odwoływał do tytułu.
a laska ok ale siara będąc na takiej pozycji na publicznym profilu takie rzeczy pisać zresztą dawno w wywiadzie mówił Wishaw że song już dawno jest zaklepany i robiony
#FUCKVINYL
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
bo to chujowy tytuł na song - prosteAdam pisze:bo?
chyba, że chcesz usłyszeć koniecznie refrenowe zawodzenie "Speeeectreeeeeeee!", ale to trochę przypał by był
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Let the speeectreee...
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
mhm, łał, bo kilka znanych songów z bondów to nie miało wcale innego tytułuMefisto pisze:chyba, że chcesz usłyszeć koniecznie refrenowe zawodzenie "Speeeectreeeeeeee!", ale to trochę przypał by był
#FUCKVINYL
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
no jak kapitan oczywisty Mefi z góry zakłąda że tytuł songu jest inny, to trzeba podrązyć temat czyż nie?
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
I to wymuszoną przez producentów. Newman wcale nie chciał tej melodii wykorzystywać w score. Dlatego była jedna dodatkowa sesja score z miesiąc/dwa po "normalnych" sesjach.Agent pisze:Teraz może to być każdy. Jest tylko jeden warunek - współpraca z kompozytorem przy pisaniu utworu/piosenki.
Nie wiem czy Newman by coś takiego potrafił, przy Skyfall się pod tym względem nie popisał i tak w filmie mamy tylko jedną krótką scenę z melodią z piosenki (szkoda). Liczę, że tym razem się poprawi.
Re: James Bond - SPECTRE (6.11.2015)
Jeden z najlepszych momentów w scorze do Skyfall i to jeszcze nie był pomysł samego kompozytora...nie wspominając o braku własnego JB theme...Paweł Stroiński pisze:I to wymuszoną przez producentów. Newman wcale nie chciał tej melodii wykorzystywać w score. Dlatego była jedna dodatkowa sesja score z miesiąc/dwa po "normalnych" sesjach.Agent pisze:Teraz może to być każdy. Jest tylko jeden warunek - współpraca z kompozytorem przy pisaniu utworu/piosenki.
Nie wiem czy Newman by coś takiego potrafił, przy Skyfall się pod tym względem nie popisał i tak w filmie mamy tylko jedną krótką scenę z melodią z piosenki (szkoda). Liczę, że tym razem się poprawi.
Istna kompromitacja...
Kolejny przykład na to, że Newman nie rozumie stylistyki Bondów (brak mi słów po prostu).
Jest on najsłabszym ogniwem w Bondach Mendesa (szkoda).