Star Wars

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Star Wars

#931 Post autor: Koper » sob kwie 22, 2017 10:21 am

lis23 pisze:
wt kwie 18, 2017 10:35 am
Rey to bardzo fajna postać.
Prawie tak fajna jak Jar-Jar :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: Star Wars

#932 Post autor: Jedi-Master » ndz kwie 23, 2017 09:29 am


Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13114
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#933 Post autor: lis23 » ndz kwie 23, 2017 11:18 am

Koper pisze:
sob kwie 22, 2017 10:21 am
lis23 pisze:
wt kwie 18, 2017 10:35 am
Rey to bardzo fajna postać.
Prawie tak fajna jak Jar-Jar :mrgreen:
Szczerze? Ja nie lubię C3-PO i R2 D2, irytują mnie i wolę Jar Jara ;) on przynajmniej był zabawny w "Mrocznym Widmie" i nie rozumiem hejtu na tę postać. BB-8 jest znacznie lepszy niż dwa droidy z poprzednich części.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
sznurek066
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 35
Rejestracja: śr sie 17, 2016 02:32 am

Re: Star Wars

#934 Post autor: sznurek066 » sob maja 06, 2017 20:24 pm

Nie należę do wielkich "hejterów" Jar-Jar'a ale jak najbardziej ich rozumiem. Nie chodzi już o sam fakt czy postać jest śmieszna czy nie tylko o to jak psuje całe uniwersum i klimat. Masz groźną armię droidów która jest niszczona przez potykającego się nieudolnego reptilianina :P.
Ciężko poczuć wtedy niebezpieczeństwo i uniwersum które przy okazji zaczyna być swoją własną parodią. Po prostu to że coś będzie działało w kontekście sceny(będzie zabawne/epickie/itp. w danej chwili) nie oznacza że będzie działało w kontekście fikcyjnego świata w którym się znajduje.
Podobnie część fanów nie lubi ewok'ów ale najczęściej ten mankament uzasadnia się czasami w których film powstał.
Rey jest w tej samej kategorii nie mam nic przeciwko aktorce ale w moim odczuciu postać ta totalnie niszczy kanon star wars poprzez swoje czyny, gdzie gdy tylko fabuła zaprowadzi ją w przysłowiowy kozi róg nagle zyskuje ona nowe zdolności które w większości sytuacji nie są niczym uzasadnione. ( ciekawostka wyszukując artykuł na wikipedi poświęcony Mary Sue jest osobna część poświęcona postaci Rey :P ).
Co gorsza aby jeszcze bardziej wyidealizować jej bohaterkę inne postacie często są ogłupiane/osłabiane.
Tak więc Rey razem z tempem filmu oraz jego scenariuszem są są dla mnie największymi jego błędami których nie mogę przełknąć by uznać go za dobrego kontynuatora sagi.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13114
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#935 Post autor: lis23 » sob maja 06, 2017 20:33 pm

Moim zdaniem, Jar Jar powstał po to, żeby towarzyszyć postaci małego Anakina i żeby sprowadzić do kin dzieciaków ;)

Co do Rey to mi Ona nie przeszkadza i wolę "Mary sue" od "damy w opresji", których mam już po dziurki w uszach, albo księżniczek, które czekają na swojego księcia.
Na szczęście, Disney zaczął to zmieniać już w "Małej Syrence", potem był min. "Shrek" a w filmowych komiksach mamy Gwen Stacy, szkoda tylko, że Disney ostatnimi laty przesadza z tymi silnymi kobiecymi postaciami: Elza, Anna, Rey, Judy, Moana, itp. Jakoś nikomu nie przeszkadzało, że Anakina poczęła Moc i że może robić wszystko już jako dzieciak, wiec w przypadku Rey trzeba poczekać jak i czy w ogóle wyjaśni się jej pochodzenie.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
sznurek066
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 35
Rejestracja: śr sie 17, 2016 02:32 am

Re: Star Wars

#936 Post autor: sznurek066 » sob maja 06, 2017 21:35 pm

Ale u anakina dostawaliśmy pewnego rodzaju uzasadniania. Moc pomagała mu być lepszym w tym czym był dobry jeśli spojrzymy na jego wyścig, czy konstruowanie robotów. Film od razu pokazał nam że tym się zajmuje i dzięki mocy potrafił dokonać w tym więcej (aczkolwiek w jednej scenie faktycznie przesadzili).
W ataku klonów mieliśmy już anakina po latach szkolenia pod okiem jednego z najlepszych jedi ale mimo wszystko to jak potrafił wykorzystywać moc było na poziomie Rey co jest absurdalne. A jeśli chodzi o walke na miecze świetlne gdy spotkał przeciwnika z większym doświadczeniem mimo lat pracy i dużo większego potencjału poniósł totalną porażkę. Trzeba pamiętać że jest on kanonicznym wybrańcem i jest to potwierdzone przez seriale wypuszczone już po przejęciu Disney'a. W tym momencie cały mit o wybrańcu traci sens a razem z nim poprzednie części.
Dobrym przykładem jest też łotr 1 który jest porównywalnym filmem do nowej nadziei pod względem wykonania ale który w przeciwieństwie do tamtego filmu naprawia błędy i absurdy uniwersum zamiast dodawać nowe przez co w kontekście całej sagi (w moim odczuciu) o wiele lepiej się sprawdza niż TFA.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13114
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#937 Post autor: lis23 » sob maja 06, 2017 22:04 pm

W TFA Rey także jest dobra w tym, czym zajmowała się na Jaku przez całe swoje dotychczasowe życie. Zna dobrze wszelkie maszyny i pojazdy kosmiczne, potrafi je naprawiać, itp. Potrafi też nieźle walczyć, gdyż przez całe życie musiała sama o siebie dbać, Anakin miał przynajmniej matkę.
W kwestii walki mieczem to pamiętajmy, że w tych czasach Jedi prawie nie było, więc Moc w Rey mogla być silniejsza, a Ren był osłabiony i rozbity wewnętrznie, więc pokonanie go wcale nie było akie trudne. W sumie, Kylo nie dokończył szkolenia a Rey jeszcze go nawet nie rozpoczęła, więc oboje nie są do końca prawdziwymi Jedi/Sithami.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13575
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars

#938 Post autor: Kaonashi » pn maja 08, 2017 00:14 am

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13114
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#939 Post autor: lis23 » wt maja 23, 2017 15:32 pm

Nowe fotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Star Wars

#940 Post autor: Koper » wt maja 23, 2017 16:52 pm

Czemu oni na tych zdjęciach jak upośledzeni wyglądają... ? :|
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33887
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Star Wars

#941 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 31, 2017 16:23 pm

Emo Dark Side :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23261
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Star Wars

#942 Post autor: Mystery » śr cze 21, 2017 08:43 am

Disney się nie pie*doli, Kennedy i Kadsan po zobaczeniu co nakręcono, zwolnili reżyserów Hana-Solo.
http://www.hollywoodreporter.com/heat-v ... rs-1015419

Dobrze, że nie ogłoszono kompozytora, bo by znowu byłby reject :P

hp_gof

Re: Star Wars

#943 Post autor: hp_gof » śr cze 21, 2017 08:54 am

To i tak Edwards długo wytrwał w porównaniu do tych gostków :P A oni skończyli już zdjęcia do Hana? Czy są jeszcze w trakcie?

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23261
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Star Wars

#944 Post autor: Mystery » śr cze 21, 2017 08:56 am

Zdjęcia cały czas trwają. Swoją drogą śmieszny ten Disney, wziął twórców Klopsików i Lego, a teraz narzeka, że ich styl kręcenia nie zgadza się z ich wizją Gwiezdnych Wojen :P

hp_gof

Re: Star Wars

#945 Post autor: hp_gof » śr cze 21, 2017 09:02 am

Ale to jest plaga jakaś u nich ostatnio :P

ODPOWIEDZ