Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

teaser - http://www.youtube.com/watch?v=9-9kDgMV9RM

oficjalny zwiastun - http://www.youtube.com/watch?v=8fpO8J9Iwco

efekty specjalne robią wrażenie, przynajmniej w tym zwiastunie - od czasów Różyczki nie widziałem lepszego zwiastunu pl, miło mnie zaskoczył

oficjalna strona filmu z masą video materiałów making of - http://kloss.pl/

30-minutowa konferencja prasowa nagrywana telefonem - http://www.youtube.com/watch?v=YR4L-8aghJ8

będzie oglądane

Hmmmm, HANS KLOSS, czy




oto jest pytanie

Kot i Adamczyk dobrani idealnie, a Kot to już w ogóle klasa, może być to jego najlepsza rola.. Nie czekam na ten film ale zwiastun mnie mile zaskoczył no i rozmach rzeczywiście jest widoczny i nie wygląda to tanio. Choc Żmudę to mogli se darować

Wiem, że nikogo nie interesuje moje zdanie ale mnie na otwarcie odrzuca cukierkowa faktura zdjęć, jak na optyce Kodaka, koszmar Gdybym był reżyserem i operator by mnie takim materiałem uraczył kazałbym to montażyście na Avidzie zmielić Kurcze kursy jak z gówna zrobić Hollywood w domu są na Youtube

ale czemu stale porównuje(cie) się film polski kręcony za ~ 5 mln ZŁ, do filmów usa gdzie najdurniejsza komedia kosztuje 10 mln $ ? Pasikowski Gline nakręcił filmowo i mu nie dali kasy na dokończenie planowanej trylogii "bo za drogo". no ale tam jeden odcinek kosztował tyle co cały sezon seriali tvn.

Bo jak nie ma kasy to się kombinuje, w dzisiejszych czasach można i to tanio, nie trzeba, tak jak Pasikowski zrobił przy Psach 2, wynająć optyki Panavision za ciężki pieniądz, parę PC-tów i do roboty

Ps. Glina dobry przykład, sam obraz cieszył oko

Kto robi muzę?

Adam mówił wiele razy - Łukasz Targosz.

Paweł Stroiński pisze:Adam mówił wiele razy - Łukasz Targosz.

Pierwszy raz o tym filmie słyszę

Adam pisze:ale czemu stale porównuje(cie) się film polski kręcony za ~ 5 mln ZŁ, do filmów usa gdzie najdurniejsza komedia kosztuje 10 mln $ ?

Bo polscy twórcy cały czas usiłują się upodobnić do Hollywoodu i próbują za 5 milionów kręcić blockbustery. W dodatku film to swoisty remake, więc też jak w holiłudzie.

co ma do rzeczy kasa , litości .
Stawka większa niż życie to najprawdopodobniej jeden z najlepszych seriali , jakie świat zobaczył na małym ekranie. I co wydawano jakieś ogromne połacie kasy jak teraz na bzdurne seriale jak LOST , czy kolejne bezdenne kontynuacje Prison Breake'a ? . Jak się chce to można nakręcić porządne filmidło za grosze . Kiedyś oglądałem coś ala Making of Serial, i tam mówili, że w scenie otwierania SZAMPANA, którą musieli kręcić naście razy, zabrakło im zwyczajnie trunku, i do butelki lali wodę i dolewali sody. Takie kurwa były pomysły .

Co prawda czułem niedosyt po obejrzeniu wszystkich odcinków Stawki( których było za mało ) ale, uważam, że film niepotrzebny i to będzie takie trochę dobijanie legendy. Sytuacja podobna do A-Team .

bladerunner22 pisze:Kiedyś oglądałem coś ala Making of Serial, i tam mówili, że w scenie otwierania SZAMPANA, którą musieli kręcić naście razy, zabrakło im zwyczajnie trunku, i do butelki lali wodę i dolewali sody. Takie kurwa były pomysły .

Bo kasa to nie wszystko, wbrew temu co twierdzi Adam. Trzeba tylko mieć dobry pomysł, a najlepiej całą ich masę i wiedzieć co można fajnie nakręcić budżetem którym się dysponuje. A u nas jakiś Hoffman czy inny "wizjoner kina" weźmie trochę kasy uciuła na poziomie, który na zachodzi by uznano za akurat na film niskobudżetowy i chce kręcić wieeeeelki blockbuster i oczywiście wychodzi gówno.

A co do samego Klossa, to ciekawe czy Targosz będzie się odnosił w swojej muzyce do kultowego tematu Matuszkiewicza. Jak nie, to fail na dzień dobry.

Koper pisze:A u nas jakiś Hoffman czy inny "wizjoner kina" weźmie trochę kasy uciuła na poziomie, który na zachodzi by uznano za akurat na film niskobudżetowy i chce kręcić wieeeeelki blockbuster i oczywiście wychodzi gówno.

Akurat Hoffman to potrafił niskim kosztem nakręcić duże produkcje, mam tu na myśli Potop i Ogniem i mieczem. Z dużych produkcji III RP to OiM zdecydowanie najlepsze, budżet ok. 25 mln zł, a na największą kupę ostatnich lat, czyli Quo Vadis poszło 76 mln zł.

bladerunner22 pisze:co ma do rzeczy kasa , litości .
Stawka większa niż życie to najprawdopodobniej jeden z najlepszych seriali , jakie świat zobaczył na małym ekranie. I co wydawano jakieś ogromne połacie kasy jak teraz na bzdurne seriale jak LOST , czy kolejne bezdenne kontynuacje Prison Breake'a ? . Jak się chce to można nakręcić porządne filmidło za grosze . .

Bladu poczytaj trochę historii polskiego przemysłu filmowego bo koszty sporej części kultowych polskich filmów i seriali z lat 60-80 były astronomiczne i niebotyczne i często nikt do konca nie wiedział - nawet z tworcow filmu - ile dokładnie one kosztowały bo kasa i wszystko leciała bez limitu od wierchuszki ku chwale ojczyzny, choc oczywiscie byly wyjątki.. I nie pisz bzdur że coś było kręcone za grosze.