STAR WARS - BLU-RAY
STAR WARS - BLU-RAY
No i blu wyszło.. Zacząłem od Powrotu Jedi bo to najciekawszy film ze starej trylogii jak dla mnie. I powiem tak - szału ni ma. Oczywiście widać te soczyściejsze kolory, mniej ziarna i bardziej wyraźne detale w tle scen. Dobre wrażenie robi dźwięk - porównałem z edycją dvd i jest ciut większe podbicie głośności muzy Williamsa. Dodatkowo DTS HDMA 6.1 robi swoje - laserki, odgłosy wybuchów świetnie balansują po głosnikach.. Przy śmierci Imperatora słynne juz nowe "nooołłłł" pominę milczeniem. Ogólnie takie sobie odświeżenie. śmiem twierdzić że Lucas tylko po raz enty sięga do kieszeni fanów.
Nie rozumiem paru rzeczy - na początek sprawa prozaiczna: skoro Lucas edytował cyfrowo takie pierdoły jak powieki Efoków, wstawiał tą lamę Haydena do ostatnich scen itp itd, to czemu nie wziął się teraz za cyfrowe poprawienie efektów i wyglądów mieczów świetlnych? Serio czasem one mocno już trąca myszką szczególnie w scenach dynamicznych walk.. I drugie pytanie - czemu cyfrowo nie poprawił niektórych wybuchów (konkretnie tych na modelach które były na bluscreenie, np w czasie bitwie w Lesie - często widać że w tle wybuch to doklejka lub miniatura i dziś to już sztucznie wygląda)..
Ciekawy jestem ocen tego zestawu na zagranicznych branżowych serwisach o Blu, bo nie mam mega profesjonalnego sprzętu. Ale na tym co mam, to widziałem lepsze odświeżenia na Blu już niejednokrotnie (chocby wymienić pierwsze z brzegu stare Bondy - choć wielki przeskok jakości pojawił się już przy Ultimate DVD Edition; Lonesome Dove, Dr. Żywago, czy Predator - wersja druga poprawiona...).
Nie rozumiem paru rzeczy - na początek sprawa prozaiczna: skoro Lucas edytował cyfrowo takie pierdoły jak powieki Efoków, wstawiał tą lamę Haydena do ostatnich scen itp itd, to czemu nie wziął się teraz za cyfrowe poprawienie efektów i wyglądów mieczów świetlnych? Serio czasem one mocno już trąca myszką szczególnie w scenach dynamicznych walk.. I drugie pytanie - czemu cyfrowo nie poprawił niektórych wybuchów (konkretnie tych na modelach które były na bluscreenie, np w czasie bitwie w Lesie - często widać że w tle wybuch to doklejka lub miniatura i dziś to już sztucznie wygląda)..
Ciekawy jestem ocen tego zestawu na zagranicznych branżowych serwisach o Blu, bo nie mam mega profesjonalnego sprzętu. Ale na tym co mam, to widziałem lepsze odświeżenia na Blu już niejednokrotnie (chocby wymienić pierwsze z brzegu stare Bondy - choć wielki przeskok jakości pojawił się już przy Ultimate DVD Edition; Lonesome Dove, Dr. Żywago, czy Predator - wersja druga poprawiona...).
#FUCKVINYL
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 893
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: STAR WARS - BLU-RAY
Ja poczekam na polskie wydanie i zobaczę na pewno complita bo jestem ciekawy ekskluzywnych dodatków, ale nie wiem czemu jakoś nowej trylogii to mi się nie chce oglądać.
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 893
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: STAR WARS - BLU-RAY
http://www.bluedvd.pl/p/pl/imp211/gwiez ... u-ray.html no z opisu wynika, ze niestety nie ale się przeżyje jakoś
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: STAR WARS - BLU-RAY
kutwa to trzeba mieć , najlepsza saga w dziejach kina ! .
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 893
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: STAR WARS - BLU-RAY
czy ja wiem czy najlepsza saga ? nową trylogię wolałbym przemilczeć aczkolwiek dla mnie stara trylogia to kultowa "ramotka" do której chce się wracać
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26132
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: STAR WARS - BLU-RAY
Ale on je już poprawiał przy okazji pierwszej re-edycji do kin (to chyba była końcówka lat 90.?) - podobno po tych poprawkach wyglądało gorzej jak wcześniej.Adam Krysiński pisze:skoro Lucas edytował cyfrowo takie pierdoły jak powieki Efoków, wstawiał tą lamę Haydena do ostatnich scen itp itd, to czemu nie wziął się teraz za cyfrowe poprawienie efektów i wyglądów mieczów świetlnych?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: STAR WARS - BLU-RAY
choć z drugiej strony mogli chwilę poczekać i zrobić to na blu-ray 3 D .
Mieliście okazję kiedyś oglądać ? Ja tak, bardzo fajna sprawa, polecam ! !.
Mieliście okazję kiedyś oglądać ? Ja tak, bardzo fajna sprawa, polecam ! !.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 893
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: STAR WARS - BLU-RAY
no na pewno będą jak wszystkie części 3D przelecą przez kina czyli gdzieś tak koło hmm 2017 roku
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: STAR WARS - BLU-RAY
Krelian pisze:no na pewno będą jak wszystkie części 3D przelecą przez kina czyli gdzieś tak koło hmm 2017 roku
6 lat ?! wiesz jaki ja już będę stary ? .
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 893
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: STAR WARS - BLU-RAY
Nic na to poradzę to wspaniałomyślny dżordż obmyślił sobie taki plan wydania jednej części w 3d na rok
Re: STAR WARS - BLU-RAY
no i wielki artykuł o pracach nad restaurowaniem:
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... strona=dvd
i zdaje się potwierdzać to co mówiłem - szału ni ma.
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... strona=dvd
i zdaje się potwierdzać to co mówiłem - szału ni ma.
#FUCKVINYL
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: STAR WARS - BLU-RAY
aspekty techniczne wydania aspektami technicznymi, wiesz ja trochę kiedyś siedziałem w HD i powiem, ze to jak nadają polskie telewizje to śmiech,a nie HD ( tak jakis czas temu CANAL+ puścił wszystkie części SW w 1080) , BLU-Ray i porządny telewzor jednak trochę również sprawa ciut przereklamowana a to z jednej prostej przyczyny oglądanie filmów w takiej rozdzielczości ma sens od 50 a chyba nawet 60 cali wzwyż a nie nawet 40 ( choć to mało nie jest ).Adam Krysiński pisze:no i wielki artykuł o pracach nad restaurowaniem:
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... strona=dvd
i zdaje się potwierdzać to co mówiłem - szału ni ma.
Nie wkurwiają was te paski na dole i górze no kaman !
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
Re: STAR WARS - BLU-RAY
ale to nie jest wina niczyja poza tym w jakim formacie film został nakręcony.. ja najbardziej nie lubię tych ostrych żylet 2:39:1.. za to ulubiony dla mnie jest 1:78, tylko że juz w zasadzie niespotykany.
#FUCKVINYL
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 893
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: STAR WARS - BLU-RAY
To kup sobie tv z proporcjami 2:39:1 [tzw kinowymi] (są takie tv) wtedy kaszety znikną inaczej jak Adam napisał nie da rady (chyba, że mniejsze proporcje) ja osobiście wolę mieć cały kadr kosztem tzw. paskówbladerunner22 pisze:
Nie wkurwiają was te paski na dole i górze no kaman !
ale za to chwalą ponoć dźwięk z tego co wyczytałem z różnych serwisów ,a z własnego doświadczenia to starsze filmy jakoś tak super nie wyglądają jeśli chodzi o obraz (patrz np. blade runner, bliskie spotkania..., pluton, dawno temu w ameryce) na blu reyu może po prostu już przy tych starszych filmach za wiele nie da się zrobić. Z drugiej strony sobie tak myślę jakby zrobić w tych filmach super ostry obraz jak żyleta czy być może gdzieś klimat tych filmów w jakiś sposób zatracił by się ??Adam Krysiński pisze:no i wielki artykuł o pracach nad restaurowaniem:
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... strona=dvd
i zdaje się potwierdzać to co mówiłem - szału ni ma.