Filmy Christophera Nolana
Pytam bo Memento nie widzialem.Koper pisze:a jakie? Poza tym przewrotne nie musi równać się niebanalne i na odwrót.
Patrze przez pryzmat jego ostatnich dokonan:
Bezsennosc
Prestiz
Mroczny Rycerz
Chodzi mi o to,że jego filmy potrafią byc intrygujące i dosyc nietypowe a konczą sie w taki standardowy sposob.
Jak to w hollywoodzkim kinie.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Akurat trudno powiedzieć, by "Prestiż" się kończył standardowo. Ma znacznie bardziej zaskakujące zakończenie jak "Szósty zmysł" (którego przewrotki można się domyśleć, jeśli wcześniej widziało się "Nawiedzonego", a jeśli jeszcze i "Innych" -choć oczywiście chronologicznie późniejszych- obejrzało się wcześniej to już niczym nas nie zaskoczy) . Zaś "Insomnia" to jego najsłabszy film, na dodatek to remake obrazu z Norwegii.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Nie,ale nie musieli zrobic z tego filmu takiej fikcji.Koper pisze:Akurat trudno powiedzieć, by "Prestiż" się kończył standardowo.
Zapowiadało sie dużo ciekawiej!
Finał mnie rozczarował
W Sixth Sense panuje taki tajemniczy nastrój i finał jest nie tyle zaskakujący co uzasadniony.
Shyamalan zastawił wiele pułapek i w sposób zręczny wprowadził widza w błąd.
Nolan tego nie potrafił zrobic w Prestiżu.W tym filmie wszystko wydaje sie sensowne i prawdziwe dopoki nie pojawila sie ta maszyna Tesli
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Oj tam, "Prestiż" nie podoba Ci się, bo nie potrafisz zaakceptować faktu, że Nolan przemieszał w końcówce konwencję realistyczną ze swoistym sci-fi. Ale przecież wszystko jest tu logiczne, a finał wyjaśnia wszystko, co następowało po drodze. Jeśli "Inception" będzie w połowie tak dobre, jak "Prestiż" to będzie bardzo dobry film.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Zgadza sie.Koper pisze:Oj tam, "Prestiż" nie podoba Ci się, bo nie potrafisz zaakceptować faktu, że Nolan przemieszał w końcówce konwencję realistyczną ze swoistym sci-fi. Ale przecież wszystko jest tu logiczne, a finał wyjaśnia wszystko, co następowało po drodze. Jeśli "Inception" będzie w połowie tak dobre, jak "Prestiż" to będzie bardzo dobry film.
Wydaje mi sie jednak,że Prestiż Nolana nie jest tak świetny jak mogłoby sie wydawac.
Ja uważam,że Nolan zaintrygowal widza tylko tym,że narracja nie jest chronologiczna.Mnie wiele rzeczy na początku wprowadziło w błąd i pewnie o to tworcom chodzilo, ale jak dorzucili jeszcze ten wątek z nieistniejącą technologią Tesli to juz wiedzialem,że nic mnie w tym filmie nie zaskoczy.
Na tym polega zasadniczy błąd.
Jak chcesz widza zaskoczyc to musisz pokazac cos prawdziwego.
Nolan poszedl na łatwizne i tyle.
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
To zadzwon do Nolana może sie dowieszMarek Łach pisze:SPOJLER!!dziekan pisze: A moglbys napisac na czym polega ta wieloznacznosc?
Bo ja jej nie dostrzegam
No chociażby kwestia tego, który Hugh Jackman został uśmiercony przy pierwszym "powieleniu".
Zapewniam cie,że ta kwestia chyba nie ma aż takiego znaczenia dla fabuły