Pixar

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.

Najlepszy film Pixara

Czas głosowania minął pt lip 02, 2010 23:43 pm

Toy Story
0
Brak głosów
A Bug's Life
1
7%
Toy Story 2
0
Brak głosów
Monsters, Inc
0
Brak głosów
Finding Nemo
0
Brak głosów
The Incredibles
1
7%
Cars
0
Brak głosów
Ratataouille
1
7%
Wall-E
10
71%
Up
1
7%
 
Liczba głosów: 14

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#46 Post autor: Adam » pn lip 19, 2010 11:26 am

ehh .. :) chocby i Modern talking wole niż dziecinne bajeczki :) napisałem że 2, 3 tytuły mozna obejrzeć i wystarczy.. Wam nikt nie broni, tylko niech Myster nie rzuca fanbojskim tekstem, bo jak jemu pixar daje najwiekszą rozrywkę to proponuję kierunek przedszkole :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#47 Post autor: Mystery » pn lip 19, 2010 11:28 am

Adam Krysiński pisze:ehh .. :) chocby i Modern talking wole niż dziecinne bajeczki :) napisałem że 2, 3 tytuły mozna obejrzeć i wystarczy.. Wam nikt nie broni, tylko niech Myster nie rzuca fanbojskim tekstem, bo jak jemu pixar daje najwiekszą rozrywkę to proponuję kierunek przedszkole :P
No to kto w Hollywood oferuje przez ostatnie lata atrakcyjniejszą rozrywkę ?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#48 Post autor: Adam » pn lip 19, 2010 11:30 am

chocby Bondy, chocby Transformery, choćby Spajdermeny.. czy każdy lub prawie każdy akcyjniak nie klasy B.. a bajeczki są po to na dłuższą mete by posadzić przy nich dziecko i mieć spokoju 2 godziny ;-)
Ostatnio zmieniony pn lip 19, 2010 11:30 am przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#49 Post autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 11:30 am

Adam niestety uważa chyba, że jak animacja to od razu musi to być bajeczka dla dzieci i obciachem jest jako dorosły je oglądać :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#50 Post autor: Adam » pn lip 19, 2010 11:31 am

tego nie powiedziałem.. ale 3/4 tych bajek jest bzdurnych.. gdzie te czasy Króla Lwa czy Sinbada lub Atlantydy.. o filmach Mijazakiego nie wspominając..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#51 Post autor: Koper » pn lip 19, 2010 16:34 pm

E, no, bajki Pixara potrafią zbliżyć się do dawnych dobrych produkcji Disney'a. Co innego Dreamworks, jakieś tam sequel Shreków i inne sztampy, bo to rzeczywiście jest kicz głównie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#52 Post autor: Marek Łach » pn lip 19, 2010 18:01 pm

Adaś, Sinbad i Atlantyda to już tylko tacy epigoni dawnej chwały Disneya, choć z fajną muzyką i temu nie przeczę. :) A to co napisałeś o Transach i Spidermanach (i QoS jak mniemam) po prostu zostawię bez komentarza - dwa pierwsze filmy to naczelny syf, jaki zalega kinematografię naszych czasów i na każdym szanującym się forum filmowym dawno by Cię za taką opinię wyśmiali. :P A QoS to nudny bourne-wannabe, jeden z najsłabszych Bondów ever, obraza dla Casino Royale.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#53 Post autor: Adam » pn lip 19, 2010 18:17 pm

a niech mnie wyśmieją.. a ja powtarzam że z bajeczek wyrosłem wieki temu :) i do kina czy na dvd wolę oglądać co innego. a njumanów nie słucham bo mulą, i nie zamierzam. więc możecie się śmiać albo zmienić temat :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#54 Post autor: Koper » pn lip 19, 2010 18:26 pm

Njumany faktycznie mulą, ale nie każdy film animowany to "bajeczka". Akurat Transy 2 czy Spidermany to większe "bajeczki" od Pixara. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#55 Post autor: Mystery » wt lis 16, 2010 22:44 pm


Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#56 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 17, 2010 01:32 am

Szykuje nam się bardziej film szpiegowski, sporo akcji - dobrze :D Rzeczywiście Giacchino tutaj bardziej pasuje od Newmana.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#57 Post autor: Mystery » śr lis 17, 2010 02:56 am

Wawrzyniec pisze:Szykuje nam się bardziej film szpiegowski, sporo akcji - dobrze :D Rzeczywiście Giacchino tutaj bardziej pasuje od Newmana.
Speed Racer + Iniemamocni = fuck yeah :twisted:

Awatar użytkownika
ravaell
Asystent orkiestratora
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Najlepszy film Pixara

#58 Post autor: ravaell » pn cze 20, 2011 21:12 pm

U mnie to wygląda mniej więcej tak:

Trylogia "Toy Story" - wszystkie filmy 10/10

Niesamowite filmy, piękne i wzruszające, a Toy Story 3 to prawdziwe arcydzieło. "Na koniec świata i jeszcze dalej" :)

Odlot - 10/10

Za Giacchina i jego "Married Life", za łzy i przygodę.

Potwory i spółka - 10/10

Dbałość o każdy szczegół, niszczenie pozorów i piękne przesłanie - wielkie brawa!

WALL-E - 10/10

Klimat, klimat i jeszcze raz klimat - oraz cudowne "Define Dancing" Newmana.

Gdzie , jest Nemo? - 9/10

Nie pamiętam dokładnie tego filmu, jednak to, co utkwiło mi w pamięci jest wystarczające, by wystawić niemal maksymalną notę.

Ratatuj - 9/10

Za niesamowite ostatnie sceny.

Iniemamocni - 9/10

Za stworzenie jednego z najlepszych filmów akcji w historii.

Cars - 8/10

Klimat Route 99 jest wręcz idealny, i to piękne "our town" randy'ego.

A Bug's Life - 8/10

Bardzo dobry, śmieszny i mocnym przesłaniem.

Ogólnie to filmy Pixara, obok filmów Spielberga, najczęściej zdobywają u mnie dziesiątki. I oby tak dalej, bo już niedługo premiera Cars 2 :)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Najlepszy film Pixara

#59 Post autor: DanielosVK » pn cze 20, 2011 21:29 pm

Fanboy Pixara. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Najlepszy film Pixara

#60 Post autor: Adam » wt cze 21, 2011 05:39 am

LOOOL same dychy jak Hans od Wawrzka :mrgreen:
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ