REMAKI

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: REMAKI

#301 Post autor: lis23 » pn maja 23, 2016 16:40 pm

Nie wiem, czy można to zaliczyć jako remake, ale jest pierwszy tester aktorskiej wersji " Pięknej i Bestii " Disneya:

http://www.filmweb.pl/video/teaser/nr+1 ... g%29-39361
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: REMAKI

#302 Post autor: Koper » pn maja 23, 2016 19:15 pm

Emma Watson gra Piękną. OK, dziękuję, postoję. Nazwisko reżysera też wiele mówi. :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: REMAKI

#303 Post autor: Wojteł » pn maja 23, 2016 20:39 pm

Kiedy filmy z McKellenem miał ponoć bardzo udane. Bogowie i potwory były chwalone przez krytyków, a Mr. Holmes sam miałem przyjemnośc oglądac i mi się naprawdę podobał. Condon nakręcił też chyba najgorsze części Zmierzchu, ale szczerze, nie chce ganić reżysera za to, że nakręcił zły film na podstawie tak cudownego materiału źródłowego :P Jak już, to za to, że się zgodził, ale może w grę wchodziło zielone światło na inne projekty, więc też bym się wstrzymał :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: REMAKI

#304 Post autor: lis23 » wt maja 24, 2016 17:32 pm

Fanom wersji animowanej do gustu przypadnie zapewne informacja, że za oprawę muzyczną Pięknej i Bestii ponownie odpowiada Alan Menken. Na ścieżkę dźwiękową skomponowaną przez zdobywcę ośmiu Oskarów złożą się reinterpretacje starych utworów, jak i zupełnie nowe kompozycje.
http://gameplay.pl/news.asp?ID=98245

Mam nadzieje, że owe reinterpretacje nie będą na poziomie tych z " Księgi Dżungli " ( śpiewający Fronczewski to niezła trauma ;) ) i że sam film nie będzie też tak krótki.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: REMAKI

#305 Post autor: Koper » wt maja 24, 2016 17:43 pm

Wojtek pisze:Mr. Holmes sam miałem przyjemnośc oglądac i mi się naprawdę podobał. Condon nakręcił też chyba najgorsze części Zmierzchu, ale szczerze, nie chce ganić reżysera za to, że nakręcił zły film na podstawie tak cudownego materiału źródłowego :P Jak już, to za to, że się zgodził, ale może w grę wchodziło zielone światło na inne projekty, więc też bym się wstrzymał :P
W takim Mr. Holmes (film niezły, ale żadne nie wiadomo co) pewnie reżyser miał tam trochę swobody twórczej, której nie miał z kolei przy Zmierzchu. Akurat Disney raczej nie wydaje mi się by dał mu nadmiar luzu... ;) Po stronie wizualnej widocznej w teaserze i zatrudnieniu Menkena można odnieść wrażenie, że faktycznie będą się starali ile się da przenieść do filmu fabularnego jak najwięcej z wersji animowanej. Nie wiem czy to taki dobry pomysł... Tak czy siak, jakoś dziwnie jestem przekonany że mimo wad, niedawna wersja Gansa okaże się koniec końców lepsza. A już na pewno z ładniejszą bohaterką. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: REMAKI

#306 Post autor: Wojteł » wt maja 24, 2016 18:38 pm

Koper pisze:W takim Mr. Holmes (film niezły, ale żadne nie wiadomo co) pewnie reżyser miał tam trochę swobody twórczej, której nie miał z kolei przy Zmierzchu. Akurat Disney raczej nie wydaje mi się by dał mu nadmiar luzu... ;)
No ale śmieszkujesz z Condona, a z Twoich słów wynika, że w sumie z każdym innym reżyserem na jego miejscu by się tak samo skończyło :P
Koper pisze:Po stronie wizualnej widocznej w teaserze i zatrudnieniu Menkena można odnieść wrażenie, że faktycznie będą się starali ile się da przenieść do filmu fabularnego jak najwięcej z wersji animowanej.
Niech Menkena zaprzęgną do aktorskiego Dzwonnika, jeśli takowego mają w planach, bo fanem Bestii nigdy nie byłem - wychodzą w niej dwie największe wady Menkena, czyli przesłodzenie piosenek do bólu i irytujący mickey mousing. O braku jakiegokolwiek rysu psychologicznego w tej muzyce nie będę wspominał, bo to chyba tylko w Dzwonniku to zawarł, mając życiówkę. Ale ogóle nawet Pocahontas była muzycznie dojrzalsza niż Bestia i np. taki Aladyn, więc zdaje się, że jakiś progres czynił :p Może teraz się już całkiem wyrobi i odkupi grzechy OSTów z dawnych lat?
Koper pisze:A już na pewno z ładniejszą bohaterką. :P
Fakt, 2/10, kijem przez szmatę by nie tknął. Ale w sumie nie dziwi mnie taka opinia z Twoich ust, bo jak Cię znam, to Watson jest dla Ciebie co najmniej o 10 lat za stara :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: REMAKI

#307 Post autor: Koper » wt maja 24, 2016 18:49 pm

Bynajmniej nie mam nic do jej wieku. :P Ale ani uroda, ani umiejętności aktorskie nie predysponują jej do gry w tym filmie. :)

Z Condona podśmiechiwałem się głównie z nazwiska. No i Zmierzchów. W końcu nie każdy reżyser ma takie "arcydzieła" w dorobku. ;)

A co do Menkena to "Piękna i Bestia" miała świetne tematy, nawet jeśli jeden z nich był zerżnięty z Saint-Saense'a... ;) A tego mickey-mousingu nie było znowuż aż tak dużo na płycie. A piosenki jak to u Disneya...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: REMAKI

#308 Post autor: Wojteł » wt maja 24, 2016 20:26 pm

Koper pisze:Bynajmniej nie mam nic do jej wieku. :P Ale ani uroda, ani umiejętności aktorskie nie predysponują jej do gry w tym filmie. :)
Nie wiem, co jest nie tak z jej urodą. Co prawda nie mam na nią takiego szału, jak 3/4 internetów, ale uważam, że ładna dziewczyna i tyle. Jakby do mnie podbiła i spytała o numer, to by miała u mnie szanse, o ile by tego nie spierdoliła :mrgreen:

Poza tym pod względem urody na pewno wolę ją, niż np. przereklamowaną do bólu Jennifer Lawrence :P
Koper pisze:Z Condona podśmiechiwałem się głównie z nazwiska. No i Zmierzchów. W końcu nie każdy reżyser ma takie "arcydzieła" w dorobku. ;)
Ja mam na to trochę alergię, tzn. na to słowo - wiem, że Ty zwracasz uwagę na podobieństwo nazwiska do innej nazwy prezerwatywy, ale pamiętam, jak w gimnazjum i liceum mnóstwo dzieciaków nie potrafiło poprawnie wymówić tej nazwy i tworzyło suche żarty o jakichś "kondonach" - o tam jak to świadczyło o nich intelektualnie, to nie muszę chyba dodawać :P


No ale fakt, nazwisko przejebane. Zmierzch w dorobku też, ale ponownie - jak oglądałem te filmy, to miałem wrażenie, że niektórzy z reżyserów to wzięło tylko ze względu na czek albo szantaż dotyczący innego projektu. Chociaż te części Condona były już naprawdę straszne i tak jak poprzednie dało się oglądać dla beki, tak te dwie ostatnie są tym najgorszym rodzajem złego filmu: złym, ale nawet nie tak złym, że aż śmiesznym. Raczej jak 14 godzinna harówa fizyczna na kacu :P Ale jednak nawet, jak będzie miał małe pole twórcze, to przynajmniej materiał źródłowy ma lepszy. Rewelacji się nie spodziewam, skoro Brannagh Kopciuszkiem, o ile dobrze pamiętam, serc krytyków nie podbił, ale na pewno dramatu nie będzie. Zresztą, to pewnie będzie kolejna taśmowa produkcja Disneya, z metra cięta, ładnie zrobiona i niewiele ponadto, jak ktoś wie, na co się pisze, to może się nawet dobrze bawić :p

Koper pisze:A co do Menkena to "Piękna i Bestia" miała świetne tematy, nawet jeśli jeden z nich był zerżnięty z Saint-Saense'a... ;) A tego mickey-mousingu nie było znowuż aż tak dużo na płycie. A piosenki jak to u Disneya...
No właśnie nie do końca, bo gdzieś tak od Pocahontas te piosenki były u Menkena coraz dojrzalsze, choćby pod względem wykonawczym - może to wpływ Króla Lwa, może wtedy Menken zobaczył, że piosenka z filmu dla dzieci nie musi być do bóly przesłodzona? W Gliwicach był pół roku temu bieda-koncert filmówki, z prowadzącą, która nie za bardzo miała pojęcie o imprezie, jaką prowadzi, wykonywano tam między innymi piosenka z Aladyna i chyba też Bestii - i te wykony mi się podobały dużo bardziej od oryginalnych, bo były zaśpiewane normalnym wokalem, bez ściskania gardła i słodzenia. Aladyn swoją drogą ma zmarnowany potencjał The Arabian Night i świetne piosenki Williamsa, ale I Can Show You The World w oryginalnej wersji nie toleruję - i podobnież mam z Bestią :P The Mob Song było świetne, ale też mnie w tych scorach Menkena zawsze drażnił brak wielkiej orkiestry - zawsze było słychać, że tam z 40 osób siedzi, nie licząc wokalistów (i ponownie, najlepiej z tymi ograniczeniami poradził sobie Dzwonnik - nie wiem, czy to kwestia faktycznego powiększenia składu, czy dobrego połączenia instrumentów z chórem, ale nie mam już takiego wrażenia takiej biedy). Także ponownie, nawet jak Menken poleci na autopilocie, to liczę choćby na solidny rerec z większą obsadą i dojrzałością interpretacyjną :mrgreen:


I wracając jeszcze do tego Brannaghowskiego Kopciuszka - fajne to to? Czy podobnie jak w przypadku Thora, dali facetowi superprodukcję do reżyserowania, związali ręce i on sam nie bardzo ogarniał, co się dzieje w takiej maszynie jaką jest Hollywood? :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: REMAKI

#309 Post autor: lis23 » śr maja 25, 2016 00:18 am

Myślę, że Menken rozwijał się od " Małej Syrenki " aż po " Dzwonnika " ( bo w " Herkulesie " się chyba uwstecznił ;) ) ale nie demonizowałbym tak muzyki z " Pięknej i Bestii ", gdyż jest sporo lepsza od w. w. Syrenki, a i sam film jest świetny i niektórzy żartują, że wywarł wrażenie nawet na Coppoli i jego " Draculi " ;)
Z' Dzwonnika " chyba nie planują, ale ma być " Dumbo " od Burtona ;), " Czarownica 2 ", " Księga Dżungli 2 " i " Cruella " z Emmą Srone ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: REMAKI

#310 Post autor: Wojteł » śr maja 25, 2016 01:26 am

To jeszcze aktorskiego Króla Lwa niech zrobią - w roli Mufasy Charles, a jako Simba - Peter Dinklage :D
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: REMAKI

#311 Post autor: lis23 » śr maja 25, 2016 13:13 pm

Wojtek pisze:To jeszcze aktorskiego Króla Lwa niech zrobią - w roli Mufasy Charles, a jako Simba - Peter Dinklage :D
A Wiesz, że po tegorocznej " Księdze Dżungli " jest wiele takich głosów? ;)
Ja mam sentyment do " Pięknej i Bestii ". Film obejrzałem na VHS z wypożyczalni na długo przed kinową premierą ( której nie było u nas, gdy film miał swoją światową premierę ) i od początku byłem przyzwyczajony do oryginalnej wersji językowej, a polski dubbing mnie mierził ;) Co tu pisać, jedna z najlepszych animacji Disneya i jeden z najlepszych filmów animowanych w ogóle ( choć w rankingu jest daleko, podobnie jak " Król Lew " ). Ja nadal mam w pamięci oryginalną, nieco nieostrą wersję filmu i nieskazitelnie wyczyszczona i wyostrzona wersja DVD/BD mierzi mnie podobnie, jak i sam dubbing ;) Soundtrack Menkena był jednym z moich pierwszych soundtracków w ogóle ( obok " Małej Syrenki " po niemiecku ;) ) i to na nim uczyłem się słuchania muzyki filmowej ( dopiero parę lat później doszedł Williams, a potem inni ). Piosenki są tu bardzo musicalowe i można im co nieco zarzucić, ale filmowa wersja " Beauty and the Beast " to majstersztyk, a jeśli nowe songi menkena będą na poziomie " Human Again ", to będzie dobrze.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: REMAKI

#312 Post autor: Koper » śr maja 25, 2016 18:13 pm

Wojtek pisze:To jeszcze aktorskiego Króla Lwa niech zrobią - w roli Mufasy Charles, a jako Simba - Peter Dinklage :D
Samuel L. Jackson i Idris Elba chyba prędzej... ;) Oscary dla murzynów muszą być. ;)


Wojtek pisze:Nie wiem, co jest nie tak z jej urodą. Co prawda nie mam na nią takiego szału, jak 3/4 internetów, ale uważam, że ładna dziewczyna i tyle. Jakby do mnie podbiła i spytała o numer, to by miała u mnie szanse, o ile by tego nie spierdoliła :mrgreen:
Ale ja nie twierdzę, że jest jakaś brzydka, ma swój urok (z tym umawianiem to nie wiem, ale z łóżka bym nie wyrzucił :D) ale ona ma typ urody "dziewczyna z sąsiedztwa" albo "koleżanka z biura" a nie "zjawiskowa piękność z baśni" - dlatego totalnie nie pasuje do filmu.
Wojtek pisze:Chociaż te części Condona były już naprawdę straszne i tak jak poprzednie dało się oglądać dla beki, tak te dwie ostatnie są tym najgorszym rodzajem złego filmu: złym, ale nawet nie tak złym, że aż śmiesznym.
Zgoda. Widziałem jakieś 30 minut ostatniej części i to naprawdę było "jakieś k...a nieporozumienie" :P Jestem pod wrażeniem że zdzierżyłeś całość.
Wojtek pisze:Rewelacji się nie spodziewam, skoro Brannagh Kopciuszkiem, o ile dobrze pamiętam, serc krytyków nie podbił, ale na pewno dramatu nie będzie. Zresztą, to pewnie będzie kolejna taśmowa produkcja Disneya, z metra cięta, ładnie zrobiona i niewiele ponadto, jak ktoś wie, na co się pisze, to może się nawet dobrze bawić :p
No właśnie. Skoro Brannagh ledwie sklecił przeciętny film, a przypomnijmy że Brannagh jednak żadnej popeliny na poziomie "Zmierzchu" nie popełnił...
Wojtek pisze:No właśnie nie do końca, bo gdzieś tak od Pocahontas te piosenki były u Menkena coraz dojrzalsze, choćby pod względem wykonawczym - może to wpływ Króla Lwa, może wtedy Menken zobaczył, że piosenka z filmu dla dzieci nie musi być do bóly przesłodzona?
Piosenki owszem, poprawiały się, czy też poważniały, ale generalnie jeśli chodzi o pisanie scorów to bodaj od Pięknej do Dzwonnika Menken robił najciekawsze rzeczy. Potem się zaczął zjazd w dół i wypalanie. Enchanted była w miarę ok, ale i tak w sferze ilustracji nie było tam nic, co by się jakoś dłużej pamiętało.
Wojtek pisze:I wracając jeszcze do tego Brannaghowskiego Kopciuszka - fajne to to? Czy podobnie jak w przypadku Thora, dali facetowi superprodukcję do reżyserowania, związali ręce i on sam nie bardzo ogarniał, co się dzieje w takiej maszynie jaką jest Hollywood? :P
Przeciętne, typowo hollywoodzkie, skrojone pod masową widownię, przesłodzone, no i produkt taki bez autorskiego szlifu (w tym Thorze jeszcze trochę tego Brannagha dało się odnaleźć, tu już średnio). Dla niewyrobionego widza, że tak powiem, może to być miły seans, ale i on chyba nie uzna tego filmu za coś nadzwyczajnego.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: REMAKI

#313 Post autor: lis23 » śr maja 25, 2016 21:05 pm

Tymczasem Disney nie zwalnia i zapowiedział aktorską " Małą Syrenkę " ;) w tym tempie to może doczekamy się i " Dzwonnika ", a może i " Aladyna " lub " Mulan "? Ja poproszę " Tarzana " ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: REMAKI

#314 Post autor: Wojteł » śr maja 25, 2016 21:48 pm

Koper pisze:Ale ja nie twierdzę, że jest jakaś brzydka, ma swój urok (z tym umawianiem to nie wiem, ale z łóżka bym nie wyrzucił :D) ale ona ma typ urody "dziewczyna z sąsiedztwa" albo "koleżanka z biura" a nie "zjawiskowa piękność z baśni" - dlatego totalnie nie pasuje do filmu.

Ja nie wiem, gdzie Ty mieszkasz, ale się tam przeprowadzam :P
Koper pisze:Zgoda. Widziałem jakieś 30 minut ostatniej części i to naprawdę było "jakieś k...a nieporozumienie" :P Jestem pod wrażeniem że zdzierżyłeś całość.
Przyznam szczerze, że musiałem sobie to rozbić na raty, bo po pierwszej godzinie filmów naprawdę odpadłem i byłem zmęczony, jak po dwóch dniach chlania kolorowej wódki mieszanej z piwem i szampanem :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: REMAKI

#315 Post autor: lis23 » śr wrz 28, 2016 17:13 pm

Disney nie zwalnia i właśnie zapowiedział "aktorską" wersję "Króla Lwa", za sterami której stanie Jon Favreau - reżyser "Iron Manów' i tegorocznej "Księgi Dżungli":

http://naekranie.pl/aktualnosci/rezyser ... wa-1250816

Mają powrócić piosenki Eltona (może pojawią się jakieś songi z musicalu?) więc ciekawe, czy i Zimmer powróci?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ