A kto tu jeszcze jest z Rzeszowa?Kaonashi pisze:O proszę. Kolejny Rzeszowianin
CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Ja i Wawrzyniec.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Odp: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Mega zdziwienie. Zawsze jak coś to ludzie są z większych miast. No to teraz znam 2 osoby z podkarpacia, które kochają muzykę filmową
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Ja ostatnio oglądałem The Wolverine
Świetny film. 2/10
Świetny film. 2/10
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Zwiastun nowego filmu Gilliama:
http://www.youtube.com/watch?v=XpsJPOMfGSo
wygląda tandetnie, tak tandetnie, że chcę to jak najszybciej obejrzeć Podoba mi się ta cała stylistka rodem z początku lat 90. No i do tego jeszcze Christoph Waltz
http://www.youtube.com/watch?v=XpsJPOMfGSo
wygląda tandetnie, tak tandetnie, że chcę to jak najszybciej obejrzeć Podoba mi się ta cała stylistka rodem z początku lat 90. No i do tego jeszcze Christoph Waltz
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Les Miserables
Obejrzałem to sobie, geniusz to to nie jest, ale tragedii też nie ma.
Jakkolwiek chciałbym tu się nie zgodzić z pewną często podnoszoną kwestią, jakoby Russel Crowe tragicznie śpiewał w tej roli.
Po pierwsze, Crowe śpiewa inaczej od innych aktorów - podczas gdy resztą zbliża się raczej do klasycznego śpiewu, Russel ma bardziej naturalny wokal. Do tego ma dość małą skalę i raczej niezbyt "giętki" głos, więc w niektórych utworach wypada fatalnie - np. w piosence otwierającej film (jakkolwiek uważam to raczej za winę samej melodii mu powierzonej - w zasadzie jeden dźwięk, to się sprowadza raczej do rytmicznego przeciągania sylab na ściśniętym gardle niż do śpiewu, Jackman miał tu ten sam problem, ale nie rzucało się to tak w oczy, bo miał 5 razy mniej tekstu do zaśpiewania. Z gówna bicza nie ukręcisz, lepiej by to wypadło jako zwykła scena dialogowa). I uważam, że właśnie ta początkowa scena rzuciła cień na resztę jego występu, bo miał elementy, które zaśpiewał naprawdę przyzwoicie, takie jak np. rozmowa z Anne Hathawy czy konfrontacja z Hugh Jackmanem. Szczerze mówiąc, jego śpiew podobał mi się o wiele bardziej, niż tego młodego rewolucjonisty, co to brzmiał jakby go właśnie Russel czy inny badass za kadrem za jaja ściskał. Reasumując, Russel wielkim śpiewakiem nie jest, ale nie jest też tak tragiczny, jak wszyscy mówią - jak miał dobrą melodię, to potrafił ją ciekawie zaśpiewać.
Obejrzałem to sobie, geniusz to to nie jest, ale tragedii też nie ma.
Jakkolwiek chciałbym tu się nie zgodzić z pewną często podnoszoną kwestią, jakoby Russel Crowe tragicznie śpiewał w tej roli.
Po pierwsze, Crowe śpiewa inaczej od innych aktorów - podczas gdy resztą zbliża się raczej do klasycznego śpiewu, Russel ma bardziej naturalny wokal. Do tego ma dość małą skalę i raczej niezbyt "giętki" głos, więc w niektórych utworach wypada fatalnie - np. w piosence otwierającej film (jakkolwiek uważam to raczej za winę samej melodii mu powierzonej - w zasadzie jeden dźwięk, to się sprowadza raczej do rytmicznego przeciągania sylab na ściśniętym gardle niż do śpiewu, Jackman miał tu ten sam problem, ale nie rzucało się to tak w oczy, bo miał 5 razy mniej tekstu do zaśpiewania. Z gówna bicza nie ukręcisz, lepiej by to wypadło jako zwykła scena dialogowa). I uważam, że właśnie ta początkowa scena rzuciła cień na resztę jego występu, bo miał elementy, które zaśpiewał naprawdę przyzwoicie, takie jak np. rozmowa z Anne Hathawy czy konfrontacja z Hugh Jackmanem. Szczerze mówiąc, jego śpiew podobał mi się o wiele bardziej, niż tego młodego rewolucjonisty, co to brzmiał jakby go właśnie Russel czy inny badass za kadrem za jaja ściskał. Reasumując, Russel wielkim śpiewakiem nie jest, ale nie jest też tak tragiczny, jak wszyscy mówią - jak miał dobrą melodię, to potrafił ją ciekawie zaśpiewać.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Jakby co zachęcam do zapoznania się z moją zeszłoroczną recenzją, gdzie dokładnie opisywałem moje odczucia odnośnie śpiewu w wykonaniu Crowe'a i Jackmana. I jakby co też nigdy nie popierałem tej nagonki jaką Crowe zebrał.
A dlaczego coś albo musi być "geniuszem", albo "tragedią"? Czy nie ma nic pomiędzy, czy film po prostu nie może być dobry, tylko albo bardzo dobry, albo bardzo zły?Wojtek pisze:
Les Miserables
Obejrzałem to sobie, geniusz to to nie jest, ale tragedii też nie ma.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Oj, nie ciągnijmy się teraz za słówka. Po prostu doszedłem do wniosku, że skoro "ani arcydzieło, ani gniot" to, że lubisz operować samym absolutem. Ale już mniejsza oto, cieszę się, że film Ci się podobał i w sumie sam nie mam tutaj wiele do dodania, gdyż co miałem do powiedzenia to napisałem w swojej recenzji, którą osobiście zaliczam do jednych z lepszych jakie dane było mi stworzyć.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Ja nie lubię, ale krytycy lubią - spotkałem się z wieloma hurraoptymistycznymi opiniami na temat filmu, dlatego zaznaczyłem, że arcydziełem to on nie jest.Wawrzyniec pisze:Oj, nie ciągnijmy się teraz za słówka. Po prostu doszedłem do wniosku, że skoro "ani arcydzieło, ani gniot" to, że lubisz operować samym absolutem.
Wawrzyniec pisze:Ale już mniejsza oto, cieszę się, że film Ci się podobał i w sumie sam nie mam tutaj wiele do dodania, gdyż co miałem do powiedzenia to napisałem w swojej recenzji, którą osobiście zaliczam do jednych z lepszych jakie dane było mi stworzyć.
Tego, że mi się podobał, też nie napisałem - szczerze mówiąc właśnie dlatego skomentowałem go jednym zdaniem, bo mnie nie porwał, a ilekroć ciężar akcji przenosił się z linii Jackman- Crowe na rewolucjonistów, zakochaną młodzież, czy jeden z 7 000 000 innych wątków pobocznych, miałem duże trudności z wytrwaniem na nim.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Przede wszystkim, nie wiem gdzieś niby te hurraoptymistyczne recenzje znalazł, gdyż z tego co ja pamiętam, to film zbierał dość mieszane recenzje i opinie.
I też za ten Twój drugi zarzut, z którym nie mogę się w pełni zgodzić. Warto zaznaczyć jakże grubą książką dzieło Hugo jest i naprawdę niełatwo je zekranizować. Dlatego też jest wiele cięć, uproszczeń itd. Co dla mnie jednak nie wpływa źle, gdyż wszystko jednak zgrywa się w jedną spójną całość. I tak jak sam fanem musicali nie jestem, tak ten naprawdę mi się podobał.
I dla mnie to jest jak najbardziej dobra i udana adaptacja.
I też za ten Twój drugi zarzut, z którym nie mogę się w pełni zgodzić. Warto zaznaczyć jakże grubą książką dzieło Hugo jest i naprawdę niełatwo je zekranizować. Dlatego też jest wiele cięć, uproszczeń itd. Co dla mnie jednak nie wpływa źle, gdyż wszystko jednak zgrywa się w jedną spójną całość. I tak jak sam fanem musicali nie jestem, tak ten naprawdę mi się podobał.
I dla mnie to jest jak najbardziej dobra i udana adaptacja.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
nadrabiam powoli nominacje oskarowe z tego roku...
American Hustle - nie wiem za co ten grad nominacji, ledwo zmęczyłem ten film, karykaturalne stroje i gra aktorska, to miał być pastisz czy co? dla mnie wtf.. jedynie kto się tam wybija to Jennifer, również w scenie śpiewania Bonda, ona w zasadzie mnie przetrzymała do końca seansu. gra Bale'a? Dał sobie zrobić kupę na głowie i zapuścił 20 kg. I tyle. Zmarnowany czas..
Dallas Buyers Club - o maj gad!!!! genialny film, Matthew tam zniszczył po prostu, film chyba najtanszy z całej 10-tki, typowo offowy, ale co za duet aktorski. Leto w 2 połowie jest równie magnetyczny w grze co Matthew. A kurde facet 6 lat nie grał w żadnym filmie i jedyne na czym spędzał czas to trasy koncertowe i dupeczki.. Dwa pewne oskary za role męskie. PO seansie tym bardziej współczuję DiKarpiowi, bo znów mu się nie uda...
Nebraska - b.dobre kino, na swój sposób urokliwe, fajnie że biedne społeczeństwo też zasłużyło w hollywood by być pierwszoplanowym filmem i do tego wysokich lotów..
American Hustle - nie wiem za co ten grad nominacji, ledwo zmęczyłem ten film, karykaturalne stroje i gra aktorska, to miał być pastisz czy co? dla mnie wtf.. jedynie kto się tam wybija to Jennifer, również w scenie śpiewania Bonda, ona w zasadzie mnie przetrzymała do końca seansu. gra Bale'a? Dał sobie zrobić kupę na głowie i zapuścił 20 kg. I tyle. Zmarnowany czas..
Dallas Buyers Club - o maj gad!!!! genialny film, Matthew tam zniszczył po prostu, film chyba najtanszy z całej 10-tki, typowo offowy, ale co za duet aktorski. Leto w 2 połowie jest równie magnetyczny w grze co Matthew. A kurde facet 6 lat nie grał w żadnym filmie i jedyne na czym spędzał czas to trasy koncertowe i dupeczki.. Dwa pewne oskary za role męskie. PO seansie tym bardziej współczuję DiKarpiowi, bo znów mu się nie uda...
Nebraska - b.dobre kino, na swój sposób urokliwe, fajnie że biedne społeczeństwo też zasłużyło w hollywood by być pierwszoplanowym filmem i do tego wysokich lotów..
#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
A to Ci nowość u niego gra aktorska zazwyczaj sprowadza się do tego, że chudnie i pakuje na zmianę, dla odmiany przytył. Czasem zagra całkiem dobrze, ale to chyba są wypadki przy pracy.Adam pisze:gra Bale'a? Dał sobie zrobić kupę na głowie i zapuścił 20 kg. I tyle. Zmarnowany czas..
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Jak Ty tak możesz go obrażać, przecież on jest takim genialnym aktorem, bo się poświęca dla każdej roli. I za każdą powinien Oscara dostać, każdy gimbus z Kwejka to potwierdziWojtek pisze:A to Ci nowość u niego gra aktorska zazwyczaj sprowadza się do tego, że chudnie i pakuje na zmianę, dla odmiany przytył. Czasem zagra całkiem dobrze, ale to chyba są wypadki przy pracy.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
No, oświetleniowiec z planu terminatora potwierdzi, że nikt jak Bale nie wczuwa się w role
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara