Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Nie ma presji? Oj, zdziwiłbyś ile zatwardziałych fanów ma Robocop i naprawdę na razie po tych pierwszych zdjęciach lecą na ten film mocne gromy. I ja się do nich dołączam i wątpię, abyśmy tutaj mieli przypadek "Dredda", gdzie wyszedł fajny badassowy Dredd, gdyż ten Robocop wygląda tak strasznie sterylnie i metroseksualnie.

przesada do premiery kupa czasu, a te focie na motorze wcale nie muszą oznaczać że to jego finalny wygląd.

Ja tam przy tym tytule wierzę przede wszystkim w reżysera, już sklecił świetną, charyzmatyczną obsadę i jak zrobi to co w Elitarnych, (chyba po to po niego sięgnięto) to będzie lepiej niż w Dredzie (oczywiście jak film będzie w R, musi!). I też bym od razu tego filmu nie skreślał, jak ukazywały się pierwsze wieści i foty z Dredda też byłby same Epic Faile i Face Palmy. Co do muzyki, to kompozytor pójdzie w nowoczesne klimaty, co już sam potwierdził w wywiadzie który dawałem wyżej.

Robocop wygląda tak strasznie sterylnie i metroseksualnie.

Tak wynika z fabuły. Wyobraź sobie futurystyczny projekt robota z 2035 roku od najbardziej zaawansowanej technologicznie firmy świata, dziwne żeby był ledwo chodzącą kupą metalowego złomu

OK i coś takiego bym kupił, gdyby film nie nazywał się Robocop. A tak to myśląc o Robocopie myślę raczej brudnej przyszłości i zmutowanym gościu:



który rozpaćkuje się na masce samochodu.

OK i coś takiego bym kupił, gdyby film nie nazywał się Robocop. A tak to myśląc o Robocopie myślę raczej brudnej przyszłości i zmutowanym gościu:

Tyle, że twórcy wyobrażają sobie przyszłość z perspektywy naszych czasów, a nie lat 80. A czy będzie brudna czy czysta to trzeba będzie poczekać na jakieś zwiastuny. Ja tam liczę na ostrą patologię na ulicach i bezpardonową z nią walkę, tak jak to było w Elitarnych

równie dobrze może być klimat jak np. w sali samobójców

(prośba o przerzucenie tego całego tematu do działu Filmy)

pierwszy plakat :



i już mi się podoba ten strój widać że podrasowany, czyli to co nosił na fotach z planu będzie obrobione w kompie.
choć do czarnego koloru będzie trzeba się przyzwyczaić gdy wychowywało się na oryginale

Czarny jest bardziej mrooooooooczny niż niebieski, a że ostatnio moda na mroczność...

niebieski mógłby być też, ale w takim odcieniu jak policja w usa. nie miałbym z tym problemu.

Kijowy ten kostium, nie umywa się kompletnie do oryginału, zwykły, niczym niewyróżniający się kostium futurystyczny, jakich już było pełno w filmach i grach.

e tam założe się że jakby był w srebrnym metaliku to byś nie narzekał

Kolor nie ma znaczenia, jak każdy spojrzy na oryginał to od razu wie, że to RoboCop, a jak za kilkanaście lat ktoś spojrzy na ten kostium to się będzie zastanawiał czy to Power Ranger, czy też może TRON.

Własnie miałem pisać, że wygląda jakby się Tronu urwał

to może się powtórzę, bo chyba nie wszyscy doczytali a moderzy mają to w pupie :

Adam pisze:(prośba o przerzucenie tego całego tematu do działu Filmy)

i nie oceniajcie przed efektem końcowym. Dredda też wszyscy gnietli, a potem wyszło szydło z wora

Niby co? Score, który poważają dwie osoby?