Star Wars

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23370
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Star Wars

#1816 Post autor: Mystery » pt kwie 07, 2023 15:15 pm

lis23 pisze:
pt kwie 07, 2023 14:30 pm
Dlaczego?
W filmach był Williams, Giacchino i Powell, więc przynajmniej dwaj ostatni mogą być brani pod uwagę.
Z wiadomych względów z Indianą się nie udało, ale Beltrami w Star Wars u Mangolda brzmi jeszcze lepiej :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58316
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Star Wars

#1817 Post autor: Adam » pt kwie 07, 2023 15:32 pm

:mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3004
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1818 Post autor: qnebra » pt kwie 07, 2023 18:31 pm

Beltrami to zbyt dobry wybór do Star Wars obecnie.

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1049
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Star Wars

#1819 Post autor: MichalP » pt kwie 07, 2023 20:40 pm

Niech mnie ktos wyjasni bo sie juz zupelnie zgubilem. Nie wiem, moze za stary jestem. Ale Disney klepie te wszystkie seriale - Mandalorian, Ashoka, kilka innnych w przygotowaniu. One wszystkie sie dzieja po upadku starego imperium. Co prawda upadlo, ale wszedzie biegaja szturmowcy, na kazdym kroku kupa jakis pomagierow Imperatora, ktorzy wladaja ciemna strona mocy. Wszyscy, wlacznie z Lukiem probuja odbudowac zakon Jedi i dojsc do prawdy jak to zrobic. Jedna dramatyczna historia goni nastepna. Ale wiemy, ze za chwile pojawi sie Snoke, Ren wymorduje wszystkich nowych uczniow, nowa gwiazda smierci zmiecie wszystkie swiaty nowej republiki z calym ich politycznym zapleczem. Luke zginie, Han zginie, Leia zginie. Snoke zginie, Ren zginie. Na moment pojawi sie karykaturalny nowy/stary imperator ale on za chwile tez zginie. O tych wszystkich serialowych bohaterach to nikt tam w zyciu nie slyszal - chyba tez zgineli w miedzyczasie. To idzie w jakims kierunku w ogole ? :lol:

Wiem, wiem Rey zostala i pewnie troche szturmowcow tu i tam.

Niby chetnie bym obejrzal ten nowy film o poczatkach zakonu Jedi, ale wlasciwie po co, wiemy jak to sie wszystko skoczny :roll: . A z Mangolda to sie tak nie cieszcie, bo jak ten nowy Indiana Jonesa nie wypali z jakiegos powodu - a moze bo ta jego chrzesnica to strasznie irytujaca jest - to i Mangolda wywala z projektu :mrgreen: .

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3004
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1820 Post autor: qnebra » pt kwie 07, 2023 22:05 pm

Hipotetycznie, najlepszą rzeczą dla SW byłoby pójście naprzód, czyli ten nieszczęsny projekt z Rey Palpatine, bo chociaż dzieje się 15 lat po sequelach i można z niego coś rzeźbić. Potem pożyczyć sobie co nieco z Expanded Universe i zaadaptować na przykład całą historię z Voongami. Co bardziej spektakularne rzeczy w filmach i pomiędzy nimi seriale.

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 953
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Star Wars

#1821 Post autor: dougan » pt kwie 07, 2023 23:39 pm

Z zapowiedzianych filmów może mnie ponad obojętność co najwyżej interesować ten biblijny epic Mangolda, bo bądź co bądź ciąg przyczynowo skutkowy pomiędzy tym a sagą Lucasa i sequelami będzie raczej znikomy. Nie będzie presji że coś z siebie wynika i trzeba tak a nie inaczej albo pisać scenariusz dokładnie w takim a nie innym kierunku.
Może i nie mieć żadnego wpływu na to co ostatnio wyszło i wychodzi, ale zakres czasu pozwala tu nieco na swobodę w opowiadaniu historii.
W sequelu do Rise of Skywalker niestety będziemy dalej uwiązani z Rey.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3004
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1822 Post autor: qnebra » sob kwie 08, 2023 00:22 am

Więc, niech pomyślę. Mangold robi projekt w prehistorii uniwersum SW, wiemy do czego ostatecznie prowadzi i jak się kończy. Projekt z Rey Palpatine ma otwarte zakończenie, tylko czemu nie robi go ktoś bardziej kompetentny, jak na przykład James Mangold. Zaraz, robi to laska która nie ma nawet jednego filmu w swoim dorobku, więc będzie niewolniczo kontrolowana przez Lucasfilm. Chociaż, Rey to oczko w głowie KK, która na pewno będzie wkurzać podczas produkcji, więc pewnie było dla Jamesa wygodniej uciec do prehistorii SW, plus jak Indiana Jones 5 będzie klapą, no cóż, jego projekt SW nie powstanie.

Mangold robiący projekt jak najdalej się da od "oczka w głowie" Kennedy ma spory sens, bo chociaż jest szansa, że ta się odwali od projektu. Generalnie najlepsze projekty Star Wars ostatnio to te, gdzie się centrala od nich odjebała i dała po prostu zrobić cokolwiek sensownego, jak na przykład "Andor", który powstawał w UK, podczas lockdownu.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13223
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1823 Post autor: lis23 » sob kwie 08, 2023 12:27 pm

MichalP pisze:
pt kwie 07, 2023 20:40 pm
Niech mnie ktos wyjasni bo sie juz zupelnie zgubilem. Nie wiem, moze za stary jestem. Ale Disney klepie te wszystkie seriale - Mandalorian, Ashoka, kilka innnych w przygotowaniu. One wszystkie sie dzieja po upadku starego imperium. Co prawda upadlo, ale wszedzie biegaja szturmowcy, na kazdym kroku kupa jakis pomagierow Imperatora, ktorzy wladaja ciemna strona mocy. Wszyscy, wlacznie z Lukiem probuja odbudowac zakon Jedi i dojsc do prawdy jak to zrobic. Jedna dramatyczna historia goni nastepna. Ale wiemy, ze za chwile pojawi sie Snoke, Ren wymorduje wszystkich nowych uczniow, nowa gwiazda smierci zmiecie wszystkie swiaty nowej republiki z calym ich politycznym zapleczem. Luke zginie, Han zginie, Leia zginie. Snoke zginie, Ren zginie. Na moment pojawi sie karykaturalny nowy/stary imperator ale on za chwile tez zginie. O tych wszystkich serialowych bohaterach to nikt tam w zyciu nie slyszal - chyba tez zgineli w miedzyczasie. To idzie w jakims kierunku w ogole ? :lol:

Wiem, wiem Rey zostala i pewnie troche szturmowcow tu i tam.

Niby chetnie bym obejrzal ten nowy film o poczatkach zakonu Jedi, ale wlasciwie po co, wiemy jak to sie wszystko skoczny :roll: . A z Mangolda to sie tak nie cieszcie, bo jak ten nowy Indiana Jonesa nie wypali z jakiegos powodu - a moze bo ta jego chrzesnica to strasznie irytujaca jest - to i Mangolda wywala z projektu :mrgreen: .
No tak ale w książkach było podobnie bo o ile upadł Imperator to Imperium nie upadło z dnia na dzień i w pierwszych książkach, o ile to jeszcze pamiętam, Rebelia czy też już Nowa Republika nadal walczyła z Imperium, wszak było tam dużo tych Moffów i Oni walczyli między sobą o schedę po Imperatorze. Była ta broń, chyba Niszczyciel Słońc, był klon Imperatora, była jego prawa ręka, czyli Mara Jade, był Thrawn, itp.
W starym kanonie poszło to trochę naprzód, gdy Luke założył już pełnoprawną Akademię Jedi i gdy pojawiły się dzieci Hana i Lei - niestety, był to zmarnowany potencjał bo wiadomo, jak skończyli ci bohaterowie a Jacem Solo spowodował, że przestało mi się chcieć czytać kolejne książki ...

Właśnie dlatego czekam najbardziej na film o Rey i o odbudowie Zakonu Jedi bo tego mi zabrakło w dziewiątym Epizodzie - w ogóle, ten powrót do status quo z czasów Rebelii był głupi bo okazało się, że Nowa Republika jak i nowy Zakon Jedi nie przetrwały zbyt długo i znowu mamy "Rebeliantów" i "Imperium" tylko pod postacią Ruchu Oporu i Najwyższego Porządku - a to wszystko po to, żeby zadowolić fanów oryginalnej trylogii, którzy oczekiwali podobnej estetyki i to właśnie dlatego to "Przebudzenie Mocy" sprzedało się i przyjęło się najlepiej.

Ciekawi mnie też to, jaką rolę odegra Ezra Bridgers?
Skoro nie ma już Imperatora i jest nowy Zakon Jedi a przynajmniej będzie Akademia Luke'a to dlaczego Ezra się do niego nie przyłączył gdy wrócił? Może w serialu o Ahsoce dostaniemy odpowiedź na te pytania?

Ogólnie, czekam na Ahsokę i na film o Rey a potem na całą resztę - szkoda, że w kanonie Luke nie ma żadnego potomka bo można by było zrobić coś ala "Star Wars Legacy", gdzie jednak nadal mieliśmy podobną sytuację co w nowej trylogii bo Nowa Republika i Zakon Jedi znowu nie istnieją i mamy potomka Luke'a, który nie chce mieć nic wspólnego z Mocą i z Jedi.

Jeszcze jedna refleksja: zawsze myślałem, że skoro prequele opowiadają o upadku Republiki i o upadku Jedi, druga, oryginalna trylogia opowiada o nowej nadziei i o pokonaniu Sithów to trzecia powinna opowiadać o odbudowie Republiki i Zakonu Jedi i o przywróceniu równowagi, nie tylko w Mocy - tego mi zabrakło, choć próbowano zrobić coś z Mocą, jakoś na nowo ją zdefiniować w "Ostatnim Jedi".
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13223
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1824 Post autor: lis23 » ndz kwie 09, 2023 11:24 am

Plakat z okazji 40 rocznicy premiery "Powrotu Jedi":

Obrazek
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
SotJ
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 98
Rejestracja: śr sty 17, 2018 20:39 pm

Re: Star Wars

#1825 Post autor: SotJ » ndz kwie 09, 2023 18:19 pm

Staram się przesadnie nie ekscytować tymi nowymi filmami, parę lat temu już ich kilka zapowiedzieli i żaden nie wyszedł.

Z tych nowych moim zdaniem największe szanse na realizację ma ten powiązany z mando, seriale idą bez opóźnień, może i to się uda.

Najbardziej czekam na ahsoke, mam sentyment do pierwszej trylogii Zahna o wielkim admirale Thrawn ie od czasu gdy pierwszy raz ją przeczytałem gdzieś w okolicach gimnazjum. Oby nie zmarnowali tej postaci.

Zobaczymy ile z tego Heir to the Empire tutaj wykorzystają. Dzięki temu że to nie bezpośrednia adaptacja mniej będą boleć mnie nieuniknione zmiany względem materiału źródłowego.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13223
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1826 Post autor: lis23 » ndz kwie 09, 2023 19:04 pm

Ponoć Timothy Zahn robił za konsultanta w kwestii wykorzystania Admirała Thrawna a będzie go grał Lars Mikkelsen.

Z seriali najbardziej czekam na Ahsoke i na ten serial o Jedi i o polityce, The Acolyte? Z filmów najbardziej na film o Rey i o nowym Zakonie Jedi.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33954
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Star Wars

#1827 Post autor: Wawrzyniec » śr kwie 19, 2023 12:50 pm

Tak odnośnie dyskusji, jak wszystkiemu winni są "toksyczni fani":

Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
SotJ
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 98
Rejestracja: śr sty 17, 2018 20:39 pm

Re: Star Wars

#1828 Post autor: SotJ » czw maja 04, 2023 20:43 pm

Po cichu liczyłem, że również w Polsce będą puszczać Powrót Jedi, ale 4 maja minął tu ani widu, ani słychu. :(
Pozostaje czekać na Ahsokę.

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 953
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Star Wars

#1829 Post autor: dougan » pt maja 05, 2023 09:59 am

Z oficjalnej.
Screenings for Return of the Jedi in the US will take place April 28 – May 4, and April 28 – May 1 in the UK. Stay tuned to StarWars.com for updates on other regions and dates.
Tak więc nie wszystko stracone. Imperium w 2020 było puszczane dopiero w lipcu.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13223
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1830 Post autor: lis23 » pn cze 12, 2023 20:23 pm


youtu.be/pTcvtSfDkCM


youtu.be/c7K2TA0bBpY

Premiera, ponoć do kwietnia 2024.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ