Wczesny Horner
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Jeżeli mówimy o latach 80-ych, to Brainstorm jest fantastyczny, najlepszy score Hornera do czasu Willowa. Kokon jest także znakomity, podobnie jak Star Trek II. Natomiast Battle Beyond the Stars - hmm...dla mniie wierutna kopia Star Treka Goldsmitha Troszkę to wszystko toporne ale z drugiej strony podobnie jak w Krullu czuć niesamowity entuzjazm u Hornera.
Z wczesnej twórczości Hornera polecam Journey of Natty Gann- przeslicznie tematyczny score, który nigdy nie zostałoficjalnie zrealizowany (jest tylko bootlegowa wersja na płycie z wczesnymi tematami, a także wydanie o fatalnej jakości też bootleg). Mimo wszystko polecam to drugie, bo warto się zapoznać z całą partyturą. Główny temat został powtórzony potem kropka w kropkę w filmie The Land Before Time- celem było upowszechnienie nieznanego a prześlicznego motywu. Pozostaje jedynie żywić nadzięję, że ktoś wyda tę płytę (może jakieś Varese???) Na serio warto....
Młody Horner to przede wszystkim Krull, Aliens, Commando - ścieżki pełne swobody i wyobraźni. A z nowych to muszę powiedzieć, że całkiem spodobał mi się New World - na odległość śmierdzi Apollo 13 i Braveheart, ale słucha się dobrze. No i śliczna piosenka na koniec. No, ale to już do innego tematu wędruje. Przy okazji witam, bom chyba drugi raz na tym forum (wcześniej, jak było o słowniku)