Transformers :P

[Marek Łach]

To może Marek zrecenzujesz, jak oglądałeś film...?

Tak jak Babuch powiedział, na TF dożywotnią rezerwację ma ktoś inny Chyba że znudziło mu się obrywać za swoją opinię o autobotach, no to wtedy ewentualnie z entuzjazmem i rozkoszą zrobię ten przełomowy score

[Marek Łach]

Aha, i jeśli ktoś nie widział filmu a zżera go ciekawość, co też wymaścił nasz ulubieniec, to poniżej link do fragmentu filmu na youtube, prezentującego dość dobrze, jak score brzmi przez bite 2h obrazu:

http://youtube.com/watch?v=O14fKJZcOXA& ... ed&search=

Delektujcie się

[Mefisto]

na stronie Zimmera jest juz playlista i okladka

[Marek Łach]

Widzę, że chłopcy postarali się, twórczo przetwarzając plakat z filmu

[Ghostek]

A w neciorze już promo krąży tej ściechy.
Swoją drogą całkiem żałosny album kompilacyjny najbardziej popularnych ścieżek...

[Marek Łach]

Łooo super, pewnie sam Steve to promo wypuścił, żeby umilić fanom oczekiwanie na oficjalną premierę!!

[Łukasz Wudarski]

Słuchałem tego promo. NIe przesadzałbym z tą żałosnością. NIe gorsze niż seryjne dokonania Rabina chociażby. Zresztą nie oceniłbym tej muzyki na 1 (całkiem fajnie funkcjonuje w tym plastykowym filmie). Emocji prawdziwych tu brak, ale za to adrenalina i akcja jest. Można to nieco porównać do Piratów 1 (tylko wykonanie mimo wszystko lepsze), no i brak tak silnych tematów. A że na tapecie mamy Armagedon, Bourne'a, Black Hawk Down i wszystkie scory jakie zrobił Rabin to już inna kwestia. W każdym razie da się tego słuchać, chociaż mianem muzyki bym raczej tego nie nazwał.

[Ghostek]

Przenosząc wątek z offtopu...

Nie sądzę, że Tf można patrzeć tylko przez pryzmat strasznego braku oryginalności tej ścieżki.
Myślę, że swoją przebojowością rehabilituje się pod tym względem.
Na prawdę, wersja kompletna daje zupełnie inne spojrzenie na twór Jabło, aniżeli średni album.

[Wojteł]

Ale to zależy też czego oczekujemy od filmówki. Jeśli chcemy to traktować jako dziedzinę sztuki, lub chociaż produkt, który powinien być świeży i oryginalny, to transy odpadają. Jeśli natomiast chcemy czegoś, co mile nam wypełni popołudnie i będzie można potupać nóżką, nie traktując kompozytorów jako hambitnych artystów, którzy powinny stwarzać ciągle coś nowego, to myślę, że są przyjemną ściężką, ale nawet na tym polu znalazłoby się coś ciekawszego

[Arthur]

Nigdy nie słuchałem transformersów, więc mówie- tak się podniecają i spuszczają, że wypada spróbować.
Słabe to to NA Pewno nie jest. Chyba mój najdłuższy odsłuchany album(a w 1/3 jestem dopiero). Dobre to to też nie jest. Jest bardzo dobre:) Nie nudzi, zamula, jest wylewający się wszędzie patos, moc, energia, ale to idealne do nauki. Słyszać tu mocno "przyszłego" Dark Knight'a, klimaty Piratów, "przyszły" Czas Honoru nawet(2 wstawki b. podobne), King Arthur leci co chwila. Niby wszystko to już słyszałem(mniejsza gdzie co pierwsze), ale nie czuję tu plagiatowania, Przyjemne granie na które chętnie wydałbym kasę, gdyby była płytka.

[Ghostek]

Można? Można!
Jabło miał przebłysk robiąc ten score. Szkoda tylko tego oryginalnego wydania :/

[Arthur]

Co za problem? złóżmy petycję. Ja nie umiem formalnego angielskiego, więc kto inny niech napisze:)
Zbierzmy podpisy, nie będzie problemu- roześle się po reszcie forów. A chętnych będzie wielu. 2000 osób się znajdzie, nie?

[Ele]

Transy Complete są mega

[Ghostek]

Co za problem? złóżmy petycję. Ja nie umiem formalnego angielskiego, więc kto inny niech napisze:)
Zbierzmy podpisy, nie będzie problemu- roześle się po reszcie forów. A chętnych będzie wielu. 2000 osób się znajdzie, nie?

Nawet jakby zebrano i 10000 podpisów, to obawiam się, że koszta tego wszystkiego, łącznie (może przede wszystkim) z wykupem licencji, zjadłyby potencjalny zysk.
Studio tanio by tego nie sprzedało. Trzeba będzie pewnie poczekać kilka lat, aż ucichnie sprawa z tą serią (Bay przestanie kręcić kolejne części i popyt na DVD/BR spadnie), wtedy i cena kompletnego materiału muzycznego poleci w dół. Lala pochwyci i może coś z tego będzie

[Gieferg]

Hi, everybody.

Wrąbałem się na tym soundtracku na podróbkę https://www.amazon.co.uk/Transformers-S ... B000VFGQHK cóż, trzeba było się dwa razy zastanowić bo cena mimo wszystko była podejrzanie niska - przyszło i już na pierwszy rzut oka wyglądało podejrzanie. Raz, że okładka wydawała się nieco ciemniejsza niż powinna, dwa - Optimus nie był niebieski tylko fioletowy... Porównałem nadruk na płycie ze zdjęciami z netu (+ z fotkami WhiteHussara) no i tytuł na płycie wygląda naprawdę podejrzanie:



Płyta niby gra jak należy, zawartośc się zgadza, no ale...
Dość szybko znalazłem info o tzw "counterfeit version" czyli ni mniej ni więcej jak po prostu podróbce:

https://www.discogs.com/Steve-Jablonsky ... se/1462028

There is also a counterfeit version of the CD that is being sold mainly on amazon, but it can be easily identified by lack of IFPI Mould SID Code on the disc.

Sprawdziłem i... wszystko jasne. Mam podróbkę. Wkurzające, tylko co teraz z tym fantem zrobić? Wygląda na to, że oryginału i tak nie dostanę... z drugiej strony jak za "counterfeita" to trochę drogo :/