Toprak i Karpman - Captain Marvel (2019) / The Marvels (2023)

[Wawrzyniec]

OK dzięki za wytłumaczenie, przy czym oryginalny Captain Marvel to sięga jeszcze czasów przedwojennych i był on po prostu zżynką Supermana. Potem DC przejęło Kapitana Marvela, który teraz znany jest jako Shazam. Nie wiem jak DC straciło prawa do jego nazwy? Ale gdzieś czytałem, że Marvel tylko dlatego wydaje komiksy z Captain Marvel, aby nie stracić praw na rzecz DC.
Nie wspominając, że historia "pożyczania" od DC jest u Marvela długa. Thanos - Darkseid, Deadpool - Deathstroke, Catwoman - BlackCat itd.

[lis23]

Oba wydawnictwa pożyczały od siebie i kopiowały się nawzajem a oryginalny Captain Mar-Vell Marvela jest z 1967 roku, DC chyba nie przewidziało powstania wydawnictwa Marvel Comics

[Wawrzyniec]

To okładka z 1942 roku:

[lis23]

Masz też u dołu Shazam
Pewnie nie była to tak popularna postać, jak Batman i Superman, ja w ogóle nie znam Shazama ale ja skupiam się głównie na Batmanie, choć teraz zbieram i czytam tego dużo, bo jest u nas Wonder Woman, Flash, Hal Jordan i Korpus Zielonej Latarni, Aquaman, Batman (trzy serie), Nightwing, Nastoletni Tytani, Superman (dwie serie), Liga Sprawiedliwości.

[Mystery]

Coś mi się zdaję, że tym razem filmowo i muzycznie to "Captain Marvel" od DC może okazać się lepszy

[lis23]

Zauważyliście, że do tej pory twórcy bali się pokazywać pełni komiksowych mocy superbohaterów?
W "X-Menach" nigdy nie pokazano pełni potencjału Magneto, Storm, Collosusa, itp. Pierwszy ze smyczy zerwał się Superman w "Człowieku ze Stali" ale ten, zamiast ratować cywili, rozpieprza miasto Dlatego tak bardzo spodobał mi się ten moment, gdy

Spoiler:

Carol odblokowała pełnię swoich mocy, a później rozpierniczyła statki Ronana, bo kogoś takiego w MCU jeszcze nie było.

[Wawrzyniec]

Coś mi się zdaję, że tym razem filmowo i muzycznie to "Captain Marvel" od DC może okazać się lepszy

Też tak sądzę i miło, że ktoś jednak wierzy w Wallfischa. Choć pewnie Tomek znowu będzie narzekał na mix. I podali by wreszcie datę wydania soundtacku.
Zresztą chodzą głosy, że w następnym filmie o Shazamie miałby pojawić się The Rock jako jego arcyprzeciwnik Black Adam. Nie mylić z naszym Adamem jakby co.

[Ghostek]

Choć pewnie Tomek znowu będzie narzekał na mix.

W końcu Wallfisch to drugi najbardziej głuchy "kompozytor" w branży.

[Wawrzyniec]

To zostawiam ekspertom do oceny. Ja wiem tylko że Wallfisch jest gruby! Chyba najgrubszy kompozytor w branży.

[Kaonashi]

Sarde jest chyba grubszy.

[lis23]

Od znawców dowiedziałem się, że obecnie w Marvelu są dwie postaci o ksywce "Marvel": Captain Marvel - Carol Danvers i Miss Marvel - Kamala Khan, a ogólnie było ich wiele, sam Captain Marvel miał pięć wersji, był jeszcze Marvel Boy i Marvel Girl, po kilka sztuk

[Adam]

Brie u Kimmela powiedziała, że kontrakt podpisała ponad 3 lata temu, czyli na rok przed tym, zanim ją ogłosili oficjalnie wtedy na Comic Conie.
To tylko pokazuje, jak w Hollywood wygląda ogłaszanie oficjalnych angaży, również kompozytorów.. Wszystko zamknięte jest sporo wcześniej.

[Wawrzyniec]

I o ile znowu w Marvelu coś się nie zmieni to Pinar Toprak będzie miała zapewniony angaż na kolejne filmy. Ja przesłuchałem ten score, oczywiście bez znajomości filmu i jakoś nie jestem zachwycony. Nie ma tu nic czego bym wcześniej już nie słyszał i raczej taki dość schematyczny i do przewidzenia score. Gdyby na okładce zamiast Pinar Toprak było Brian Tyler, to nawet bym nie odczuł różnicy.

[Adam]

odczułbyś, bo temat główny byłby lepszy ale spoko, płytowo jej score jest ok, gdyby temat był lepszy, to byłby to jeden z lepszych marveli, tak jest porządny średniak. jak na nią - zaskoczenie na +

[Adam]

Niestety to już czwarty nagrobek dla Marvela