Plus co gorsza w tym "Ponyo" są dęte drewniane, najgorszy demoniczny wróg całego RCP. Tylko najlepsi z najlepszych wśród wychowanków Hansa go poskromili.
Re: Rupert Gregson-Williams - Aquaman (2018)
: pt lis 16, 2018 16:32 pm
autor: Adam
na Ponyo jest jakieś 107 utworów, to przede wszystkim
Re: Rupert Gregson-Williams - Aquaman (2018)
: pt lis 16, 2018 16:33 pm
autor: Wawrzyniec
Ale akurat dęte drewniane instrumenty by mi do głębin morskich pasowały.
Re: Rupert Gregson-Williams - Aquaman (2018)
: pt lis 16, 2018 16:34 pm
autor: Adam
mi by pasował szum morza i muszli !!! od razu Oscar będzie za to, jak za odgłos maszyny do pisania !
Re: Rupert Gregson-Williams - Aquaman (2018)
: pt lis 16, 2018 16:36 pm
autor: Wawrzyniec
To może spuszczanie wody w kiblu? Masz szum wody, wodę i muszlę (klozetową) jednocześnie?
Re: Rupert Gregson-Williams - Aquaman (2018)
: pt lis 16, 2018 16:37 pm
autor: Adam
za to nie dadzą ale za szum morza to na bank! takie to romantyczne <3
Re: Rupert Gregson-Williams - Aquaman (2018)
: ndz lis 18, 2018 08:43 am
autor: Mystery
Ostatnio piękno głębi oceanu mieliśmy ładnie zilustrowane w Abzu, delikatne chórki, obój, harfa, to było to