Alan Menken - Aladdin (2019)
Alan Menken - Aladdin (2019)
CD - Walt Disney Records USA - Maj 2019
Menken znów będzie kotleta odgrzewał
Menken znów będzie kotleta odgrzewał
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Ale ludzie i tak pójdą. O taki kolejny CGI-Remake się zaczyna:
youtu.be/9g5knnlF7Zo
Jaskinia cudów w oryginale o wiele lepiej wyglądała.
youtu.be/9g5knnlF7Zo
Jaskinia cudów w oryginale o wiele lepiej wyglądała.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
a jak Smith będzie pocierał lampę, to będzie po necie podtekst homo czy nie?
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Ale Smith nie będzie pocierał, to on będzie pocierany, gdyż to on będzie dżinem, chyba tak?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
aaa ja myslałem że Aladynem. przecież dżin nie był czarny ahh ta poprawność polityczna...
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Dżin był niebieskie. Alladyna gra jakiś aktor urodzony w Egipcie, a więc pod tym względem jest mega poprawnie politycznie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13081
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Nawet w krytykowanym "Królu Arturze" jest mnóstwo prawdziwej scenografii, planów zdjęciowych, itp. więc i tutaj tak będzie, bardziej martwi mnie "Król Lew", tutaj jestem w miarę spokojny.Wawrzyniec pisze: ↑pt paź 12, 2018 09:10 amAle ludzie i tak pójdą. O taki kolejny CGI-Remake się zaczyna
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26132
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Lidzie i Lisy. A Lisy to może i kilka razy
Po mojemu skandal a nie poprawność polityczna. Powinien grać Irańczyk.Wawrzyniec pisze: ↑pt paź 12, 2018 09:19 amAlladyna gra jakiś aktor urodzony w Egipcie, a więc pod tym względem jest mega poprawnie politycznie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Irańczyk? Ale zaraz to nie jest Książe Persji, a przcież piosenka jest "Arabska Noc", a więc ktoś z Arabii Saudyjskiej powinien grać, zaś Księżniczka Jasmin, powinna mieć zakaz prowadzenia samochodem. Chociaż chyba to teraz znieśli.
Chociaż nie wiem, czy Alladyn to nie Irakijczyk, a Abrabah, to nie Bagdad?
Chociaż nie wiem, czy Alladyn to nie Irakijczyk, a Abrabah, to nie Bagdad?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13081
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Bo ja wiem? Na żadnej aktorskiej wersji Disneya nie byłem w kinie więcej niż raz, a na niektórych w ogóle (obie "Alicje" i "Kopciuszek"), ostatni raz więcej niż raz w kinie na tym samym filmie byłem na "Infinity War", bo aż trzy razy
Mam nadzieję, że film będzie fajny, może na poziomie "Prince of Persja", bardziej martwi mnie "Król Lew", gdyż w "Księdze Dżungli" piosenki nie wypadły zbyt dobrze (scena z królem małp jest okropna) a tutaj piosenek jest sporo + obawy co do muzyki Zimmera.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Uwielbiam oryginalnego Alladyna, który zresztą świetnie wypada, kiedy zna się te wszystkie odniesienia do popkultury, których jako dzieciak nie do końca się łapało.
I ogólnie oryginał to świetna przygodowa animacja, pełna humoru i bardzo ciekawego świata.
A po teaserze to widać, że nawet Yago będzie wyglądał identycznie. A więc z jednej strony dokładna kopia, z drugiej dodadzą dwie nowe postacie:
Jedna to jakaś służąca Jasminy.
A druga postać to książę Anders, będący kandydatem na męża dla Jasminy (jestem pewien na 100%, że zastąpi on księcia Ahmeda z animacji. I jak jego imię wskazuje ma on pochodzić z jakiejś skandynawskiej krainy A więc jakiegoś blondwłosego księcia pakujemy nagle Baśni z Tysiąca i Jednej Nocy
I ogólnie oryginał to świetna przygodowa animacja, pełna humoru i bardzo ciekawego świata.
A po teaserze to widać, że nawet Yago będzie wyglądał identycznie. A więc z jednej strony dokładna kopia, z drugiej dodadzą dwie nowe postacie:
Jedna to jakaś służąca Jasminy.
A druga postać to książę Anders, będący kandydatem na męża dla Jasminy (jestem pewien na 100%, że zastąpi on księcia Ahmeda z animacji. I jak jego imię wskazuje ma on pochodzić z jakiejś skandynawskiej krainy A więc jakiegoś blondwłosego księcia pakujemy nagle Baśni z Tysiąca i Jednej Nocy
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26132
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Ale cała ta historyjka to jest na podstawie perskich baśni zdaje się, nie? Poza tym skoro Prince of Persia nie grał Pers, no to Amerykanie są coś Persom winni.Wawrzyniec pisze: ↑pn paź 15, 2018 15:19 pmIrańczyk? Ale zaraz to nie jest Książe Persji, a przcież piosenka jest "Arabska Noc", a więc ktoś z Arabii Saudyjskiej powinien grać, zaś Księżniczka Jasmin, powinna mieć zakaz prowadzenia samochodem. Chociaż chyba to teraz znieśli.
Chociaż nie wiem, czy Alladyn to nie Irakijczyk, a Abrabah, to nie Bagdad?
Zaś generalnie te rimejki Disneja sprowadzające sie do przenoszenia animacji w skali niemal 1:1 na film z aktorami to żenada.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
No właśnie, niech opłacą najdroższą karmę.
Żenada, które daje:
Piękna i Bestia: $504,014,165
Księga Dżungli: $364,001,123
Star Wars: The Force Awakens: $936,662,225
Masz prawie 2 miliardy dochodu, a nie trzeba się trudzić z wymyślaniem i pisaniem nowych scenariuszy. Tworzeniem nowych kostiumów, itd. Wszystko po staremu.
Można to krytykować, ale sam posiadając firmę, gdybym mógł zarobić miliard za po prostu odgrzanie dawnego kotleta, gdzie nie muszę wysilić, to naturalnie, że większość by na to poszła. Nie zgrywajmy idealistów.
Plus najważniejszy punkt: "LUDZIE NA TO CHODZĄ". Skoro publiczność, chce odgrzewanych kotletów, to tym bardziej po co studio ma się wysilać. Łatwy szmal.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
ostatnio się parę razy już przejechali, więc i te czasy się powoli kończąWawrzyniec pisze: ↑pn paź 15, 2018 21:19 pmPlus najważniejszy punkt: "LUDZIE NA TO CHODZĄ". Skoro publiczność, chce odgrzewanych kotletów, to tym bardziej po co studio ma się wysilać. Łatwy szmal.
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13081
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Alan Menken - Aladdin (2019)
Moim zdaniem, należy te filmy traktować jako swoiste "remastery" - Disney, moim zdaniem, dobrze odczytał dzisiejsze trendy: obecne dzieciaki nie obejrzą klasycznego "Aladyna", "Pięknej i Bestii" czy "Króla Lwa", bo to dla nich oldschool, bo przecież nie ma CGI, znanych aktorów, itp. więc aby przekazać jeszcze raz tę historię ale w nowych szatach, robi się taki remaster dla obecnego, nowego pokolenia widzów. Myślę, że gdyby animacja nie przeszła z klasycznej kreski na CGI, to ten trend nie byłby tak mocny w dzisiejszym kinie, bo klasyka nie starzeje się tak, jak filmy w CGI i teraz widz oczekuję więcej i lepiej, nie patrząc na klasyki.
Co do tego, że się przejechali, to przejechali się na filmie "Krzysiu, gdzie Jesteś?", który nie jest właśnie takim remasterem, tylko własną wariacją na temat Kubusia Puchatka i choć nie pamiętam, jak sprzedała się "Czarownica" (pierwsza "Alicja" sprzedała się dobrze ale druga już nie bardzo) to nadal "Księga Dżungli" i "Piękna i Bestia" sprzedały się znacznie lepiej.
Osobiście nie mam nic przeciwko fabularnym adaptacją klasyków (sam chętnie zobaczyłbym "Pocahontas" i "Atlantis") ale chciałbym, żeby Disney dał twórcom tych filmów taką swobodę artystyczną, jaką ma Marvel i żeby twórcy wykazali się inwencją twórczą i o ile od reżysera "Aladyna" tej inwencji oczekuję, to martwię się właśnie o "Króla Lwa" ... Ok, "Księga Dżungli" nie okazała się przeniesieniem animacji w skali 1:1 ale miała swoje problemy (sceny muzyczne) i oby przyszłoroczny film tego uniknął. Nie wiem też, dlaczego Disney nie korzysta z tych samych twórców CGI co Marvel? Sorki, ale filmowa Bestia nie ma startu do Rocketa czy Thanosa ... Obawiam się, że Disney chciałby nakręcić te filmy jak najmniejszym nakładem prac, choć nie są to tanie filmy.
Co do tego, że się przejechali, to przejechali się na filmie "Krzysiu, gdzie Jesteś?", który nie jest właśnie takim remasterem, tylko własną wariacją na temat Kubusia Puchatka i choć nie pamiętam, jak sprzedała się "Czarownica" (pierwsza "Alicja" sprzedała się dobrze ale druga już nie bardzo) to nadal "Księga Dżungli" i "Piękna i Bestia" sprzedały się znacznie lepiej.
Osobiście nie mam nic przeciwko fabularnym adaptacją klasyków (sam chętnie zobaczyłbym "Pocahontas" i "Atlantis") ale chciałbym, żeby Disney dał twórcom tych filmów taką swobodę artystyczną, jaką ma Marvel i żeby twórcy wykazali się inwencją twórczą i o ile od reżysera "Aladyna" tej inwencji oczekuję, to martwię się właśnie o "Króla Lwa" ... Ok, "Księga Dżungli" nie okazała się przeniesieniem animacji w skali 1:1 ale miała swoje problemy (sceny muzyczne) i oby przyszłoroczny film tego uniknął. Nie wiem też, dlaczego Disney nie korzysta z tych samych twórców CGI co Marvel? Sorki, ale filmowa Bestia nie ma startu do Rocketa czy Thanosa ... Obawiam się, że Disney chciałby nakręcić te filmy jak najmniejszym nakładem prac, choć nie są to tanie filmy.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John