James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
No cóż, szału nie ma, ale Howardowcy pewnie będą zadowoleni, jak na Dziadka do Orzechów Czajkowskiego tu nie wiele, a sam James od siebie dokłada nie wiele, spodziewałem się większej przygody, a dostałem dobrze podane ciepłe kluchy, ot kolejny symfoniczny Disneyowski score.
- Radek
- Spec od additional music
- Posty: 670
- Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
- Lokalizacja: Otwocki Rów
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Po pierwszym odsłuchu mogę powiedzieć, że jednak bliżej tej muzyce do Maleficent niż do Zwierząt. Czuję podobne oddziaływanie orkiestry. Choć Maleficent nadal poziom wyżej. Jestem też zaskoczony duża ilością muzyki akcji. Myślałem, że będzie bardziej cukierkowo. Tematycznie raczej JNH ma mało do zaoferowania, jedynie temat Clary udało mi się wychwycić, skądinąd bardzo ładny. Najciekawszy utwór? Według mnie ten którego nie ma w filmie , czyli The Polichinelles, te rwące skrzypce .
Jeżeli chodzi o Tchaikovskiego, to wydaję mi się, że jest trochę wciskany bez kontekstu i nie ma go zbyt dużo, chociaż mogę nie rozpoznawać wielu fragmentów tego baletu, oprócz tych oczywistych. Tutaj lista co udało mi się rozpoznać:
Sugar Plum and Clara - March
The Nutcracker and the Four Realms - Miniature Overture
Clara"s New World - Dance of the Sugar Plum Fairy
The Waterfall - Dance of the Sugar Plum Fairy
Clockwork Mice - The Decoration of the Christmas Tree
Jeżeli chodzi o Tchaikovskiego, to wydaję mi się, że jest trochę wciskany bez kontekstu i nie ma go zbyt dużo, chociaż mogę nie rozpoznawać wielu fragmentów tego baletu, oprócz tych oczywistych. Tutaj lista co udało mi się rozpoznać:
Sugar Plum and Clara - March
The Nutcracker and the Four Realms - Miniature Overture
Clara"s New World - Dance of the Sugar Plum Fairy
The Waterfall - Dance of the Sugar Plum Fairy
Clockwork Mice - The Decoration of the Christmas Tree
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13113
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Heh, ja nie odsłuchałem jeszcze całości (10 utworów + dwa końcowe teacki) ale wydawało mi się, że akcji jest tu właśnie niewiele, przede wszystkim ósmy utwór i jeszcze jakiś fragment wcześniej, może później jest więcej? Na razie najbardziej podoba mi się pierwszy, czwarty, siódmy, ósmy i dziewiąty utwór.
Dawno nie słuchałem "Czarownicy" i z tego co pamiętam, jest tam więcej magii ale też więcej akcji i mroku, a tutaj jest raczej bardziej lirycznie, magicznie i ciepło, więc Zwierzęta bardziej mi się skojarzyły Może i szału nie ma, jak pisze Mystery ale na pewno jest to Howard w lepszej formie, niż przed "Czarownicą" i "Zwierzętami".
Dawno nie słuchałem "Czarownicy" i z tego co pamiętam, jest tam więcej magii ale też więcej akcji i mroku, a tutaj jest raczej bardziej lirycznie, magicznie i ciepło, więc Zwierzęta bardziej mi się skojarzyły Może i szału nie ma, jak pisze Mystery ale na pewno jest to Howard w lepszej formie, niż przed "Czarownicą" i "Zwierzętami".
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Radek
- Spec od additional music
- Posty: 670
- Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
- Lokalizacja: Otwocki Rów
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Pod koniec jest jej trochę więcej. Chociaż może przesadziłem z tą dużą ilością.lis23 pisze: Heh, ja nie odsłuchałem jeszcze całości (10 utworów + dwa końcowe teacki) ale wydawało mi się, że akcji jest tu właśnie niewiele, przede wszystkim ósmy utwór i jeszcze jakiś fragment wcześniej, może później jest więcej? Na razie najbardziej podoba mi się pierwszy, czwarty, siódmy, ósmy i dziewiąty utwór.
A co do Tchaikovskiego to coś czuję, że w filmie będzie go dużo więcej niż na płycie. Po prostu wrzucą całe fragmenty jego kompozycji.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13113
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Co do samego Czajkowskiego, taki składak baletowy byłby ok?
https://www.empik.com/tchaikovsky-compl ... 0,muzyka-p
https://www.empik.com/tchaikovsky-compl ... 0,muzyka-p
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
A dla mnie ten score to jest bomba! Czarwnica, Dziad - ten sam poziom. Pięknie!
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1153
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Potwierdzam. Score naprawdę świetny. Dużo kolorytu, momentami zgrabnie wpleciony Czajkowski, i to co lubię u Howarda - chórki.Ghostek pisze:A dla mnie ten score to jest bomba! Czarwnica, Dziad - ten sam poziom. Pięknie!
Temat w utworze Queen Clara (początek) bardzo mi przypomina jakiegoś Hornera, albo po prostu jest napisany w takim hornerowskim stylu.
Piosenka w wykonaniu ojciec-syn niestety już tak nie zachwyca.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Jeden tematów to parafraza hymnu Capitolu z Igrzysk.
W sumie oryginalność tej pracy to taka naciągana dwója, ale konstrukcja całości i wykonanie zupełnie to rozgrzesza.
W sumie oryginalność tej pracy to taka naciągana dwója, ale konstrukcja całości i wykonanie zupełnie to rozgrzesza.
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Po kolejnych przygodach nieco lepiej, ale owa oryginalność, tematyka oraz potraktowanie Czajkowskiego nadal stoją na przeszkodzie nazwanie mi "Dziadka" świetną pracą, jaką była niewątpliwie "Czarownica", nic, zobaczymy co czeka nas w "Zwierzętach".
W tym roku fajniej w Czajkowskiego zabawił się Benek
youtu.be/MXutVaTzwDI
W tym roku fajniej w Czajkowskiego zabawił się Benek
youtu.be/MXutVaTzwDI
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1437
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Piękna jest ta muzyka, ma w sobie wiele wdzięku, magii i czaru, trochę jak wypadkowa Czarownicy, Fantastycznych zwierząt, Królewny śnieżki i łowcy a nawet Piotrusia Pana. Czajkowskiego jest tu może z 10 procent maksymalnie. Z każdym przesłuchaniem odkrywam tu coś nowego. Bardzo wiele się dzieje, chociaż główne tematy są właściwie dwa.
Aha, Lang Lang nie gra tylko w The Nutcracker Suite, ale jest także odpowiedzialny za partie solowe w części innych utworów - inaczej nie byłby napisany na okładce jako solista w scorze. Wspomniana Elizabeth Burley gra swoje partie w ramach orkiestry i tyle.
Dziś jest pokaz prasowy, ale z braku czasu odpuszczam, poza tym jest z dubbingiem, więc poczeka się na emisję w oryginale na HBO czy gdzieś tam.
Aha, Lang Lang nie gra tylko w The Nutcracker Suite, ale jest także odpowiedzialny za partie solowe w części innych utworów - inaczej nie byłby napisany na okładce jako solista w scorze. Wspomniana Elizabeth Burley gra swoje partie w ramach orkiestry i tyle.
Dziś jest pokaz prasowy, ale z braku czasu odpuszczam, poza tym jest z dubbingiem, więc poczeka się na emisję w oryginale na HBO czy gdzieś tam.
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1437
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
I jeszcze dodam, że chociaż mogę się tu mylić, ale chyba w żadnej dotychczasowej pracy JNH nie słyszałem aż takiej dawki chórów
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Właśnie.
Trochę z dupy to marudzenie, że zawód i tym podobne. Jak dla mnie najbardziej klasowa i magiczna praca od czasów Czarownicy. Nawet Bestie niżej od tego - jak dla mnie.
- Radek
- Spec od additional music
- Posty: 670
- Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
- Lokalizacja: Otwocki Rów
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Ja to mam mały problem, bo bardzo chciałbym ocenić tę płytę z fanbojskiego punktu widzenia , ale nie mogę. Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty w tym wcześniej wspominaną oryginalność, wyżej niż 4 dać nie mogę i to też tylko wtedy jeżeli w filmie dobrze się sprawdzi.
Zrobiłem też trochę bardziej szczegółowy breakdown, to co wcześniej pisałem, plus kilka nowych fragmentów:
The Nutcracker and the Four Realms - Miniature Overture (prawie przez cały utwór)
Clara's New World - Dance of the Sugar Plum Fairy (0:00-0:30), In the Pine Forest (2:28-3:22)
Mouserinks - Coffee Arabian Dance (0:30-1:22), Waltz of Flowers (3:50-4:00)
Sugar Plum and Clara - March (3:35-3:40)
The Waterfall - Dance of the Sugar Plum Fairy (2:12-2:32)
Clockwork Mice - The Decoration of the Christmas Tree (0:50-1:10) - chyba mój ulubiony fragment z Czajkowskim z całej płyty.
The Machine Room Fight(pierwsza połowa i koniec tego utworu to cudo ) - Dance of the Sugar Plum Fairy (Od 0:01, później wraca w drugiej minucie)
Nie jestem pewien co do końcówki Presents From Mother bo brzmi bardzo klasycznie, ale to chyba Howard.
A co do seansu to też sobie na razie odpuszczam. Poczekam do 16 listopada na Zwierzęta i zaliczę dwa filmy naraz .
Zrobiłem też trochę bardziej szczegółowy breakdown, to co wcześniej pisałem, plus kilka nowych fragmentów:
The Nutcracker and the Four Realms - Miniature Overture (prawie przez cały utwór)
Clara's New World - Dance of the Sugar Plum Fairy (0:00-0:30), In the Pine Forest (2:28-3:22)
Mouserinks - Coffee Arabian Dance (0:30-1:22), Waltz of Flowers (3:50-4:00)
Sugar Plum and Clara - March (3:35-3:40)
The Waterfall - Dance of the Sugar Plum Fairy (2:12-2:32)
Clockwork Mice - The Decoration of the Christmas Tree (0:50-1:10) - chyba mój ulubiony fragment z Czajkowskim z całej płyty.
The Machine Room Fight(pierwsza połowa i koniec tego utworu to cudo ) - Dance of the Sugar Plum Fairy (Od 0:01, później wraca w drugiej minucie)
Nie jestem pewien co do końcówki Presents From Mother bo brzmi bardzo klasycznie, ale to chyba Howard.
A co do seansu to też sobie na razie odpuszczam. Poczekam do 16 listopada na Zwierzęta i zaliczę dwa filmy naraz .
Możesz napisać, w których utworach ten drugi temat znajdę?Pawel P. pisze: Bardzo wiele się dzieje, chociaż główne tematy są właściwie dwa.
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1437
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
Miałem właśnie na myśli koncówkę Presents From Mother - ale w tej pracy jest mnóstwo pomniejszych tematów, więc naprawdę trudno mi na ich liczbę narzekać.
Co do tak zwanej oryginalności, dla mnie to zawsze najmniej istotny element wszelkich muzyk filmowych. Przecież one i tak opierają się najczęściej na brzmieniu orkiestry. Uważam, że ważniejsze są same kompozycje, melodie, klimat, dramaturgia, jakość wykonania. Na co komu najbardziej nawet oryginalna muzyka, która nie zapada w pamięć albo czegoś po prostu w sobie nie ma? Nie instrumentarium jest ważne, a to, co się z nim robi. Inna sprawa, że w tym roku ukazało się jak na razie z sześć soundtracków, które uważam za warte uwagi (jasne, nie wszystko znam).
To oczywiście moje podejście, każdy może mieć inne.
Co do tak zwanej oryginalności, dla mnie to zawsze najmniej istotny element wszelkich muzyk filmowych. Przecież one i tak opierają się najczęściej na brzmieniu orkiestry. Uważam, że ważniejsze są same kompozycje, melodie, klimat, dramaturgia, jakość wykonania. Na co komu najbardziej nawet oryginalna muzyka, która nie zapada w pamięć albo czegoś po prostu w sobie nie ma? Nie instrumentarium jest ważne, a to, co się z nim robi. Inna sprawa, że w tym roku ukazało się jak na razie z sześć soundtracków, które uważam za warte uwagi (jasne, nie wszystko znam).
To oczywiście moje podejście, każdy może mieć inne.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13113
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Newton Howard - The Nutcracker And The Four Realms (2018)
W "Atlantis: The Lost Empire" jest sporo chórów, zwłaszcza w finale ale to inny rodzaj niż tutaj.
Ja też mam gdzieś tzw. oryginalność, liczy się melodyka i tzw. słuchalność.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John