Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

muzyka filmowa i nie tylko...
https://forum.filmmusic.pl/

Johann Johansson - Mandy (2018)

https://forum.filmmusic.pl/viewtopic.php?f=1&t=4414

Strona 2 z 4

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: pt sie 03, 2018 17:36 pm
autor: swordfish
Jakby co, to wersję demo z jednego kawałka JJ, pani Hildur przerobi na pełny score i tak będą powstawać nowe rzeczy.

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: sob sie 04, 2018 12:02 pm
autor: Adam
Niech sobie robią marketingowy PR ale Mandy jest tylko jedno 8)


youtu.be/8ShlE-xobyw

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: sob sie 04, 2018 12:15 pm
autor: Kaonashi
Tyler też jest tylko jeden - Steven rzecz jasna. 8)

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: sob sie 04, 2018 12:37 pm
autor: Wawrzyniec
I jeden Brian:

Obrazek

I jeden Arnold:

Obrazek

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: sob sie 04, 2018 12:38 pm
autor: Adam
I jeden Hans:

Obrazek

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: sob sie 04, 2018 12:41 pm
autor: Wawrzyniec
Tak, ale nie ten.

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: sob sie 04, 2018 12:44 pm
autor: Adam
Aha, więc:
Wawrzyniec pisze: ↑
sob sie 04, 2018 12:37 pm
 I jeden Brian:

Obrazek

I jeden Arnold:

Obrazek
"Tak, ale nie oni".

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: ndz wrz 02, 2018 12:00 pm
autor: Adam
święto we wsi - będzie CD ale tylko na EU od Invady, 02.10.2018

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: czw wrz 13, 2018 17:19 pm
autor: Ghostek
Łomatkobosko, ale ciężki w obyciu jazgot. Początek nawet nawet - przypomina odrzuty z BR2049, ale im dalej tym więcej fuzzu. 40 minut a potrafi dać "w kość".

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: czw wrz 13, 2018 17:31 pm
autor: qnebra
Score dostępny tylko w nieoficjalnych źródłach?

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: pt wrz 14, 2018 09:13 am
autor: Adam
Ghostek pisze: ↑
czw wrz 13, 2018 17:19 pm
 Łomatkobosko, ale ciężki w obyciu jazgot.
jakby przy tym nazwisku to było jakieś wielkie zaskoczenie.. :roll:

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: pt wrz 14, 2018 10:05 am
autor: Radosław Rozbicki
Po używkach jakie kompozytor stosował, nie dziwi mnie, że możemy słyszeć coś takiego ;) I fakt pierwsza połowa brzmi jak odrzut z BR2049

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: pt wrz 14, 2018 13:18 pm
autor: Paweł Stroiński
Film jest, z tego, co wiadomo, ostro psychodelicznym horrorem. Czego tam się spodziewać? Madsonika?

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: pt wrz 14, 2018 13:29 pm
autor: Adam
akurat Madsonik ma psychodeliczne transy idealnie nadające się do narkotykowej imprezy, więc nie bardzo porównanie ;-)

Re: Johann Johansson - Mandy (2018)

: pt wrz 14, 2018 14:43 pm
autor: Paweł Stroiński
Ale raczej nie rodem z horroru.
Strefa czasowa UTC+02:00
Strona 2 z 4

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited

Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl