The Man Who Killed Don Quixote - Roque Baños

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

The Man Who Killed Don Quixote - Roque Baños

#1 Post autor: Mystery » sob cze 16, 2018 11:11 am

Obrazek

01. I Am Don Quixote
02. The Shoe Maker
03. The Boss´s Wife
04. Return to Los Sueños
05. Quixote Vive!
06. Release the Prisioners
07. A Marvellous Day for Adventures
08. Spanish Gold
09. The Lost Kingdom of the Moors
10. The Knight of the Mirrors
11. Who Wrote This Ending!
12. Angelica´s Love
13. Waltz at the Castle
14. The Ride to the Moon
15. A Slap Dance and Kiss
16. Escaping from the Castle
17. The Ritual
18. He Will Never Die - nor Will Giants
19. A New Beginning

Już na spotify i internetach ;)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: The Man Who Killed Don Quixote - Roque Baños

#2 Post autor: Kaonashi » sob cze 16, 2018 23:20 pm

I jak? Bom nawet ciekaw tego.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Man Who Killed Don Quixote - Roque Baños

#3 Post autor: Wawrzyniec » ndz cze 17, 2018 12:32 pm

Kaonashi pisze:
sob cze 16, 2018 23:20 pm
I jak? Bom nawet ciekaw tego.
x2

I Koper pewnie teŻ. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: The Man Who Killed Don Quixote - Roque Baños

#4 Post autor: Mystery » śr cze 20, 2018 19:56 pm


Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: The Man Who Killed Don Quixote - Roque Baños

#5 Post autor: Mystery » wt cze 26, 2018 12:11 pm

Porządne granie, przede wszystkim całkiem odświeżające bogate symfoniczne brzmienie ze znakomitym iberyjskim, a nawet bliskowschodnim zabarwieniem. Score miejscami wręcz wykwintny, ale nie sunie się gładko jakby się chciało i wychodzi tu trochę toporna i ilustracyjna ręka kompozytora, no i jest to przede wszystkim score bardziej dramatyczny, niż rozrywkowy, ale spokojnie, wielkiej przygody i tanecznych rytmów tu nie zabraknie i mimo, iż żaden track jakoś konkretnie mnie tu nie powalił, to i tak jest tu wiele ciekawych kompozycji do poznania. Temat przewodni jest rozpoznawalny, akcja porządna, liryka ujmująca, praca chóru dobra, flamenco piękne, ogólnie praca, która powinna znaleźć swoich amatorów, nie tylko wśród sympatyków kompozytora.

Krótki materiał o muzyce:

youtu.be/Drc8PEhIhUI

ODPOWIEDZ