John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
No problem w tym, że Solo, mimo, że był słabiutki, to miał w sobie więcej ducha oryginalnych SW i nie był tak wrogo nastawiony do fandomu, w przeciwieństwie do epizodów, które mają się całkiem dobrze.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
Prawda li to. Szkoda mi troche tego filmu bo mimo głupotek był całkiem ok rozrywką. A przez to w chooj pójdzie cała idea A Star Wars Story.
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
Jak to, to nie będzie trylogii Hana Solo?
A Disney już wstrzymał prace nad wszystkimi spin-offami. Mają się skupić nad nową trylogią Riana Johnsona.
A Disney już wstrzymał prace nad wszystkimi spin-offami. Mają się skupić nad nową trylogią Riana Johnsona.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
To sie nazywa załatwianie sprawy od dupy strony
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
gość który jest powodem upadku Solo dostaje kolejną trylogię. fucking logic
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
Ja do tej pory nie widziałem
Logika Lucasfilm In Name Only:
Fani: Kochamy Obi-Wana i Ewana McGregora, nie lubimy The Last Jedi Riana Johnsona.
Lucasfilm In Name Only: Robimy trylogię Riana Johnsona, Obi-Wan Spin Off nie powstaje.
Przy czym Obi-Wan Kenobi to jedna z moich ulubionych postaci i patrząc co spotkało Luke'a Skywalkera to niech lepiej zostawią Bena w spokoju.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
To Disney i Lucasfilm In Name Only chcieli doić fanów, a tu klops. Przy czym akurat Rona Howarda troche mi szkoda.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
Disney zdementował tę pogłoskę o wstrzymaniu spin-offów, więc nie rozpędzajmy się do przodu. Solo nie ma szans na sequele, to na pewno, no i Disney też pewnie trochę pomyśli nad targetowaniem filmów. Zresztą, w ogóle Solo od początku był poronionym pomysłem, bo nikt nie chciał tych wszystkich wyjaśnień (taki trochę ultimate "We Don'T Need This: The Movie"), ani nikt nie chciał innego Hana niż Ford (Może poza Anthonym Ingruberem, ale to dość wąskiego grono fanów go znało). Za to wszyscy chcą filmu o Kenobim z McGregorem w roli głównej, a na niego szybko się nie zanosi
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
Te sześć filmów Lucasa to za mało? xd
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
Yoda był w pięciu.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)
Yoda Solo YOLO: A Solo Star Wars Story Solo