John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33887
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#211 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 16, 2018 00:45 am

Tu Powell więcej o tym mówi, jak i w ogóle w tym całym trwającym prawie 40 godzin wywiadzie, ale już nie chciałem wrzucać, co by Adama nie denerwować ;)


youtu.be/9jC23NOmflk
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#212 Post autor: Wojteł » śr maja 16, 2018 02:38 am

W sumie mogło mu chodzić o to, że Williams napisał temat złożony z paru części, jaki to zwykle ma w zwyczaju, widac to zresztą w nutach, które dzisiaj wjechały:

Obrazek

Obadałem sobie pierwszą część (jak ktoś chce, to mogę jakieś midi podesłac czy coś). Brzmi nieźle, prosta melodia w starym stylu, miejscami trochę westernowa, ale w większości idzie w stronę marsza (podejrzewam, że niektóre takty dostaną w akompaniamencie jakiś wyczesany rytm), no i ofc pewnie gros roboty będzie robić orkiestracja i aranż.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

hp_gof

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#213 Post autor: hp_gof » śr maja 16, 2018 10:59 am

And if Howard might have had a bit of a challenge initially getting the proceedings out of the gate and up and consistently running at full speed, composer John Powell provides plenty of cues with amped-up orchestrations that incorporate several iconic themes by John Williams, as well as a newer Williams composition, "Han Solo Theme."
https://www.hollywoodreporter.com/amp/r ... ew-1111495
John Powell’s score mostly fades into the background, except for those occasions when he brings in the John Williams classics to provide another little goosebump here and there.
http://amp.denofgeek.com/us/movies/solo ... ory-review
Even the new score by John Powell (Jason Bourne) only soars when it samples the original John Williams theme.
https://www.rollingstone.com/movies/rev ... ew-w519889
Nothing Howard does is dazzling, but nothing leaves you feeling cheated. It helps that when the Millennium Falcon makes its most dizzying maneuvers, John Williams’s familiar themes kick in. They’re Pavlovian at this point. We’d be stirred by whatever’s onscreen.
http://amp.vulture.com/2018/05/solo-a-s ... eview.html
Fueled by the cinematography of the inimitable Bradford Young — not to mention, John Powell’s whimsical score — Howard’s vision is marvelous, brimming with crisp, enviable portraits that could be slapped on any dorm room wall for the next two dozen years, while also feeling at peace with this particular era of Star Wars storytelling.
https://consequenceofsound.net/2018/05/ ... story/amp/
The technical wizardry augments these scenes, as do the musical cues incorporated by composer John Powell, weaving in snippets of John Williams' earlier themes -- most notably from "The Empire Strikes Back" -- in a way that helps recapture the spirit of the original trilogy, at least during certain key moments.
https://amp.cnn.com/cnn/2018/05/15/ente ... index.html
Ostatnio zmieniony śr maja 16, 2018 11:13 am przez hp_gof, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#214 Post autor: Adam » śr maja 16, 2018 11:03 am

hahahaha a nie mówiłem :roll: niech on już robi te Smoki 7 i tyle...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23261
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#215 Post autor: Mystery » śr maja 16, 2018 11:08 am

Sam film po premierze w Cannes jak na razie dosyć średnio prezentuje się na RT, szczególnie biorąc pod uwagę jak piano z zachwytu przy poprzednich 3 odcinkach SW.

Co do scoru to tylko 2 opinie, ale nawet jeśli w obrazie może być stłamszony, to soundtrack to jednak inna bajka.

hp_gof

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#216 Post autor: hp_gof » śr maja 16, 2018 11:14 am

Zaktualizowałem do 6 opinii łącznie. Ogólnie o Powellu jest baaaardzo mało, jeśli już piszą o muzyce, to o Williamsie. A jak nawet piszą o Powellu, to też wspominaja o Williamsie ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#217 Post autor: Adam » śr maja 16, 2018 11:18 am

no, nie ma to jak w zdecydowanie najpoczytniejszym pismie na świecie przeczytać o sobie: Even the new score by John Powell (Jason Bourne) only soars when it samples the original John Williams theme. :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#218 Post autor: Pawel P. » śr maja 16, 2018 11:22 am

Nie ma co patrzeć za bardzo na opinię krytyków czysto filmowych, którzy na muzykę w filmach i tak nie zwracają uwagi.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#219 Post autor: Adam » śr maja 16, 2018 11:23 am

no jak nie zwracają jak tu zwracają wyraźnie, przecież widać po zdaniach :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33887
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#220 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 16, 2018 11:25 am

Mefisto czekamy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#221 Post autor: Pawel P. » śr maja 16, 2018 11:25 am

To, że Williams jest nie do przebicia, to chyba zrozumiałe :). W każdym razie krytycy zawsze bardziej w takich przypadkach zwracają uwagę na stare tematy - choćby dlatego, że bo są stare, więc osłuchane - a w tym wypadku stanowią część popkultury.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#222 Post autor: Pawel P. » śr maja 16, 2018 11:29 am

Adam pisze:
śr maja 16, 2018 11:23 am
no jak nie zwracają jak tu zwracają wyraźnie, przecież widać po zdaniach :D
No wlaśnie nie zwracają, więc piszą, bo wypada, w końcu to SW. Po The Last Jedi niektorzy też pisali, że wyróżniają się głównie stare tematy Williamsa, a okazało się, że pomimo mniejszej niż w TFA liczby premierowych leitmotivów dostaliśmy kolejne arcydzieło (and I don't care what some of you think).

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33887
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#223 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 16, 2018 11:36 am

Mefisto jest szczodry dla Solo.
Czy też to Disney był szczodry dla Mefisto. :wink: Wiadomo Cannes, blichtr, imprezy, sex, drugs, kobiety dużo kobiet, w tym i tych nieletnich. :P :wink:

http://film.org.pl/r/han-solo-gwiezdne- ... 18-160191/

O muzyce nic, ani akapita, ani wzmianki.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23261
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#224 Post autor: Mystery » śr maja 16, 2018 11:38 am

Wawrzyniec pisze:
śr maja 16, 2018 11:36 am
Mefisto jest szczodry dla Solo.
Czy też to Disney był szczodry dla Mefisto. :wink: Wiadomo Cannes, blichtr, imprezy, sex, drugs, kobiety dużo kobiet, w tym i tych nieletnich. :P :wink:

http://film.org.pl/r/han-solo-gwiezdne- ... 18-160191/

O muzyce nic, ani akapita, ani wzmianki.
Wawrzyniec widzę sieje dezinformacje :P :wink:
to zabawy nie tylko znanymi motywami (również tymi muzycznymi, które wspaniale przearanżował tym razem John Powell)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#225 Post autor: Adam » śr maja 16, 2018 11:39 am

no, czyli tyle co miał zrobić :mrgreen:
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ