James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#46 Post autor: Koper » pt mar 02, 2018 22:25 pm

hp_gof pisze: Mnie się film też spodobał, kompletnie się nie nudziłem.
Adam pisze: jakie to nudne i słabe
aha...

:D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#47 Post autor: galljaronim » pt mar 02, 2018 22:27 pm

Wspominane trzy utwory - piękne. Od nich zacząłem. Resztę się ogarnie później. Klasyka pełną gębą. Ogólnie w niektórych momentach to takie przedłużenie Czarownicy, szczególnie te, które są oparte na walcu. James miał rozgrzewkę przed Dziadkiem do orzechów.


Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#48 Post autor: Adam » pt mar 02, 2018 22:32 pm

Koper pisze:
pt mar 02, 2018 22:25 pm

aha...

:D
Noo to była zajebista opinia o filmie :D
W sumie to dziwne bo Lisu jeszcze standardowo przed obejrzeniem nie pisał nam czy film jest dobry czy zły :(
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#49 Post autor: Ghostek » sob mar 03, 2018 05:56 am

galljaronim pisze:
pt mar 02, 2018 22:27 pm
Wspominane trzy utwory - piękne. Od nich zacząłem. Resztę się ogarnie później. Klasyka pełną gębą. Ogólnie w niektórych momentach to takie przedłużenie Czarownicy, szczególnie te, które są oparte na walcu. James miał rozgrzewkę przed Dziadkiem do orzechów.
Mi to bardziej (ze względu na miejsce toczącej się akcji) bardziej uderza w klasykę tamtejszej... klasyki. :) Baletami Czajkowskiego bije ostro. Ale ten środek... ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#50 Post autor: Adam » sob mar 03, 2018 07:13 am

"Working with Francis Lawrence is always a joy. His movies provide a great musical opportunity, while his communication skills are clear and consistent. My first assignment in the Red Sparrow was to compose a twelve-minute piece that could serve as both a ballet and as accompaniment to an unfolding narrative. I also had the great honor of having my friend, Esa-Pekka Salonen conduct the main and end title music."
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#51 Post autor: galljaronim » sob mar 03, 2018 07:15 am

A Mozart??? [emoji14] Didn"t Do Well! zajeżdźa mi Lacriomosą[emoji5]

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#52 Post autor: Ghostek » sob mar 03, 2018 07:18 am

No masz rację. Sporo tu nawiązań do klasyki w ogóle. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#53 Post autor: galljaronim » sob mar 03, 2018 07:21 am

Ok. Wałkuję w kółko te trzy highlighty i już wiem, że płyta warta kupna dla tych niespełna 30 minut.

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#54 Post autor: Jedi-Master » sob mar 03, 2018 10:48 am

No dokładnie zresztą każdy chyba jakby miał wskazać najlepsze utwory to tylko te 3 są godne uwagi. Płyta raczej stanie na półce tylko i wyłącznie dla tych 3 pięknych kompozycji. Wielka szkoda, że wkładka bardzo średnia liczyłem na więcej po tej pracy, no ale nic dobre to co jest.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#55 Post autor: Ghostek » sob mar 03, 2018 11:08 am

A jak ktoś lubi się chclastać studyjnymi masterami i ma ku temu warunki, to po necie hula już wersja 24/96.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#56 Post autor: Mystery » sob mar 03, 2018 11:56 am

W sumie większego rozczarowania nie ma, głównie takie które sprokurował sam James zapowiadając najlepszą pracę w swojej karierze, a tu taki poziom z jego ostatnich lat. 3 najdłuższe kawałki rzecz jasna na plus, ale to też nic wielce nie wiadomo jakiego, Didn't I Do Well? wypadło chyba najlepiej.

Awatar użytkownika
Radek
Spec od additional music
Posty: 670
Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
Lokalizacja: Otwocki Rów

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#57 Post autor: Radek » sob mar 03, 2018 12:02 pm

Dobra muszę przyznać, że oceniłem tę ścieżkę zbyt surowo. Od tych trzech najdłuższych utworów opędzić się nie mogę. Szczególnie od utworu Didn't I Do Well!, który jest taką kulminacją poczynań głównej bohaterki, jest w nim coś hipnotyzującego.

Przesłuchałem jeszcze raz całość w celu wyszukania jakiejś tematyki. Tym razem w większym skupieniu. Walnąłem się na łóżko zamknąłem oczy i niech leci. I muszę przyznać, że jakiś skromny zamysł tematyczny się tutaj znajduję, ale nie jestem pewien czy jest on przypisany głównej bohaterce, musiałbym jeszcze raz obejrzeć film.

Na razie słyszę dosyć dokładnie jeden motyw, który powtarza się przez całą ścieżkę. Zaczyna się już na początku Uwertury od 26 sek grany na flet, potem od 1.30 to samo tylko wolniej. Następnie 2.00 tutaj na smyczki. Potem od 3.25 na dęte blaszane. A najbardziej rozkwita od 7 minuty.

Następnie po kolei w utworach:
- The Steam Room - 15 sek
- Take Off Your Dress - 4.23
- Follow The Trail Wherever It Leads You 1.52
- Blonde Suits You - 15 sek
- So What Next? -3.25
- Didnt I Do Well - 1.16
- End Titles - 2.03, 2.30, 5.45

Płytę jednak kupię. Chociaż trochę to śmieszne, że po przesłuchaniu pierwszego utworu będę od razu przewijał do końcówki płyty :mrgreen: Jeszcze tak nie miałem.

Tutaj wywiadzik - https://www.kusc.org/culture/out-and-ab ... on-howard/

Mefisto

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#58 Post autor: Mefisto » sob mar 03, 2018 13:06 pm

R.R pisze:
sob mar 03, 2018 12:02 pm
Walnąłem się na łóżko zamknąłem oczy i niech leci.
Obrazek

Awatar użytkownika
Radek
Spec od additional music
Posty: 670
Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
Lokalizacja: Otwocki Rów

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#59 Post autor: Radek » sob mar 03, 2018 14:46 pm

Nie no, aż tak źle nie było żebym usnął :mrgreen:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33786
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: James Newton Howard - Red Sparrow (2018)

#60 Post autor: Wawrzyniec » ndz mar 04, 2018 18:01 pm

R.R pisze:
pt mar 02, 2018 17:08 pm
Koper pisze:
pt mar 02, 2018 17:02 pm
To jakaś Nikita / The Villainess tylko bez scen akcji ? :P A Lawrence pewnie i tak nic nie pokaże. ;)
Scen akcji prawie że nie ma. A Lawrence pokazuje baaardzo dużo :wink:
Baaaaaaaardzo dużo to już pokazała swego czasu. Znaczy się ja tak słyszałem. gdyż ja szanuję prawo do prywatności i podglądanie jest złe i w ogóle...
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ