Strona 22 z 23

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: ndz kwie 22, 2018 16:06 pm
autor: lis23
Widział ktoś wersję z dubbingiem? Ponieważ prawie codziennie pracuję, nie udało mi się jeszcze wybrać do kina i zostały już same seanse z dubbingiem ... :?

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: ndz kwie 22, 2018 17:10 pm
autor: Ghostek
Tak. Dupy nie urywa, ale i bez raka sie obyło.

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: pt kwie 27, 2018 00:53 am
autor: Wawrzyniec
To jak Lisu, wybierasz się czy jednak od razu idziesz na Avengersów?
Jakby co u mnie soundtrack nie schodzi z playlisty. 8)

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: śr maja 02, 2018 19:49 pm
autor: Pawel P.
W końcu dziś się wybrałem, oczywiście z napisami. Nawet sporo ludzi w kinie, prawie połowa sali. Fajny film, chętnie do niego kiedyś wrócę. Muzyka bardzo dobrze w nim gra i robi swoje. Myślę, że teraz płyta może jeszcze zyskać, chociaż słuchanie tej muzyki zupełnie bez filmowego kontekstu też miało swój czar.

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: pt maja 04, 2018 15:18 pm
autor: Adam
skoro już wszyscy widzieli to krótkie pytanie - najlepsza scena w filmie? Jak Goro zostaje zalienowany :mrgreen: a druga jak Spawn wyskakuje z okopów 8)

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: pt maja 04, 2018 15:23 pm
autor: Radek
Adam pisze:
pt maja 04, 2018 15:18 pm
skoro już wszyscy widzieli to krótkie pytanie - najlepsza scena w filmie?

youtu.be/_hkPdJaIjRc

I tyle. Poop uszczam za każdym razem jak to oglądam 8) W dużej mierze dzięki muzyce :wink:

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: pt maja 04, 2018 22:02 pm
autor: Wawrzyniec
Też uwielbiam tę scenę i ten utwór, choć apropos niego to już toczyłem z Wojtkiem bardzo merytoryczną, twardą, ale kulturalną debatę o wykorzystaniu tematu Ifukube. Mnie się bardzo podoba, Wojtkowi zabrakło w tem ze strony Silvestriego trochę finezji.

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: pt maja 04, 2018 22:41 pm
autor: Wojteł
Tak było. Za to podobało mi się, jak wykorzystał temat Konga.

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: sob maja 05, 2018 14:50 pm
autor: Wawrzyniec
I powiedzieliśmy również, że hp_gof to inny temat Godzilli chciałby usłyszeć.

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: czw maja 10, 2018 09:34 am
autor: Adam
LP za msc.

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: czw maja 17, 2018 13:25 pm
autor: Adam
Obrazek

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: wt lip 03, 2018 17:04 pm
autor: Koper
Trochę te lepsze filmowo od Tintina czy BFG, ale w sumie nadal średniactwo. Spielberg się skończył lata temu, a to jechanie na nostalgii wypada strasznie fałszywe - coś jak główny antagonista próbujący przekonać bohatera, że on też kocha lata 80., po tym jak mu bada doradców przekazuje do ucha wszelkei informacje. Miałem wrażenie, że to ucieleśnienie twórców tego filmu. Było to dać jakiemuś Abramsowi czy tym kolesiom od Stranger Things, oni chociaż faktycznie w latach 80. byli młodzi i mają do tego sentyment, bo papcio Steven to wtedy już ostro trzepał kasę na filmach.
Muza jak muza, bez zachwytu. Brak wyrazistego tematu, piosenki powrzucane bez większego pomysłu. Ogólnie meh...

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: czw lip 05, 2018 10:41 am
autor: Adam
Goro z Alienem i Spawn - jakie to było dobre <3

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: czw lip 05, 2018 12:19 pm
autor: Jedi-Master
Adaś masz 100% rację Goro i wyskakujący z niego Alien, oraz Spawn z okopów to na prawdę świetne momenty.

Re: ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

: pt lip 06, 2018 12:55 pm
autor: Wawrzyniec
Koper pisze:
wt lip 03, 2018 17:04 pm
Było to dać jakiemuś Abramsowi czy tym kolesiom od Stranger Things, oni chociaż faktycznie w latach 80. byli młodzi i mają do tego sentyment,
Czyli wolisz czyste kopiowanie bez grama inwencji tworczej? :?