Strona 7 z 8

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: wt lut 20, 2018 15:38 pm
autor: Adam
ehhh a tak chciałem potrollować 8)

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: pt lut 23, 2018 18:55 pm
autor: hp_gof
Film jest dobry. Naprawdę dobry. Trochę potrzeba było czasu, żeby się na dobre rozkręcił (nie spodziewałem się, że opowieść pójdzie w takim kierunku, jaki jest przedstawiony w drugiej połowie i końcówce filmu), ale jestem ukontentowany. Świetni aktorzy, świetnie zagrane role, czuć klimat. Natomiast jeśli chodzi o dwa elementy, które miały w tym filmie błyszczeć, czyli muzyka i kostiumy, to jest poprawnie, ale szału ni ma. Z charakterystycznych utworów wyróżnia się jedynie House of Woodcock (pojawiający się bodajże 3 razy) i główny temat. Reszta, choć tworzy klimat filmu, ginie gdzieś w tle. Muzyka jest w fajnym retro stylu, ale nie ma jakichś charakterystycznych elementów, które sprawiałyby, że większość zagłosuje na ten score na Oscarach. Ale że nie Oscary najważniejsze, to można się śmiało zachwycać scorem na płycie oraz filmem jako całością.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: pt lut 23, 2018 19:16 pm
autor: Koper
hp_gof pisze:
pt lut 23, 2018 18:55 pm
Ale że nie Oscary najważniejsze
nieeee?

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: pt lut 23, 2018 19:17 pm
autor: hp_gof
Nie najważniejsze ;) Ale z pewnością są ekscytujące :mrgreen:

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: ndz lut 25, 2018 19:53 pm
autor: Adam
Film jest PRZE nudny, szczególnie pierwsze 2 akty... Pod koniec coś się dopiero zaczyna dziać, niestety pare osób u mnie na sali nie wytrzymało do tego czasu.. 2 raz na pewno nie obejrzę. Za to muzyka - WOW. Jeszcze lepiej niż na cd, zatraca się różnica między scorem a muzą źródłową, kapitalnie jest to zrobione i podłożone. Brzmi pieknie. Chyba najlepiej podłożony i działający score w tym roku jaki widziałem w kinie nie z kina superbohaterskiego. Muza jako całość to największy atut tego filmu, dramatyzm i piekno jednocześnie uchwycone w sposób wręcz poetycki.. Po niej kostiumy i scenografia. Rola Lewisa mnie nie przekonała, nie miał tu specjalnie co do pokazania, poza znudzoną miną i paroma warknięciami w odpowiedzi, także ten nom to raczej za nazwisko bo on miał lepsze role.. A już nom dla tej babki za granie zwykłej statystki to już w ogóle jakiś kuriozum.. Film specyficzny, nie dla wszystkich, ale tych peanów aż w takiej ilości nie bardzo rozumiem. Dla mnie to najsłabszy film Andersona.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: ndz lut 25, 2018 20:34 pm
autor: hp_gof
Będzie Oscar 8)

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: ndz lut 25, 2018 20:35 pm
autor: Adam
za muzykę ma największe szanse. mam nadzieję że nie ograbią Oldmana na korzyść Daniela, jak ostatnio Stallona, który też wygrywał wszystko, a finalnej nagrody najwazniejszej mu nie dali. film nie ma najmniejszych szans na wygranie.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: ndz lut 25, 2018 20:37 pm
autor: hp_gof
Eeeee. Największą szansę ma za kostiumy, choć i tak mam co do tego wątpliwości.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: ndz lut 25, 2018 22:44 pm
autor: hp_gof

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: pn lut 26, 2018 09:09 am
autor: Adam
wygląda na to ze znów wiecej muzy.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: pn lut 26, 2018 09:30 am
autor: hp_gof
E tam, dokładnie to samo, tylko w chronologicznej kolejności i House of Woodcock jest trzy razy.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: wt lut 27, 2018 17:50 pm
autor: Mystery
Wygląda na lepszą prezentację materiału, zresztą dziwne, że mamy na soundtracku tylko jedno "House of Woodcock", a aż tyle "Phantom Thread", powinno być na odwrót :)

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: wt lut 27, 2018 18:23 pm
autor: hp_gof
Różnica jest taka, że każdy House of Woodcock w filmie brzmi tak samo, a Phantom Thread to są różne aranżacje głównego tematu.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: sob mar 24, 2018 12:49 pm
autor: Wawrzyniec
OK, ze rzeczywiscie w filmie muzyka swoja robote robi i rzeczywiscie niesamowicie sie zmywa z utworami klasycznymi i muzyka zrodlowa. Ale czy to az taki geniusz i tak wspaniala praca? :? Hm... Na razie trudno mi powiedziec i pewnie dopiero dobrze rozpisana analiza tego soundtracku, mogly by mnie bardziej ku niego przekonac i zrozumiec.

Re: Phantom Thread (2017) - Jonny Greenwood

: śr mar 28, 2018 13:31 pm
autor: Wawrzyniec
P.S. Napisałem, że DOBRA ANALIZA TEGO SOUNDTRACKU pewnie lepiej by mnie do niego przekonała. :wink: :wink: :wink: