Ramin Djawadi - A Wrinkle In Time (2018)

[Mystery]

Score jest ok, trochę dziwny, ale dobrze brzmi, jest eklektyczny, ale to wszystko na dobrą sprawę to mało treściwe ciepłe kluchy bez większego wyrazu i do tematu i emocji z "Mountain" tu daleko, a wyróżnia się głównie motyw z "Uriel" i "The Universe Is Within All of Us" i będą to chyba jedyne highlighty tego słuchowiska. Sporadyczna akcja raczej oklepana, na plus, że scoru jest 45 minut, kwadrans więcej i problemy byłby większe, a tak mija to w miarę gładko, choć i tu niektóre kawałki potrafią znużyć i ogólnie dosyć smętny to score, bez przebojowości i magii, jakiej po takim oczojebnym widowisku Disneya raczej należałoby oczekiwać. Ni to grzeje, ni to ziębi, licha trójczyna, Ramina stać na więcej i po cichu myślałem, że jednak pokaże tu więcej, niestety bez fajerwerków.

[Wawrzyniec]

Szczegolnie, ze podobno Ramin 12 miesiecy nad tym spedzil.
Za to zobaczymy jak sie potoczy kariera Avy DuVernay, gdyz po tym jak niektorzy domagali sie jej angazu przy disneyowskich Gwiezdnych wojnach, czy Marvelu, wynik kasowy i recenzje A Wrinkle In Time, moze byc pewnym problemem.

[swordfish]

To ten Soundtrack juz jest dostepny? W sumie to jestem ciekaw liryki, gdyz pod tej wzgledem Ramin sie mocno rozwinal.

"It's RCP March Madness "

https://open.spotify.com/album/0YgJxL6c6nh0izOMRDKypq

http://tidal.com/album/85371437

[Wawrzyniec]

Niby brzmi to ładnie, ale jakoś nic nie zostaje w pamięci. Baza tematyczna słaba, co jest regresem jak się popatrzy na niedawne prace Djawadiego. Trochę taka letnia muzyka jak z jakiegoś filmu telewizyjnego na niedzielne. Przedpołudnie. Trochę zawód, choć ponoć film też ssie.

Och RCP na razie słabo zaczęło ten rok. Jablonsky, Jackman na ratunek!!!

[Adam]

Jablonsky, Jackman na ratunek!!!

[Adam]

dziś podano, że ponieważ film jest słaby, dystrybutor zrezygnował i w PL jednak nie będzie go w ogóle w kinach

[hp_gof]

Whaaaaaaaat?

[Adam]

oficjal

[hp_gof]

Daj pan linka, bo nie uwierzę

[Adam]

https://naekranie.pl/aktualnosci/pulapk ... ch-3033827

[lis23]

Disney ma wyraźny problem z tymi autorskimi filmami, poza animacjami ("John Carter" (no, dobra, adaptacja), "Tomorrowland" a teraz to) i jak się nie dziwić, że wolą zrobić fabularną wersję swojej animacji, która przynajmniej od strony fabularnej jest przewidywalna?

[Adam]

Disney nic nie umie poza rebutowaniem Star Warsów i robieniem "żywych" filmów swoich bajek - wczoraj zapowiedzieli że Zuzie i Hultaja robią - z mimiką aktorską do roli hultaja nadaje się Cage albo Seagal

[lis23]

Nawet nie przytaczaj tego okropnego polskiego tytułu ... Najbardziej dziwi fakt, że to ma być produkcja Netflixa, czyli telewizyjna?
Star Wars, mimo wszystko robi Lucasfilm, który jest własnością Disneya ale za ich filmy odpowiada pani Kennedy i są osoby, które uważają TLJ za najlepsze Gwiezdne Wojny od 37 lat. Mi najbardziej szkoda, że robią aktorską wersję "Pięknej i Bestii" wybrano tak bezpieczną drogę i reżysera-rzemieślnika i nie oddano mroku i klimatu animacji sprzed ponad 20 lat - nie było tu, chyba niebezpieczeństwa, bo film by się sprzedał i tak i tak, nawet gdyby był mroczniejszy.

[lis23]

Masakra, ten film po trzech tygodniach wyświetlania zarobił:

73,8 + 14,1

Pierwsza kwota pochodzi z USA a druga ze świata i to jest pogrom.

[hp_gof]

To już nawet Valerian więcej zarobił