Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

bartex9 pisze: ↑

wt lut 06, 2018 11:28 am

hp_gof pisze: ↑

wt lut 06, 2018 11:15 am

Jeśli chodzi o typowanie zwycięzców, to odkąd "odkryłem" pewne zależności, to co roku jestem bezbłędny w przewidywaniu

Haha, brzmi to co najmniej jakbyśmy mieli do czynienia z czymś na miarę odkrycia polonu, radu czy Ameryki Nobel dla Jarka!

Oficjalny "teledysk" Flemingowej

youtu.be/AfuMFHB80HE

Dla tych, którzy są zainteresowani jak wyglądał penis rybostwora:
https://io9.gizmodo.com/a-dildo-maker-h ... 1822835489

Zaleca się ogląda słuchając w tle muzyki Desplata

Wawrzyniec pisze: ↑

czw lut 08, 2018 22:29 pm

Dla tych, którzy są zainteresowani jak wyglądał penis rybostwora

Wawrzek kompletnie nie jest romantyczny, wszystko sprowadza do jednego... Nie dziw, że nie trawi Desplata, a hołduje innemu stylowi muzycznemu

Ja nie jestem romantyczny? Ja nie jestem romantyczny To właśnie mój problem z tym filmem jest, że ja nie wiem skąd to całej uczucie się wzięło? Co takiego ma ten rybostwór co tak zafascynowało, zauroczyło główną bohaterkę? I niestety chyba rzeczywiście wszystko sprowadza się do seksu. Nie twierdzę, że to źle, gdyż seks jest ważnym elementem każdego związku, ale jednak trochę liczyłem na więcej.

Oj, chyba przegapiłeś jedną ważną miganą scenę...

W ten weekend w CC przedpremierowe pokazy Kształtu wody

W CinemaTorrent już od miesiąca grają.

Nie chce mi sie dziś juz pisać elaboratow, wiec więcej jutro, ale dziś napisze tylko, że jak ludzie wbrew intencji reżysera, śmieją się na sali w kinie na tym filmie, to wiedz że coś się dzieje. Z połowa nominacji oscarowych dla tego tytułu jest totalnie z kosmosu nieporozumieniem, a film jest tak przewidywalny (i infantylny miejscami), jak bajka o kopciuszku lub działanie 2+2.

No śmiali się, bo jest wiele scen humorystycznych A jeśli się śmieją nie tam gdzie trzeba, to znaczy, że nie przywykli do nietypowego kina gatunkowego i oczekiwali chyba od baśni realistycznego kina a la Dunkierka Wymień te 6-7 nominacji, które są niesłusznie przyznane.

Scenariusz, sound mix, sound editing, aktor i aktorka drugoplanowa, kostiumy, montaż - nie rozumiem za co w tych kategoriach nominacje. Scenariusz banalny i przewidywalny jak bajeczka dla 5-latków. Dźwięk? Za dwa na krzyż odgłosy stworka i echo tłuczonej skorupki jajka, a byle jaka strzelanka FPP ma ich znacznie większą gamę. Nawet nie wysilili się żeby podkreślić odgłosy wody, o które aż się prosiło, czy to deszczu, czy wymyślić by te odgłosy otaczały sceny ze stworkiem i laską... Spencer za parę żartów o filmowym mężu i jedną łzę na policzku nom? Bez jaj. To samo Jenkins który jest kompletnie bezjajeczny w tym filmie i nie rozumiem dlaczego nie nominowali w jego miejsce Shanonna, który kradnie wszystkie sceny w jakich gra - to najlepsza rola w tym filmie na równie z Hawkins. Kostiumy? Każdy serial lub film z akcją w latach 50/60 ma takie, a często lepsze, bo jest więcej aktorów, a w tym filmie jest ich mało. No chyba że za bezjajeczny i prościutki projekt stworka chcą dawać oskara, ale to już w ogóle byłby kuriozum.

Robią krzywdę historii kina zestawiając ten film na równi z Powrotem Króla, Szeregowcem Ryanem czy Tytanikiem. Serio...

Najbardziej zasłużone nomy są za zdjęcia, scenografię, aktorkę pierwszoplanową i muzykę. Choć z nią jest gorzej niż na płycie, bo stale wałkowany jest temat wody i Elizy, Escape prawie nie słychać. W zasadzie to tyle z wybijających się rzeczy. Temat kreatury też pojawia się chyba tylko raz czy 2 razy i to na chwilę. Także już rozumiem czemu Łachu dał ledwo 4 (i to naciągane jak widać) za film.

Licze że sprawiedliwość i przyzwoitość zwycięży i film popłynie w finalnym rozdaniu z wodą w kiblu i skończy się na małej ilości statuetek, minimum połowę mniejszą, bo po prostu na tylko taką max ich liczbę zasługuje.

Myślę, że dostanie 4-5 statuetek, czyli za reżyserię, scenografię, zdjęcia (sorry, Deakins ) i muzykę. Jeśli będzie miał większe poparcie, to może jeszcze urwie jakąś jedną nagrodę. Kto zestawia ten film z Titanikiem i Powrotem Króla? Titanic miał 14 nomów, LOTR3 - 11, Woda - 13, czyli tyle samo co Benjamin Button, który wygrał ostatecznie 3 statuetki.

hp_gof pisze: ↑

pn lut 12, 2018 10:53 am

Kto zestawia ten film z Titanikiem i Powrotem Króla?

krytycy? pół usa uważa to za film roku lub 2 miejsce

Nie oszukujmy się. Wodnik nie będzie takim harpaganem by zamienić wszystkie nomy na oscary jak ROTK