The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Ja bardzo szybko zacząłem sobie go podgwizdywać (już po wysłuchaniu klipów). Aranży jest wiele - na pełną orkiestrę, na gwizdanie, na akordeon, na fleciki, na skrzypce, na fortepian itd. Jest to dosyć prosta melodia, ale bardzo optymistyczna - no więc taka jak główna bohaterka. A teraz trza czekać półtora miesiąca na film
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26140
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Przecie ten to wiadomo powie że geniusz, może nie tak hambitne jak Jane Eyre Marianellego, ale zawsze...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Mareł wydawał się po pierwszym odsłuchu bardzo kontent, ale oddajmy mu głos
A tymczasem Broxton wydaje bardzo dobrą opinię
https://moviemusicuk.us/2017/12/01/the- ... um=twitter
A tymczasem Broxton wydaje bardzo dobrą opinię
https://moviemusicuk.us/2017/12/01/the- ... um=twitter
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Maras zmaksuje jak Jane Eyre o którym nikt już nie pamięta
#FUCKVINYL
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Pięknie ugryzł Olo ten score, jak na prawdziwego artystę przystało. Jego najlepszy dramatyczny score od dawna, no ale tak to jest jak się ma odpowiedni film i reżysera, szkoda, tylko, że trzeba czekać półtora miecha by w pełni go docenić, ale jeśli rzeczywiście jest on tak zakorzeniony w DNA filmu jak się mówi, to już nie mogę się doczekać. Co do samego brzmienia i tematyki to poziom jakiego po Desplacie trzeba oczekiwać, także tu bez większych zachwytów, "The Escape" dobre, ale też jakoś nie zachwyciło, a sam temat jest nośny, ale nic dziwnego, bo występuję on w pełnej krasie na soundtracku wiele razy. Na razie 4 i czekamy na film.
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Cały score za darmo tutaj (na stronie FYC): http://www.foxsearchlight.com/fyc/film/ ... oundtrack/
Niestety, w wersji albumowej, nie w wersji FYC.
Niestety, w wersji albumowej, nie w wersji FYC.
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Maras jak to bywa gdy Olkowi nie do końca wyjdzie, udaje że album nie istnieje i tematu nie widzi
#FUCKVINYL
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Mogę Cię zapewnić, że jeśli już, to robi to bardziej dlatego, żeby nie podsycać hype'u i szczebiotu robionego w tym wątku przeze mnie Ale najlepiej niech sam się wypowie
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Adam jak Ty potrafisz męczyć. Po dwóch-trzech odsłuchach uważam, że The Shape of Water jest bardzo dobre, ma zdecydowanie najlepszy temat liryczny Desplata od jakichś 4-5 lat (i w ogóle bardzo satysfakcjonującą warstwę tematyczną), bajeczne orkiestracje, przywiązanie do detalu i ogólnie dużą finezję artystyczną. Praktycznie nie ma tutaj ilustracjonizmu, a jeśli ktoś uważa, że jest, no to taki The Ghost Writer w takim razie też jest scorem ilustracyjnym. Ogólnie TSoW to dla mnie muza z duszą - score bardzo desplatowski w swoich założeniach, ale wszystko tu odpowiednio zagrało i nie mam wrażenia odtwórczości czy mechaniczności, w odróżnieniu od większości jego prac dramatycznych z okresu 2015-2016. Jeśli sprawdza się w filmie tak dobrze, jak wynikałoby z pierwszych opinii, to z pewnością jest to praca łącznie na jakieś 4,5 gwiazdki.
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Wystarczy troszkę podpuścić i już Maras wraca na forum na chwilę
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Trzy dni tego słuchałem na raty, ale w końcu dosłuchałem.
No ładna muzyka. Benjaminowa, jak słusznie zauważono. Aranże super, ale ta długość albumu...
No ładna muzyka. Benjaminowa, jak słusznie zauważono. Aranże super, ale ta długość albumu...
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Naprawdę to wyglądało jakby było kręcone smarfonem? Gdyż akurat używałem profesjonalnej kamery Sony. I zwrot "najlepsza przyjaciółka" jest bardzo mocny, to raczej użyłbym "bardzo dobra znajoma". I ja wiem, że to żadne arcydzieło, ale akurat sądziłem, że jakość obrazu nie jest zła.
Na razie w ogóle nie słuchałem tego soundtracku, gdyż nawet go nie posiadam. Plus nie wiem, czy nie poczekam jednak najpierw na premierę filmu, a potem zapoznam się z muzyką. Gdyż ja lubię filmy Guillermo Del Toro i to niezaleźnie kto komponuje do nich muzykę.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26140
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Ale przecież ja wcale nie mówiłem o tamtym filmie!Wawrzyniec pisze: ↑pn gru 04, 2017 03:06 amNaprawdę to wyglądało jakby było kręcone smarfonem? Gdyż akurat używałem profesjonalnej kamery Sony. I zwrot "najlepsza przyjaciółka" jest bardzo mocny, to raczej użyłbym "bardzo dobra znajoma". I ja wiem, że to żadne arcydzieło, ale akurat sądziłem, że jakość obrazu nie jest zła.
To było hipotetyczne czysto: gdybyś nakręcil o jakiejś przyjaciółce film smartfonem, to mógłby być "passion project" wedle terminologi HPka. A tamto skoro nie było o przyjaciółce, tylko o znajomej to nie był "passion project"...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński