Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
no mnie film zaciekawił ale w zadnym razie nie kusi mnie by obejrzec 2 raz czyli był najwyżej dobry
#FUCKVINYL
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Prawdziwy sukces będzie wtedy, kiedy Adam stwierdzi, że to jest sukces. Ech...
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
nie, kiedy zobaczę że: ludzie chcieli to oglądać (200 baniek to zarobił też Valerian którego HP sumiennie liczył że dziennie sprzedawał po jakieś 15 biletów ) ; dostanie nagrody.. no ludzie, co innego ma być wyznacznikiem czy film został doceniony?
#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
W sumie to patrząc na problemy produkcyjne Blade Runnera, tym bardziej można docenić jak dobrze Villeneuve wyszedł Arrival.
Według plotki praca HZ/BW nad re-scoringiem BR zaczęła się już w kwietniu/maju... Jeśli to prawda jestem ciut mniej pesymistyczny co do finalnego efektu, ale i tak uważam, że nad produkcją takiego kalibru i o tak wysokich (potencjalnie) ambicjach artystycznych to wciąż mało, zważywszy na inne obowiązki obu panów. Przecież nad takim scorem powinno się przysiąść, pomyśleć, wypróbować różne interpretacje, rozważyć przesłanie... Jeśli w muzyce dostaniemy cokolwiek ponad klimatyczny akcyjniak SF to będzie sukces.
Według plotki praca HZ/BW nad re-scoringiem BR zaczęła się już w kwietniu/maju... Jeśli to prawda jestem ciut mniej pesymistyczny co do finalnego efektu, ale i tak uważam, że nad produkcją takiego kalibru i o tak wysokich (potencjalnie) ambicjach artystycznych to wciąż mało, zważywszy na inne obowiązki obu panów. Przecież nad takim scorem powinno się przysiąść, pomyśleć, wypróbować różne interpretacje, rozważyć przesłanie... Jeśli w muzyce dostaniemy cokolwiek ponad klimatyczny akcyjniak SF to będzie sukces.
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
a ja powtarzam - powinni posłuchać Synchronicity i zatrudnić Lovetta i kazać mu znów napisać coś takiego
#FUCKVINYL
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Przykład Ghost in the Shell nie nastraja pozytywnie. Chłopcy Rcpowcy, pogonili Mansella z "Ghost in the Shell", Johannssona z "Blade Runnera", Wawrzyniec pewnie w rozterce"Jeśli w muzyce dostaniemy cokolwiek ponad klimatyczny akcyjniak SF to będzie sukces."
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Hans siedział porządnie nad tym scorem, nie mówmy że to nazwisko na okładce. To że nie siedział nad tym rok nie oznacza że będzie słaby score. mało to megakultów powstawało w 2 tygodnie i to bez pomagierów?
#FUCKVINYL
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Akurat na dobrą ścieżkę sci-fi Hans potrzebuje roku (Incepcja, Interstellar) No ale zobaczymy co zdziała w 2 tygodnie, najwyżej jak będzie słabo zwali się na Wallfischa
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Tylko Hans bardziej żył trasą koncertową i Dunkierką. Plus gdyby mu super zależało, zrobilby to sam. Granie może być przyjemne, ale nic ambitnego.
A co do Arrival, to naturalnie dobry film. Ale zważywszy ile McFilmow jest to jak się ukaże coś dobrego to ludzie często reagują aż nadto optymistycznie.
A co do Arrival, to naturalnie dobry film. Ale zważywszy ile McFilmow jest to jak się ukaże coś dobrego to ludzie często reagują aż nadto optymistycznie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
No właśnie. A to też marnotrawienie Hansa, który jako kompozytor z natury konceptualny pasowałby do takiego projektu, gdyby był w nim osadzony od początku. Optymizm Adama uważam za nieuzasadnionyWawrzyniec pisze: ↑pt wrz 15, 2017 16:24 pmTylko Hans bardziej żył trasą koncertową i Dunkierką. Plus gdyby mu super zależało, zrobilby to sam. Granie może być przyjemne, ale nic ambitnego.
To w ogóle ciekawe, że Hollywood w konwencji SF potrafi w ciągu roku przejść od tak wysoce koncepcyjnych scorów jak Arrival do takiego tapeciarstwa jak GitS. Oby BR2 nie był zwiastunem nastania tego drugiego trendu.Mystery pisze:Przykład Ghost in the Shell nie nastraja pozytywnie. Chłopcy Rcpowcy, pogonili Mansella z "Ghost in the Shell", Johannssona z "Blade Runnera"
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
ale on miał przerwę w trasie! to czym miał żyć? "o nie za 3 tygodnie wracam na trasę znów, więc już teraz muszę o niej myśleć i się nią spinać"? come on... gość się z radością zajął czym innym na te 3 tyg..
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Hans zapewne przyłączył się do Wallfischa, który, jak gdzieś czytałem, był przy projekcie od maja.Marek Łach pisze: ↑pt wrz 15, 2017 16:52 pmNo właśnie. A to też marnotrawienie Hansa, który jako kompozytor z natury konceptualny pasowałby do takiego projektu, gdyby był w nim osadzony od początku. Optymizm Adama uważam za nieuzasadnionyWawrzyniec pisze: ↑pt wrz 15, 2017 16:24 pmTylko Hans bardziej żył trasą koncertową i Dunkierką. Plus gdyby mu super zależało, zrobilby to sam. Granie może być przyjemne, ale nic ambitnego.
To w ogóle ciekawe, że Hollywood w konwencji SF potrafi w ciągu roku przejść od tak wysoce koncepcyjnych scorów jak Arrival do takiego tapeciarstwa jak GitS. Oby BR2 nie był zwiastunem nastania tego drugiego trendu.Mystery pisze:Przykład Ghost in the Shell nie nastraja pozytywnie. Chłopcy Rcpowcy, pogonili Mansella z "Ghost in the Shell", Johannssona z "Blade Runnera"
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
W takim razie jest gorzej, niż myślałem.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Pytanie, czy tak źle, jak ja myślę .
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Hybrid:
I can't say much because I don't know much... I think everyone involved has some crazy NDA so they can't talk about it.
But about what I know, the score has definitely been completed a while back. Hans & Ben started working on somewhere between april & june. Hans was on tour, but he spent his 15 days break in July 100% on it, and probably continued at the end of the tour in august. For the second LA HZ show, Denis Villeneuve was actually there.
So rescore ? Yes definitely... Last min rush job ? Nope.
I can't say much because I don't know much... I think everyone involved has some crazy NDA so they can't talk about it.
But about what I know, the score has definitely been completed a while back. Hans & Ben started working on somewhere between april & june. Hans was on tour, but he spent his 15 days break in July 100% on it, and probably continued at the end of the tour in august. For the second LA HZ show, Denis Villeneuve was actually there.
So rescore ? Yes definitely... Last min rush job ? Nope.