Strona 1 z 11
Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 12:19 pm
autor: Adam
17.11.2017 - Walt Disney Records USA
koko koko euro spoko
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 12:20 pm
autor: bladerunner22
Adam pisze: ↑wt sie 15, 2017 12:19 pm
17.11.2017 - Walt Disney Records USA
koko koko euro spoko
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 12:22 pm
autor: Adam
Majkel dowali tegoroczną kropkę nad i, i wszystkim buty spadną
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 12:26 pm
autor: bladerunner22
Adam pisze: ↑wt sie 15, 2017 12:22 pm
Majkel dowali tegoroczną kropkę nad i, i wszystkim buty spadną
myślę, ze już Shape of Water będzie ciekawsze
. Aczkolwiek jak tu u Giacchino zawsze są ze 2 tracki fajne. Choć zdziwiła mnie różnorodność Giacchina w tym roku w Książce Henrego i były takie przebłyski w Pająku. No i mniej tego tzw. suchego brzmienia.
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 12:42 pm
autor: Mystery
Stylistycznie będzie mariaż orkiestry i tradycyjnej meksykańskiej muzyki, tak jak już pisałem, tak jak Ratatuj był francuski, tak Coco będzie meksykański, tylko, że film szczególnie po nowym zwiastunie zapowiada nie tylko dobrą zabawę, ale jak to u Pixara bywa sporo emocji, także film i muza zapowiada się pysznie, byle by nie było za dużo piosenek
Za "Inside Out" nie było noma, liczę, że będzie tu
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 13:16 pm
autor: hp_gof
No szczerze mówiąc, czekam na ten score. Na pewno będzie zabawa.
Ratatuja bardzo lubię i mam na półeczce od niedawna, liczę, że i ten score na niej się pojawi
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 13:23 pm
autor: Mystery
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 15:25 pm
autor: Radek
Giacchino nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać swoją płodnością twórczą
Czekam, w końcu będzie jakiś score do potańczenia
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 15:53 pm
autor: hp_gof
Tylko obawiam się, żeby nie popadł w stereotypowość przy tej stylizacji na muzykę meksykańską, co dość często zdarza się kompozytorom przy tego typu "egzotycznych" projektach. Ale z drugiej strony, jeśli film spodoba się Akademii, to tego typu charakterystyczne etnicznie scory mają potem szansę na statuetkę
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 15:55 pm
autor: Mystery
Giacchino nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać swoją płodnością twórczą
Czekam, w końcu będzie jakiś score do potańczenia
Czy ja wiem czy taki płodny, do Olo mu daleko
Jeśli chodzi o tą dekadę, po intensywnym 2011, przez 3 kolejne lata, 2012, 2013, 2014, zrobił tylko 3 pełnoprawne scory, choć za to jakie (Carter, Into Darkness, Dawn) i pamiętam jak mówiono, że pójdzie drogą Arnolda i będzie robić filmy sporadycznie tylko dla najbliższych znajomych, lecz w 2015 znalazł jakiś złoty środek na 4 tytuły na rok i w 2016 i 2017 ten trend sukcesywnie kontynuuje. W 2018 jak na razie tylko dwa filmy, ale myślę, że może jeszcze coś dojdzie, wiele potencjalnych hitów jest jeszcze nie obstawionych, ja bym go widział właśnie jeszcze w dwóch pod koniec roku, gdzie JW2 i I2 będą już dawno ukończone, a mianowicie "Jungle Book" Serkisa, gdzie Andy ostatnio zabrał ze sobą operatora Małp i Wreck-It Ralph 2, z racji przyjacielskich relacji z reżyserami po współpracy przy Zootopii.
Tylko obawiam się, żeby nie popadł w stereotypowość przy tej stylizacji na muzykę meksykańską, co dość często zdarza się kompozytorom przy tego typu "egzotycznych" projektach. Ale z drugiej strony, jeśli film spodoba się Akademii, to tego typu charakterystyczne etnicznie scory mają potem szansę na statuetkę
Ma być to muzyczny film, nawet jako taki go reklamują
https://www.youtube.com/watch?v=CAD1z0DIrtc , także o nominację może być łatwiej, niż przy Inside Out, mimo, iż tamten film przyjęto przecież fantastycznie.
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt sie 15, 2017 19:28 pm
autor: hp_gof
Paradoksalnie prędzej może dostać noma za Coco niż za Małpy
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: sob wrz 16, 2017 17:43 pm
autor: Mystery
Klipy z 3 piosenek z Coco, "Remember Me" od duetu z " Let it Go", wali Oscarową nominacją na kilometr
https://naekranie.pl/aktualnosci/posluc ... ra-2360331
Zapowiadają też sam soundtrack, a ten jak jest na końcu, 10 listopada, czyli tydzień wcześniej, niż podano w pierwszym poście.
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: sob wrz 16, 2017 17:56 pm
autor: Wawrzyniec
Trochę aż za bardzo Oscar-Masturbator jadą te piosenki, ale score'u nie przekreślam. Chociaż po UP na kolejnego Oscara za animację bym nie liczył.
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt wrz 19, 2017 19:31 pm
autor: Adam
Koko koko, euro spoko!
Gjaczin jest qwa jak huragan Irma - nie do zatrzymania z tą swoją życiówką.
Re: Michael Giacchino - Coco (2017)
: wt wrz 19, 2017 19:49 pm
autor: hp_gof
Nie wiem co Ty z tą życiówką Majkela, skoro on tych piosenek nie napisał? Jeszcze nie wiadomo jak brzmi score. A piosenki są tak stereotypowe i wtórne, że póki co wcale mi się nie podobają