Junkie XL (Tom Holkenborg) - The Dark Tower (2017)

[Ghostek]

Do połowy shit-score, a jak dalej to nie wiem, bo wyłączyłem.

[Adam]

ścierwo brzmi jak odrzuty z BvS zmieszane z podróbkami Elfmana na samplach.. Hansu, kogoś to wypromował i po wuja

[Ghostek]

I jeszcze te przepompowane szczyty z chamskim przesterem... Niech se ten Junkie ogarnie kogoś do miksowania i mastera, bo żal słuchać tych pierdów.

[Wawrzyniec]

bo on jest jak ta

ciemnoskóra kobieta na wózku inwalidzkim z rozdwojeniem jaźni

O rety zapomniałem dodać, że ta ciemnoskóra kobieta na wózku inwalidzkim z rozdwojeniem jaźni, ma ucięte do połowy nowy, gdyż została wepchnięta pod metro, przez faceta, który czerpie przyjemność z popychania, czy zadawania bólu innym osobom, do tego stopniu, że jak komuś zrobi krzywdę, to robi w majtki z wrażenia.

[Koper]

a jeszcze pewnie miała matkę alkoholiczkę i ojciec ją molestował w dzieciństwie, później popadła w hazard i narkotyki, została porwana przez gangsterów i zmuszana do prostytucji, pobita przez skorumpowanych funkcjonariuszy a na koniec oskarżona o niepłacenie podatków ... ? Czy jeszcze jakieś nieszczęścia?

[Wawrzyniec]

Była poniewierana i poniżana przez funkcjonariuszy policji gdyż wybrała się na protest z Martinem Lutherem Kingiem do Selmy.

[Koper]

o, kuźwa, zgadłem Przewidywalny ten King

[Radosław Rozbicki]

I jeszcze te przepompowane szczyty z chamskim przesterem... Niech se ten Junkie ogarnie kogoś do miksowania i mastera, bo żal słuchać tych pierdów.

Faktycznie ten miks troszkę kuleje. Mało przestrzeni i stłoczone to wszystko momentami jest. Strasznie nienaturalnie to brzmi.
Pozostała mu masa demówek z Mad Maxa i dał je tylko z innym masteringiem i miksem, tyle, że w tej kwestii troszkę przesadził.

[Radek]

bo on jest jak ta

ciemnoskóra kobieta na wózku inwalidzkim z rozdwojeniem jaźni

O rety zapomniałem dodać, że ta ciemnoskóra kobieta na wózku inwalidzkim z rozdwojeniem jaźni, ma ucięte do połowy nowy, gdyż została wepchnięta pod metro, przez faceta, który czerpie przyjemność z popychania, czy zadawania bólu innym osobom, do tego stopniu, że jak komuś zrobi krzywdę, to robi w majtki z wrażenia.

Ja to mam szczęście, akurat skończyłem wątek z narkomanem wchodzę na forum a tu spojler z następnego rozdziału

[Wawrzyniec]

Ups, najmocniej przepraszam, jakoś nie pomyślałem, że ktoś inny to czyta, albo zaczął czytać.

Nie wiem, jak reszta, ale ten kawałek nie brzmi jakoś tragicznie:
https://www.youtube.com/watch?v=-9GrJS7to50

[Koper]

brzmi jak muzyka trailerowa. I na zasadzie "Oh my God, I want to be so epic!"

[Wawrzyniec]

Liryka może brzmi trochę też jak odrzuty z Mad Maxa i słychać typowe dla Junkiego smyczki, ale znowu po tym co napisał Tomek Goska i Adam za nim popłynął, to spodziewałem się większej kupy:
https://www.youtube.com/watch?v=a9ulcOrCxXk

[Radek]

Ups, najmocniej przepraszam, jakoś nie pomyślałem, że ktoś inny to czyta, albo zaczął czytać.

Nie wiem, jak reszta, ale ten kawałek nie brzmi jakoś tragicznie:
https://www.youtube.com/watch?v=-9GrJS7to50

Oj tam, przynajmniej wiem, że jakaś ciekawa bohaterka będzie Bo ten pierwszy z którym Roland się spotkał jakoś mnie nie zaintrygował.

Ten utwór jako jedyny z całej ścieżki zwrócił moją uwagę. Liczyłem, że Junkie S zaskoczy, nie zaskoczył

[Wawrzyniec]

Drugi tom jest najlepszy moim zdaniem. Z tych, które na razie przeczytałem. Przy pierwszym niesamowicie się męczyłem, ale właśnie w dwójce pojawiają się ciekawi bohaterowie i wreszcie dochodzi do należytych relacji Rolanda z innymi osobami.

Przy czym z tego co widać, to film zapowiada się na bardzo luźną adaptację.

[Koper]

Liryka może brzmi trochę też jak odrzuty z Mad Maxa i słychać typowe dla Junkiego smyczki, ale znowu po tym co napisał Tomek Goska i Adam za nim popłynął, to spodziewałem się większej kupy:
https://www.youtube.com/watch?v=a9ulcOrCxXk

Wybrałeś akurat chyba dwa najlepsze kawałki w całości. Ten liryczny trochę Brimstone zalatuje, ale widać tak się Dżanki naumiał i tak pisze.

Było ten zalinkowac, już typowa kupa XLa: https://www.youtube.com/watch?v=2or4VSKu-_8