Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#46 Post autor: hp_gof » ndz cze 04, 2017 15:49 pm

Ha ha ha. Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek piosenek źródłowych w filmie, więc jestem bardziej zdegustowany wyborem Bessona niż zainteresowany tymi piosenkami. Zwłaszcza, że przez to nie będzie muzyki Desplata pod napisy początkowe :(

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#47 Post autor: Koper » ndz cze 04, 2017 17:00 pm

W jakim blockbusterze Ty widziałeś ostatnio napisy początkowe?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#48 Post autor: Adam » ndz cze 04, 2017 17:01 pm

Spectre :P 8)
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#49 Post autor: hp_gof » ndz cze 04, 2017 17:06 pm

W Godzilli :mrgreen: Zresztą to nie ma znaczenia, ważne, że w Valerianie są napisy końcowe i będzie w nich niestety piosenka Bowiego, a nie score Desplata :(

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#50 Post autor: Adam » ndz cze 04, 2017 17:22 pm

Olek jest za krótki na Dawida :) zresztą w zasadzie każdy jest za krótki :P Jarek troszkę demonizujesz, bo jeszcze może się okazać, że Olek najchętniej by przyblokował to wydanie bo film okaże się taką kupą ;-)
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#51 Post autor: hp_gof » ndz cze 04, 2017 17:24 pm

Oj daj spokój, widać po prostu, że Besson się wzoruje trochę na Strażnikach Galaktyki - tu se walnę retro piosenkę i to będzie takie cool :roll:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#52 Post autor: Adam » ndz cze 04, 2017 17:25 pm

"trochę" się wzoruje? :P przecież to ewidentnie desperacyjny ruch, żeby do space opery dorzucić retro songi odgapiając to od konkurencji..
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#53 Post autor: hp_gof » ndz cze 04, 2017 17:39 pm

Akurat wrzucanie archiwalnych piosenek do filmów to jest stara praktyka, a to, że akurat w Strażnikach jest to samo to może być przypadek ;) Chociaż analogie narzucają się same. Czy desperacki ruch? Myślę, że Besson kombinuje w ten sposób, żeby przyciągnąć gimbazę do kin, bo jak są młodzi bohaterowie i piosenki to jest cool ;) Dla nas, słuchaczy filmówki to jest niestety zmora.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#54 Post autor: Adam » ndz cze 04, 2017 17:40 pm

akurat w Guardianach dla mnie nie było to zmorą, wręcz przeciwnie :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#55 Post autor: Koper » ndz cze 04, 2017 17:46 pm

W Guardiansach to miało jakieś uzasadnienie fabularne, ale tutaj? No ale jakby mi do filmu Desplat miał muzę pisać, to też bym wtryniał na maxa piosenek. :mrgreen: :mrgreen:

PS: Godzilla miała napisy początkowe?? Jakieś totalnie niepamiętne. Bondów i właściwych Star Warsów nie liczę, bo tam czołówki wymusza konwencja serii.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#56 Post autor: hp_gof » ndz cze 04, 2017 17:52 pm

Koper pisze:PS: Godzilla miała napisy początkowe?? Jakieś totalnie niepamiętne.
Bilobil sobie kup i poczytaj komentarze ;)

youtu.be/NBQJjqnG1iI

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#57 Post autor: Adam » ndz cze 04, 2017 18:02 pm

Bilobil sobie kup
tusipek lepszy! :D
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#58 Post autor: hp_gof » ndz cze 04, 2017 18:05 pm

Tussipect jest na kaszel, a nie na mózg ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#59 Post autor: Adam » ndz cze 04, 2017 18:07 pm

jasne, przed sesjami się łykało jak pelikan a tańszy od zioła był :D ehh piękne stare krótkie czasy :cry:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13575
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#60 Post autor: Kaonashi » ndz cze 04, 2017 18:32 pm

Koper pisze:
ndz cze 04, 2017 17:46 pm
PS: Godzilla miała napisy początkowe?? Jakieś totalnie niepamiętne.
Kopra już pamięć zawodzi. :P
Ot, taka solidna orkiestrowa partytura, bardzo przeciętnie odnajdująca się w filmie. Każdy zapamietał z niej tylko main i end titlesy (swoją drogą jeśli miałbym za coś bić brawa Edwardsowi to właśnie za to, że wrócił do formuły porządnych napisów początkowych), które i tak nie prezentowały żadnego nadzwyczajnego tematu, oraz za kilka wejść bambusowego fletu, choć od strony ilustracyjnej - megasztampowych (bo Japonia to zaraz shakuhachi).
viewtopic.php?f=1&t=3399&p=229570&hilit=Edwards#p229576
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ